Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
z tym, że nie mam dodatkowego przyłącza, a na zawór wychodzący ze sciany założony mam trójnik. Do jednego końca podłączony wężyk od baterii, do drugiego tenże zawór kulowy. Nie mam też dziury w blacie, bo zlew mam obok kuchenki, w szafce pod zlewozmywakiem nie mam pleców, a z kolei kuchenka stoi o jakieś parę cm od ściany, także spokojnie przechodzi mi wężyk za kuchenką, do chłodnicy. Polecam - rozwiązanie praktyczne i czyste.
Nie uzywałbym (w swoim wypadku) tego jednak do napełniania gara zaciernego, bo nie chce mi się odłączać wężyków, wobec czego resztki wody, sobie w tym wężyku egzystują, dla chłodzenia, nie ma to znaczenia, ale dla jakośći wody na piwo już by miało.
<- bez octu
Comment