Witam, jestem nowa na forum, od niedawna próbuje uważyć własne piwko z brew kitu ale mam pewien problem, mam nadzieję że ktoś bardziej doświadczony się wypowie na ten temat.
Otóż użyłam ekstraktu piwa Irish Stout z Goopers i ekstraktu słodowego niechmielonego, brzeczki wyszło 23 litry 13,5 blg.
Zaczeła pracować po kilku godzinach od nastawienia niestety w pierwszym dniu natrafilam na sakramenckie upały i po powrocie z pracy w domu zastałam temperature 25 stopni a brzeczka osiągneła 28-29 stopni i bulgotała jak szalona.
Następnego dnia bulgotanie wyrażnie zwolniło więc zmierzyłam blg i wyszło 5.
Przez kolejne 5 dni piwko bulgota bardzo zadko raz na 5-10 minut a blg utrzymuje się nadal na poziomie 5 i nie spada.
Czy jest szansa że jeszcze spadnie do 1 blg jak pisało w instrukcji czy można już za pare dni butelkować nie przejmując się tym?
Otóż użyłam ekstraktu piwa Irish Stout z Goopers i ekstraktu słodowego niechmielonego, brzeczki wyszło 23 litry 13,5 blg.
Zaczeła pracować po kilku godzinach od nastawienia niestety w pierwszym dniu natrafilam na sakramenckie upały i po powrocie z pracy w domu zastałam temperature 25 stopni a brzeczka osiągneła 28-29 stopni i bulgotała jak szalona.
Następnego dnia bulgotanie wyrażnie zwolniło więc zmierzyłam blg i wyszło 5.
Przez kolejne 5 dni piwko bulgota bardzo zadko raz na 5-10 minut a blg utrzymuje się nadal na poziomie 5 i nie spada.
Czy jest szansa że jeszcze spadnie do 1 blg jak pisało w instrukcji czy można już za pare dni butelkować nie przejmując się tym?
). Ogólnie jeśli brzeczka osiągnęła prawie 30 stopni to drożdże naprodukowały mnóstwo świństwa. Nie jestem znawcą ale istnieje szansa, że przedłużona fermentacja (szczególnie cicha) pomoże zredukować niechciane związki.
) spędziliśmy w dużo większym i znacznie starszym (1872)...
Comment