Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Chyba za mało ekstraktu? :(

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    Piję piwo
    • 10-2002
    • 6964

    #61
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bumbastic Wyświetlenie odpowiedzi
    Abyś mógł go też wykorzystać do zmierzenia zawartości alkoholu w wódce.
    Nie.
    Po to, że jak mierzysz balling i wyjdzie Ci 12-tka, to możesz na skali alkoholowej odczytać, że Twoje piwo będzie mieć potencjalnie prawie 6% alkoholu.
    Pierdoła, ale jak ktoś robi gotowca i nie zna się na ekstraktywności, może mu pomóc w ustaleniu, czy piwo jest jeszcze mocne, czy już pełne.
    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

    Comment

    • bumbastic
      Senior
      • 08-2008
      • 134

      #62
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta Wyświetlenie odpowiedzi
      Nie.
      Po to, że jak mierzysz balling i wyjdzie Ci 12-tka, to możesz na skali alkoholowej odczytać, że Twoje piwo będzie mieć potencjalnie prawie 6% alkoholu.
      Pierdoła, ale jak ktoś robi gotowca i nie zna się na ekstraktywności, może mu pomóc w ustaleniu, czy piwo jest jeszcze mocne, czy już pełne.
      Myślałem, że to takie uniwersalne urządzenie do wykorzystania przy produkcji np. bimbru
      Last edited by bumbastic; 29-10-2008, 10:33.

      Comment

      • Seta
        Piję piwo
        • 10-2002
        • 6964

        #63
        Nie wiem jak się sprawdza zawartość alkoholu w bimbrze, ale z podziałką do 10% to chyba nie bałdzo...
        Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

        Comment

        • wrony
          Member
          • 09-2008
          • 33

          #64
          Nowe warzenie, nowe wrażenia, i pierwsza butelka która pękła od ciepła. Ogólnie trochę się zawiodłem na butelkach, mocno wyszorowane po poprzedniej warce, wypieczone, a przy nalewaniu i tak brudne. No zobaczymy....

          Pozdrawiam

          Comment

          • jacer
            Senior
            • 03-2006
            • 9875

            #65
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrony Wyświetlenie odpowiedzi
            Nowe warzenie, nowe wrażenia, i pierwsza butelka która pękła od ciepła. Ogólnie trochę się zawiodłem na butelkach, mocno wyszorowane po poprzedniej warce, wypieczone, a przy nalewaniu i tak brudne. No zobaczymy....

            Pozdrawiam
            a wystarczy wlac trochę wody i jakiegoś chlorowego środka np. ACE, Tytan itp.

            I poco piec butelki? piecze się ciasta.
            Milicki Browar Rynkowy
            Grupa STYRIAN

            (1+sqrt5)/2
            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
            No Hops, no Glory :)

            Comment

            • anteks
              maruda
              • 08-2003
              • 10738

              #66
              a wystarczy wypłukać po degustacji i nic w środku nie wyrośnie
              Mniej książków więcej piwa

              Comment

              • wrony
                Member
                • 09-2008
                • 33

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                a wystarczy wlac trochę wody i jakiegoś chlorowego środka np. ACE, Tytan itp.

                I poco piec butelki? piecze się ciasta.
                Właśnie postanowiłem że jak znów będę butelkował piwo to koniec z pieczeniem, wczoraj a raczej dziś siedziałem do 2.00 w nocy to zbyt czasochłonne.

                Anteks; właśnie jakoś chyba nie myłem ich zbyt dokładnie...

                pozdrawiam!!!
                Last edited by wrony; 22-11-2008, 23:19. Powód: bulb

                Comment

                • anteks
                  maruda
                  • 08-2003
                  • 10738

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrony Wyświetlenie odpowiedzi

                  Anteks; właśnie jakoś chyba nie myłem ich zbyt dokładnie...
                  po wypiciu przepłukać 2-3 razy wodą ( 1/4 butelki) i nic nie wyrośnie
                  Mniej książków więcej piwa

                  Comment

                  • DanielJakubowski
                    Senior
                    • 12-2005
                    • 791

                    #69
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                    po wypiciu przepłukać 2-3 razy wodą ( 1/4 butelki) i nic nie wyrośnie
                    Dokładnie tak robię nie używając nawet płynu do mycia naczyń, a jedynie dezynfekuję butelki chemipro oxi przed samym rozlewem i jest git
                    Pozdrawiam
                    dj

                    Comment

                    • Seta
                      Piję piwo
                      • 10-2002
                      • 6964

                      #70
                      Ja ostatnio w ogóle nie dezynfekuję butelek i też jest git. Płuczę kulka razy, po domowym czaaasem z płynem.
                      Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                      Comment

                      • Makaron
                        Senior
                        • 08-2003
                        • 2107

                        #71
                        Moim zdaniem jest to kwestia oszacowania strati zyskow z pieczenia, czy chlorowania butelek. Jesli komus bardzo czesto trafiaja sie "zbuki" to bym te srodki zastosowal, jesli jednak jest to 1/100 butelek osobiscie bym sobie odpuscil i tylko umyl plynem do mycia naczyn.
                        "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                        Comment

                        • Seta
                          Piję piwo
                          • 10-2002
                          • 6964

                          #72
                          Płynu do mycia naczyć praktycznie tez nie używam. Piwa nie piję z butelki, nie liżę szyjki (gościom też nie pozwalam ) więc brzydzić się nie ma czego. Było piwo, będzie piwo.
                          Aha używam kapturków z BA - coby do środka jakiś paproch nie wpadł, jak stoją w piwnicy.
                          Nie zarejestrowałem kwaśnych butelek. Albo cała warka, albo nic. Piwo już "zaalkoholowane" nie infekuje się z byle powodu. W smaku prędzej wyczujesz resztki jakiegoś "neutralnego" dezynfekatora niż pleśń i te sprawy...
                          Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                          Comment

                          • Marusia
                            Senior
                            • 02-2001
                            • 20211

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                            ...nie liżę szyjki ....używam kapturków ...
                            Eeeee, kurka, jakoś tak mi się dziwnie to kojarzy
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • wrony
                              Member
                              • 09-2008
                              • 33

                              #74
                              Albo będę walił siarą.
                              A tak na marginesie wczoraj dostałem żubra w pudełku z targów Poznańskich:][ (chwalę się)

                              Comment

                              • wrony
                                Member
                                • 09-2008
                                • 33

                                #75
                                Dziś napiłem się mojej drugiej warki, Dark Ale firmy Coopers. I tak: po jakimś miesiącu leżakowania, piwo 1)nie ma smaku, brak absolutnie goryczki 2) ma cholernie dużo piany.

                                Nie wiem, dziwie się. Powinno być odwrotnie.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎