Jaka jest mozliwosc wdepnięcia w chmiel
musisz uboić sie się piwkiem własnej domowej produkcji
a potem jeszcze dokupić parę na droge
wtedy masz okazję wdepnąc
w chmiel dzięki hej
Wasze zdrowie prześmiewcy
Na wygląd, to najprawdziwszy chmiel. I nic w tym dziwnego, ponieważ chmiel w Polsce rośnie sobie dziko, tylko nie wiadomo jakie ma właściwości z punktu widzenia piwowara. No i niemal na 100% szyszki są zapylone, a jak są orzeszki, to chmiel się do piwa nie nadaje. Jakie taki chmiel ma walory smakowo zapachowe, to można sprawdzić tylko robiąc z niego piwo. W końcu nasze szlachetne chmiele używane do produkcji piwa, też jako dzikie zaczynały. Owocnych prób.
hej ! czyli lipa, a myślałem, że bedę miał 100% naturalne piwo (joke)
Zawsze możesz sobie zachodować w ogródku chmiel browarniany. Browamator co roku sprzedaje sztobry. A i od tutejszych piwowarów możesz coś pozyskać. Niejeden ma już własną "plantację" chmielu. Głównie Marynka i Lubelski. Poszukaj w dziale Browarnictwo amatorskie/Surowce. Jest cały, przebogaty temat poświęcony własnemu chmielnikowi.
Maciek Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)
W nawiązaniu do przyrodniczych wytworów rosnących wolno - pewnie lada moment rozpocznie się sezon na grzybki halucynogenne.
Jeden koleś pare dni temu penetrował łaki w mojej okolicy i nawet zadał mi pytanie czy nie widziałem takich małych grzybków Trzeba uważać więc na kolesi w kapturach i z reklamówkami w rękach.
Witam
Niedawno, a właściwie wczoraj wyskakując nad staw na piwko z kumplem przez czysty przypadek wdepłem na krzaki takiego chmielu (bynajmniej pachniał jak chmiel nie każda szycha odznaczała sie wybitnym aromatem, ale te duże były jakbym powiedział na mój węch nawet OK )
Foty ponizej przepraszam za jakośc (robione kom.)
Czekam na jakiekolwiek sensowne posty z waszej strony, czy jest to warte zachodu i czy przypadkiem nie jest już zapóźno na zbieranie ...
Dla znawców z chęcią wysłałbym próbkę chmielu, aby zbadali go własnym okiem i węchem ...
Pijąc chmiel wdepłem w chmiel, w chmielu po kolonach he he
Jeśli ktoś nawarzył piwa z użyciem "dzikiego chmielu" to proszę niech da znać o efektach. Na wschodniej granicy odkryłem ostatnio spore połacie zarośnięte przez taki chmiel. Zerwałem kilka szyszek, pachną przyjemnie, nie gorzej niż zebrany "rasowy" chmiel, może warto pokusić się o zebranie...
To chmiel ozdobny, uzyskany (podobnie jak chmiele używane w browarnictwie) poprzez odpowiednią selekcję z chmielu dzikiego. Charakteryzuje się zielono-złocistym kolorem liści. Bardzo ładny. I bardzo ładnie owocuje. Szyszki mają dużo lupuliny i bardzo przyjemny aromat. Zobaczymy jakie piwo z jego udziałem wyjdzie.
Maciek Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)
Festiwal jest nr 9. Pogoda dopisała. Parę nowych uczestników i niektóre browary zadbały o ławki. Ceny w zależności czy piwo czy PIWO od nastu od 22zł czyli również na plus.
Toteż ad rem, bo naprawdę wybór spory:
1) Stodoła, RIS ze śliwką, inkryminowanej brak, ale w zapachu...
Comment