Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Markowe domowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mark33
    Idę po piwo do piwnicy.
    • 04-2005
    • 3283

    #61
    Ostudzone , drożdżami zadane przy 24*C, to ide spać .

    Comment

    • mark33
      Idę po piwo do piwnicy.
      • 04-2005
      • 3283

      #62
      Rano zastałem piekną pianę , widać duży starter ( 0,5 L) przyśpieszył znacząco fermentację.
      Attached Files

      Comment

      • mark33
        Idę po piwo do piwnicy.
        • 04-2005
        • 3283

        #63
        Po pracy chwile trwogi , paniki, konsternacji i sam nie wiem czego jeszcze, temperatura brzeczki 26*C , podjąłem więc jedynie słuszną akcje ratunkową , w trybie doraźnym znalazło się miejsce w piwnicy. Teraz się studzi zobaczymy za kilka godzin czy "gorączka" spadła.

        Comment

        • mark33
          Idę po piwo do piwnicy.
          • 04-2005
          • 3283

          #64
          Po pracy pobiegłem czym prędzej do piwniczki , zobaczyć jak się ma moje piwko.
          Wygląda w porządku, temperatura jakieś 19 *C o ile można tak odcyfrować paseczki z termometru ciekłokrystalicznego.

          Comment

          • mark33
            Idę po piwo do piwnicy.
            • 04-2005
            • 3283

            #65
            Piwniczne wieści donoszą o spadku temperatury w kadzi fermentacyjnej do 16*C, jeszcze trochę a będzie trzeba podgrzewać

            Comment

            • mark33
              Idę po piwo do piwnicy.
              • 04-2005
              • 3283

              #66
              Przelałem na cichą , po raz pierwszy zresztą. Przy okazji sprawdziłem Blg wyszło 8 , jak widać 16*C to ciut za zimno dla drożdżyków S-33, niby pracują ale jakoś wolno.
              Smak na wpół odfermentowanego piwka dobry ( mocno chmielowy). Trochę się ogrzeje w domku ( tak do 20*C) i ląduje w piwnicy , choć by mieło stać na cichej 2 tygodnie. Nie pali się w końcu to Noc Sylwestrowa

              Comment

              • mark33
                Idę po piwo do piwnicy.
                • 04-2005
                • 3283

                #67
                Zabutelkowałem dzis 4 warkę , wyszło tego 31 bytelek o bardzo wysokim Blg 7 (pocz.16,5), jakoś niżej nie chciało odfermentować , będzie słabawe słodkawe, ku uciesze płci pięknej.

                Comment

                • mark33
                  Idę po piwo do piwnicy.
                  • 04-2005
                  • 3283

                  #68
                  Browar zainwestował w sprzęt i surowce. Drugi fermentator , 5 kg pszenicy ( powinno być ton) i drożdżyki jadą do Bielska.

                  Comment

                  • mark33
                    Idę po piwo do piwnicy.
                    • 04-2005
                    • 3283

                    #69
                    Po ponad miesięcznej przerwie czas uruchomić browar, zabieram sie za śrutowanie, jutro zacieranie. Planuję zrobić warkę w 100% opartą na słodzie monachijskim, przy okazji sprawdzę jaki daje smak piwa.

                    Comment

                    • mark33
                      Idę po piwo do piwnicy.
                      • 04-2005
                      • 3283

                      #70
                      Śrutowanie zajęło całe 20 min (4,9 kg), efekt dość ciekawy, mnogość łuski w śrucie pokaźna, w końcu to słód monachijski czyli sam jęczmień.
                      Attached Files

                      Comment

                      • mark33
                        Idę po piwo do piwnicy.
                        • 04-2005
                        • 3283

                        #71
                        Warka 5

                        Wyborne Monachijskie ( mam nadzieje, że wyjdzie wyborne , jak by co to jutro wybory )

                        Skład:

                        4,9 kg słodu monachijskiego
                        chmiel 50 g Marynki i 25- 30 lubelskiego
                        drożdże z poprzedniej warki ( jak ładnie ruszą, test zapachu OK )

                        Zacieranko:
                        woda 35*C
                        zasyp 4,9 kg
                        podgrzewanie 1*C/minutę
                        1 przerwa 53*C - 10 minut
                        2 przerwa 64*C - 40 minut ( właśnie trawa więc moge zdać relację)
                        3 przerwa 73*C - 20 minut
                        podgrzenie do 78*C do negatywnej próby jodowej

                        Dla piwowara dziś Brackie 2szt. oraz Karpackie Super Mocne sztuk raz, ale to mocne to chyba po zadaniu drożdży, co bym nie stracił kontroli nad warzeniem.

                        Comment

                        • mark33
                          Idę po piwo do piwnicy.
                          • 04-2005
                          • 3283

                          #72
                          Muszę się przyznać, próba mieszadła wypadła negatywnie i to z dwóch powodów:
                          po pierwsze za słabe, po drugie przy ściankach kotła zbierają się góry słodu.
                          Po raz kolejny doświadczeni piwowarzy mieli rację.

                          Comment

                          • mark33
                            Idę po piwo do piwnicy.
                            • 04-2005
                            • 3283

                            #73
                            Kolejna przerwa już ostatnia dla tej warki 73*C / 20 minut. Jakoś coraz sprawniej idzie warzenie, mniej stresów, obaw po prostu fajna zabawa.

                            Comment

                            • mark33
                              Idę po piwo do piwnicy.
                              • 04-2005
                              • 3283

                              #74
                              Filtracja przebiegła sprawnie, wydajność taka sobie 21 litrów 11,5 blg przy prawie 5 kg , jednak słód monachijski ma niższą wydajność. BLG końcowy wyjdzie koło 13.
                              Obecnie podgrzewam do chmielenia 50 g Marynki już sie moczy w siateczce z pończochy.
                              Attached Files

                              Comment

                              • kiszot
                                Senior
                                • 08-2001
                                • 8081

                                #75
                                Ja tam widze 11,5 blg,ale może mój starczy wzrok już niedowidzi
                                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                                So von Natur, Natur in alter Weise,
                                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎