Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33
Jedno pytanko, jeśli pozwolisz. Ile trwał podjazd do tych 150*C (jeżeli ma to jakieś znaczenie) i czy była na tej temperaturze przerwa?
.
od 10 do 21.

Ładnie
od 10 do 21.
) więc wydajność bliższa prawdzie to jakieś 80,5%.
).
przełomów miałem tyle ile razy wlewałem chłodną brzeczkę do gotującej się, czyli jakieś 7-8 razy. Wytrącały się wtedy paskudne białka (czy cóś w tym rodzaju ) zebrałem to gówno sitkiem i się tym nie przejmuję ) po zagotowaniu całej całości
zadałem chmielu. Po raz pierwszy widziałem tyle "białka" w brzeczce mam nawet zdjęcie tej paskudy na talerzu.
Comment