Pozwolę sobie odpowiedzieć na pytanie nie do mnie: tak, wpływa, im drobniej ześrutowany słód tym większa wydajność.
W wrunkach domowych ta różnica wydajności jest raczej pomijalna, większe znaczenie będzie miało dobre wymieszanie zacieru, przedłużenie czasu zacierania czy zastosowanie metody dekokcyjnej.
W nowoczesnych metodach przemysłowych słód można mielić na mąkę i filtrować młóto w filtrach płytowych, i wtedy rzeczywiście wrost wydajności będzie pomierzalny. Nie zalecam jednak takich eksperymentów w domu.
Pewnie uznacie to za śmieszne ale czasem dziwne pomysły mają sens.Chodzi mi o wykorzystanie filtra firmy Tetra stosowanego w akwarystyce, żeby pozbyć się części stałych.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua
Oprócz walorów wizualnych klarowna brzeczka ma swój cel.
Zawiesina w brzeczce pochodząca z niedokładnie zhydrolizowanej skrobii, części młota i inne, są dobrym miejscem do immobilizacji nieporządanych mikroorganizmów, które w sprzyjajacych warunkach przeprowadzą własną, zazwyczaj dla nas nieporządaną fermentację.
Taką zdolność adhezji wykorzystuje się w biotechnologii do unieruchamiana mikroorganizmów i enzymów.
Tak mi się wydaje...
Przecież po to daje się szczepionkę drożdżową ,starter żeby ukierunkować proces fermentacji i nieporządane mikroorganizmy pozbawić szansy rozwoju.
Przecież po to daje się szczepionkę drożdżową ,starter żeby ukierunkować proces fermentacji i nieporządane mikroorganizmy pozbawić szansy rozwoju.
Tak, to prawda, ale wątek jest o klarowności brzeczki. Niestety męty w brzeczce pozostałe po filtracji, "oblepiają" komórki drożdżowe zmniejszając ich "wydajność" i fermentacja może nie przebiegać w pełni prawidłowo. Takie spowalnianie filtracji, połączone np. z niedostateczną ilością komórek drożdży w przeliczeniu na mililitr piwa, może prowadzić do rozwoju jakiejś niepożądanej mikroflory.
Wybaczcie, wczoraj uwarzyłem I warkę i stoi teraz na burzliwej fermentacji. Zamierzam za 6 dni przelać brzeczkę na cichą fermentację. Czy muszę dodawać jeszcze raz jakieś drożdże do cichej?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Vospylsan
Wybaczcie, wczoraj uwarzyłem I warkę i stoi teraz na burzliwej fermentacji. Zamierzam za 6 dni przelać brzeczkę na cichą fermentację. Czy muszę dodawać jeszcze raz jakieś drożdże do cichej?
Wężyk jak wężyk, ja sam kupiłem gotowy, 60 cm z alepiwo i nie narzekam. Wolałem kupić gotowy razem ze składnikami na piwo niż zamawiać składniki i męczyć się z wężykiem. Jak jesteś leniwy to kup gotowy, jak masz czas i chce Ci się to zrobienie będzie tańsze.
To się nazywa moc argumentów Jak ktoś lubi się bawić w majsterkowicza to polecamy zrobienie samemu, jest trochę frajdy
Natomiast nasze nie mają już od kilku lat w środku gumy EPDM, która resztkowo pozostaje przy chałupniczym wyrywaniu gumowego węża ze sklepowych sraczwężyków
Browar z Newcastle. Na etykiecie zdjęcie znanego mostu z tego miasta - Tyne Bridge wybudowanego prawie 100 lat temu.
Browar jest sporo młodszy, obchodzi 25 rocznicę powstania.
Pale ale na chmielach: Azacca, Citra i Nectaron. 4,5% alk.
Hej. Właśnie obejrzałem filmik pewnego youtubera, który powiedział, że osady białkowe (piana) podczas gotowania jest niekorzystna dla piwa i zbierał ją łyżeczką jak zbiera się szumowiny z rosołu. Czy to poprawne działanie? Czy nie wpłynie na brak piany w piwie?
Comment