Witam wszystkich – w paru słowach postaram się przedstawić jak zrobiłem zapasik Pilsa na letnie upały.
Pils 13 Blg wg przepisu Mapajaka – patrz receptury - Browamator.
Zakupiłem skład na trzy warki tak aby pociągnąć to na jednych drożdżach (oszczędzamy) :
- Słód pilzneński 2-3 EBC Strzegom - 5 kg x 2 szt.
- Słód monachijski 14 EBC Strzegom - 1 kg
- Słód Carapils (R) 3-5 EBC Weyermann - 1 kg
- Słód Caramunich (R) typ I 80-100 EBC Weyermann - 1 kg
- Ekstrakt słodowy w proszku JASNY 200g (starter)
- Glukoza krystaliczna 200 g x 3 szt.
- Chmiel goryczkowy Marynka szyszka 200 g
- Chmiel aromatyczny Lubelski - szyszka 50 g
- Wyeast 2278 Czech Pils 50 ml.
Pierwszą warkę uwarzyłem 22.01.2006 r. dokładnie z przepisem, zlałem na cichą 01.02.2006 r. (piwo bardzo gorzkie ale myślę że, się zrównoważy, piana w czasie fermentacji na trzy palce opadła dzień przed zlaniem, fermentowało w temp. 9 st. C) – do butelek rozlałem 12.02.2006 r. (kolor złocisty, ładnie sklarowało, będzie dobre, Blg-3).
Gęstwę pozyskałem po ferm. burzliwej – wyglądała tak obiecująco.
Drugą warkę uwarzyłem 05.02.2006 r. z małą modyfikacją (monachijskiego, caramunisch i carapilis dałem więcej z przepisowego 0,2 kg na 0,3 kg)Blg 13.
Ładniejsza piana przy burzliwej fermentacji a wystartowało po 6 godzinach od zaszczepienia gęstwą , piękna gęsta piana, przez 3 dni ostry zapach siarkowodoru.
Zlałem na cichą już 12.02.2006 odfermentowało do 4 Blg, miało mniej goryczy i było intensywnie musujące.
Do butelek rozlałem 26.02.2006 r. – ciemniejsze od poprzedniego i będzie to bardzo udane piwo bo przy rozlewie już wypiłem jedną buteleczkę no i miałem mały problem z rozlaniem bo tak się pieniło że, trzeba było to robić bardzo powoli.
  
Trzecia warka została nastawiona 18.02.2006 r. i tu nie byłbym sobą gdybym coś nie zmienił i znów zwiększyłem ilość słodów : monachijski, carapilis, caramunisch z 0,3 kg do 0,5 kg reszta wg. przepisu (jak poprzednie warki).
Początkowe Blg wyszło 15, a kolor bursztynowy oraz piękna piana (zaszczepione gęstwą pozyskaną po burzliwej drugiej warki). Fermentacja była intensywna w temp. 9 st. C i zlałem na cichą już 26.02.2006 r. – mocno gazowało i było jeszcze dość mętne a Blg miało 5 - mam nadzieję że, się nie pospieszyłem i dojdzie w cichej.
Mam nadzieję że, lipiec będzie miał smak Pilsa.
 
Pierwszy raz warzyłem na drożdżach dolnej fermentacji i poszło gładko następny zakup będzie znów nastawiony na tzw. trójpolówkę (taki system jest nieco tańszy bo zmniejsz koszty wysyłki i drożdży no i dostarcza pokaźny zapas do piwniczki).
 
Pozdrawiam z lasu.
					Pils 13 Blg wg przepisu Mapajaka – patrz receptury - Browamator.
Zakupiłem skład na trzy warki tak aby pociągnąć to na jednych drożdżach (oszczędzamy) :
- Słód pilzneński 2-3 EBC Strzegom - 5 kg x 2 szt.
- Słód monachijski 14 EBC Strzegom - 1 kg
- Słód Carapils (R) 3-5 EBC Weyermann - 1 kg
- Słód Caramunich (R) typ I 80-100 EBC Weyermann - 1 kg
- Ekstrakt słodowy w proszku JASNY 200g (starter)
- Glukoza krystaliczna 200 g x 3 szt.
- Chmiel goryczkowy Marynka szyszka 200 g
- Chmiel aromatyczny Lubelski - szyszka 50 g
- Wyeast 2278 Czech Pils 50 ml.
Pierwszą warkę uwarzyłem 22.01.2006 r. dokładnie z przepisem, zlałem na cichą 01.02.2006 r. (piwo bardzo gorzkie ale myślę że, się zrównoważy, piana w czasie fermentacji na trzy palce opadła dzień przed zlaniem, fermentowało w temp. 9 st. C) – do butelek rozlałem 12.02.2006 r. (kolor złocisty, ładnie sklarowało, będzie dobre, Blg-3).
Gęstwę pozyskałem po ferm. burzliwej – wyglądała tak obiecująco.
Drugą warkę uwarzyłem 05.02.2006 r. z małą modyfikacją (monachijskiego, caramunisch i carapilis dałem więcej z przepisowego 0,2 kg na 0,3 kg)Blg 13.
Ładniejsza piana przy burzliwej fermentacji a wystartowało po 6 godzinach od zaszczepienia gęstwą , piękna gęsta piana, przez 3 dni ostry zapach siarkowodoru.
Zlałem na cichą już 12.02.2006 odfermentowało do 4 Blg, miało mniej goryczy i było intensywnie musujące.
Do butelek rozlałem 26.02.2006 r. – ciemniejsze od poprzedniego i będzie to bardzo udane piwo bo przy rozlewie już wypiłem jedną buteleczkę no i miałem mały problem z rozlaniem bo tak się pieniło że, trzeba było to robić bardzo powoli.
Trzecia warka została nastawiona 18.02.2006 r. i tu nie byłbym sobą gdybym coś nie zmienił i znów zwiększyłem ilość słodów : monachijski, carapilis, caramunisch z 0,3 kg do 0,5 kg reszta wg. przepisu (jak poprzednie warki).
Początkowe Blg wyszło 15, a kolor bursztynowy oraz piękna piana (zaszczepione gęstwą pozyskaną po burzliwej drugiej warki). Fermentacja była intensywna w temp. 9 st. C i zlałem na cichą już 26.02.2006 r. – mocno gazowało i było jeszcze dość mętne a Blg miało 5 - mam nadzieję że, się nie pospieszyłem i dojdzie w cichej.
Mam nadzieję że, lipiec będzie miał smak Pilsa.
Pierwszy raz warzyłem na drożdżach dolnej fermentacji i poszło gładko następny zakup będzie znów nastawiony na tzw. trójpolówkę (taki system jest nieco tańszy bo zmniejsz koszty wysyłki i drożdży no i dostarcza pokaźny zapas do piwniczki).
Pozdrawiam z lasu.
 
		
	 Tak Ci będzie smakować, że do lipca nic nie zostawisz, zobaszysz
 Tak Ci będzie smakować, że do lipca nic nie zostawisz, zobaszysz 
 
  
							
						 
		
	 
							
						 Jak wypełnisz profil to będzie łatwiej znaleźć Twoją piwnicę, o której wspomniałeś i opróżnić zbiory
 Jak wypełnisz profil to będzie łatwiej znaleźć Twoją piwnicę, o której wspomniałeś i opróżnić zbiory  
		
	
 
		
	 
  
		
	 
  
		
	 
		
	
Comment