Domowy Browar Wojtasa

[Ayodele]

Skąd były brane receptury ?

[Ayodele]

I jeszcze jedno- jak wygląda zacieranie i chmielenie w przepisie na American Amber Ale

[filu_to_ja]

Skąd były brane receptury ?

Warki 1 i 2 z gotowych zestawów surowców z Twojego Browaru,
Warka 3 z https://www.wiki.piwo.org/Kategoria:...C5%82od%C3%B3w
Reszta to już inwencja własna + wariacje powyższych receptur. Troche poczytam o piwie tu i tam, sprawdzę kilka receptur dostępnych w internecie i coś własnego z tego montuje

[filu_to_ja]

Warka #27
Jasne Miętowe 2

Słody:
Pilzneński 3 kg
Pszeniczny 1 kg
Karmel 30 0.4 kg
Wiedeński 0.3 kg

Chmiele
Marynka 20g
Lubelski 20g

Dodatki:
Mięta Pieprzowa suszona 10g

Drożdze:
S-04

Zacieranie:
67*C,60min
Chmielenie:
Marynka 20g/60'
Lubelski 20g/15'
Mięta 10g/5'

Po 6 tygodniach od butelkowania piwo w smaku jak pasta do zębów, całkowicie zdominowane przez mięte. Po pól roku aromat i smak mięty się ułożyły, przyjemnie wyczuwalne w tle, wyszło super.

[Ayodele]

Dzięki za informację !

[filu_to_ja]

Warka #28
Pszeniczne 12 Blg

Słody:
Pilzneński 2.3 kg
Pszeniczny 2.5 kg
Karmel 30 0.2 kg

Chmiele
Lunga 30g

Dodatki:
Suszona skorka pomaranczy 10g

Drożdze:
S-33

Zacieranie:
67*C,60min
Chmielenie:
Lunga 15g/60'
Lunga 15g/10'
skorka pomaranczy 10g/2'

[Joosto]

Iunga, Panie, Iunga (od IUNG Puławy)

[filu_to_ja]

Warka #29
Ciemne Bez-chmielowe

Słody:
Pale Ale 4 kg
Wiedeński 0,44 kg
Honig 0,1 kg
Special 0,15 kg
Karmel 30 0,23 kg
Przeniczny czekoladowy 1200 0,2 kg

Dodatki:
Piołun 25 g
Lukrecja 35 g
Anyz 5 g

Drozdze:
Mauribrew

Zacieranie:
66*C,60min
Chmielenie:
Piołun 25g 30'
Lukrecja 25g 15'
Lukrecja 10g 5'
Anyż 5g 5'

Za dużo piołunu, pierwszy łyk dwa smacznie i ciekawie, ziołowo. Z każdym łykiem coraz więcej goryczki, w połowie piwa goryczka tak zalega ze się nie da dopić.

[filu_to_ja]

Warka #29
Ciemne Bez-chmielowe

[Kazimierz_W]

Za dużo piołunu Z każdym łykiem coraz więcej goryczki, w połowie piwa goryczka tak zalega ze się nie da dopić.

Dlatego przepis na gruit był tak pilnie strzeżony i byle kmieć poznać go nie mógł. Wszytko się sypło z tym nowomodnym dżenderowym chmielem. Przez tę piekielną babę i to, że nauczyła się pisać trzeba było zacząć zbierać na tacę, a nie kulturalnie zarabiać na sprzedaży ziela