Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pierwsze warzenie - pytanie odnośnie fermentacji

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • moody
    Junior
    • 12-2015
    • 8

    Pierwsze warzenie - pytanie odnośnie fermentacji

    Mam nadzieję, że to odpowiednie miejsce na to pytanie.
    W niedzielę 13.12. postanowiłem uwarzyć swoje pierwsze piwo. Postępowałem zgodnie z przepisem na pierwsze piwo z książki o tej tematyce. Wydaje mi się, że zadbałem o każdy szczegół. Autor sugeruje, aby przeprowadzić fermentację otwartą w wiadrze, tak też zrobiłem. Znajomy poinformował mnie, że jest to absolutnie błędne i niewłaściwe oraz mój trunek na pewno jest skażony. Dlatego chciałbym wiedzieć, czy to prawda. Załączam dwa zdjęcia mojego trunku, czy na tej podstawie można stwierdzić, czy wszystko idzie ok? Zapach wydobywający się z wiaderka nie jest nieprzyjemny. Powiedziałbym, że jest słodki. Trochę przypomina jabłka.
    Attached Files
  • ART
    mAD'MINd
    • 02-2001
    • 23808

    #2
    Generalnie to "fermentacja otwarta" odbywa się zbiornikach bezciśnieniowych. Tak więc plastikowy fermentor z pokrywą czy bez będzie mieścił się w tym określeniu.

    Ale... jak nie masz pokrywy no to oczywiście coś może Ci się przypałętać. Otwarta fermentacja w browarach (tym się chyba asugerowałeś) odbywa się zazwyczaj w dedykowanych pomieszczeniach, a domowa kuchnia czy pokój nie jest dobrym miejscem do fermentacji zupełnie bez pokrywy.

    Poza tym wiaderko do fermentacji musi nadawać się do kontaktu z żywnością (atest lub znaczek kubka i widelca) - to na zdjęciu chyba takiego nie posiada i zastosowane tworzywo może wchodzić w reakcję z piwem.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • moody
      Junior
      • 12-2015
      • 8

      #3
      Dzisiaj wiaderko pachniało wygazowanym piwem. Wieczorem zabutelkuję i zaopatrzę się w pojemnik fermentacyjny. Pierwsza nieudana próba to jeszcze nie tragedia.

      Comment

      • Konrad_
        Senior
        • 11-2011
        • 115

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika moody Wyświetlenie odpowiedzi
        Dzisiaj wiaderko pachniało wygazowanym piwem. Wieczorem zabutelkuję i zaopatrzę się w pojemnik fermentacyjny. Pierwsza nieudana próba to jeszcze nie tragedia.
        Jak długo jest na fermentacji, że chcesz butelkować ?
        To nie jest nieudana próba (po prostu zwiększasz prawdopodobieństwo skażenia piwa). Więc czy to nieudana próba okaże się już nawet podczas butelkowania. Sprawdź BLG, aby zobaczyć czy na pewno od-fermentowało oraz smak (czy np. już nie złapało kwaśnego smaku.

        Comment

        • moody
          Junior
          • 12-2015
          • 8

          #5
          3 dni. Piana już opadła. Nie mam jeszcze sprzętu do określenia blg. Czyli zostawić jeszcze w wiaderku?

          Comment

          • Konrad_
            Senior
            • 11-2011
            • 115

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika moody Wyświetlenie odpowiedzi
            3 dni. Piana już opadła. Nie mam jeszcze sprzętu do określenia blg. Czyli zostawić jeszcze w wiaderku?
            Ty poczytaj podstawy na forum niż książki
            Generalnie fermentacja dzieli sie na burzliwą oraz cichą.
            Burzliwa powinna trwać ok. 7 dni. po 7 dniach. Najlepiej zlać z nad osadu na kolejne 7 dni, ale jak nie masz żadnego urządzenia, to lepiej nawet na 14 dni.

            Comment

            • moody
              Junior
              • 12-2015
              • 8

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Konrad_ Wyświetlenie odpowiedzi
              Ty poczytaj podstawy na forum niż książki
              Generalnie fermentacja dzieli sie na burzliwą oraz cichą.
              Burzliwa powinna trwać ok. 7 dni. po 7 dniach. Najlepiej zlać z nad osadu na kolejne 7 dni, ale jak nie masz żadnego urządzenia, to lepiej nawet na 14 dni.
              Czyli zostawić wiaderko w spokoju? Przykryć je czymś, czy teraz to juz nie ma sensu?

              Comment

              • Konrad_
                Senior
                • 11-2011
                • 115

                #8
                Lepiej przykryć, ale żeby wieczko było zdezynfekowane.

                Comment

                • karol1000
                  Senior
                  • 09-2007
                  • 1823

                  #9
                  ja bym przelewanie na cicha na tym etapie warzenia i sprzecie odstawil na bok.

                  Przykryj czyms sterylnym ale nie w 100% szczelnie. Zostaw w wiadrze na 10dni od zadania drozdzy (jesli to gorna fermentacja i piwo nie jest zbyt mocne). Zabutelkuj razem z dosc mala dawka cukru do refermentacji, czesc piwa zlej do malej plastikowej butelki po wodzie zeby widziec czy sie piwo w butelkach nagazowalo. Jesli stwierdzisz ze butelka po wodzie jest juz dosc twarda (po ok. 5 -10 dniach) to otworz piwo w szklanej butli zobacz czy nagazowanie jest ok, jesli nagazowanie jest odpowiednie to wstaw piwo do lodowki zeby juz wiecej nie fermentowalo w butelce i sie nie przegazowalo. Ewentualnie zostaw butelke plastikowa poza lodowka (ale lepiej ja jakos zapakuj w recznik) i obserwuj czy nagazowanie sie zwieksza. Jesli nie to piwa w szkle moga stac tez poza lodowka.
                  LP

                  Comment

                  • moody
                    Junior
                    • 12-2015
                    • 8

                    #10
                    Okey, coś wymyślę. Dzięki za rady.

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X
                    😀
                    🥰
                    🤢
                    😎
                    😡
                    👍
                    👎