Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

JAK, Lipiński Browar Domowy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jkocurek
    Senior
    • 12-2006
    • 1030

    #91
    Czarna pszenica zaczęła szaleć w fermentorze około 20. Raz nawet nie zdążyłem zebrać piany i wylazła na ziemię. Mając w perspektywie nocne wstawanie postanowiłem zmniejszyć nieco intensywność fermentacji: około północy przeniosłem fermentor do kuchni, wstawiłem do misy, owinąłem materiałem (wykorzystałem mój nieudany worek zacierny, wreszcie sie na coś przydał) i nalałem wody do miski. W kuchni kaloryfer zakręciłem a okno ustawiłem na mikrowentylację. Rano temp. w kuchni wynosiła 16°C a ścianki fermentora miały 19°C. Piana miała grubość "tylko" 4cm. Zebrałem ją do słoika. Fermentor przeniosłem z powrotem do komórki, gdzie jest ponad 18°C, myślę, ze piana już nie będzie próbowała z niego wyjść. Zobaczymy
    Pozdrawiam,
    Jacek
    Świentechlywiki

    Comment

    • jkocurek
      Senior
      • 12-2006
      • 1030

      #92
      Wczoraj zabutelkowałem jasną pszenicę. Dość porządnie sie sklarowała a na cichej stała ledwo 5 dni. Smak super. Goryczka stonowana, posmaki owocowe hmmm w kierunku bananków. Jednak fermentacja szla w górnym zakresie temperatur dopuszczalnych. Zobaczymy jak nieco dojrzeje. Gęstość końcowa praktycznie bez zmian względem burzliwej: 3,5°Blg. Wyszło ostatecznie 40butelek 0,5l, jedna 0,66 i dwie 0,33. Całkiem nieźle.
      Cholibka, skończył mi sie zapas butelek a za tydzień trzeba będzie dunkla butelkować.. Idę na żebry
      Pozdrawiam,
      Jacek
      Świentechlywiki

      Comment

      • coder
        Senior
        • 10-2006
        • 1347

        #93
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
        Cholibka, skończył mi sie zapas butelek a za tydzień trzeba będzie dunkla butelkować...
        Ja zrobiłem tak: znalazłem w książce telefonicznej najbliższy skup butelek, zadzwoniłem, czy mi sprzedadzą butelki po piwie i mam niewyczerpalne źródło butelek zwrotnych po 25 gr. Niestety z niskim kołnierzem.
        Inny sposób: poprosić w sklepie, żeby troche odsprzedali, ale będzie nieco drożej - po 40 gr, i czasem robią to niechętnie, muszą spytać właściciela itp.
        Inny sposób: jak idę na spacer z psem, biorę ze sobą worek na śmieci i zbieram butelki. Z niewielkiego lasku obok mnie przyniosłem tej wiosny już prawie 100 sztuk.

        Comment

        • jkocurek
          Senior
          • 12-2006
          • 1030

          #94
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder
          ...najbliższy skup butelek...
          Inny sposób: poprosić w sklepie, ...
          Inny sposób: jak idę na spacer z psem, biorę ze sobą worek na śmieci i zbieram butelki. Z niewielkiego lasku obok mnie przyniosłem tej wiosny już prawie 100 sztuk.
          Oczywiście wszystkie powyższe biorę pod uwagę (co prawda nie mam psa ani lasku w pobliżu ale butelek sporo leży). Zacznę jednak od obchodu po rodzinie i znajomych. Kupie tez trochę Harnasia bo w Auchanie dalej sprzedają go bez kaucji. Skup butelek, z tym to w okolicy nie ma problemu (taka dzielnica) a sklep to już chyba tylko w desperacji.
          Pozdrawiam,
          Jacek
          Świentechlywiki

          Comment

          • Shlangbaum
            Senior
            • 03-2005
            • 5828

            #95
            Jeżeli Twoje miasto Świętochłowice leży na Śląsku jak mniemam, to chętnie ofiaruję Ci koło 100 butelek - nawet więcej. Odbiór musiałby być w najbliższy piątek w widełkach 19:00-20:00 pod Castoramą w Katowicach przy A4.

            Krakowski Konkurs Piw Domowych !

            Comment

            • mwa
              Senior
              • 01-2003
              • 5071

              #96
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
              Jeżeli Twoje miasto Świętochłowice leży na Śląsku jak mniemam, to chętnie ofiaruję Ci koło 100 butelek - nawet więcej. Odbiór musiałby być w najbliższy piątek w widełkach 19:00-20:00 pod Castoramą w Katowicach przy A4.
              Moga Ci nawet odebrać, bo mom po drodze i przy jednej sprawie.
              Pozdrawiam Cię !!!!

              Comment

              • jkocurek
                Senior
                • 12-2006
                • 1030

                #97
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                Jeżeli Twoje miasto Świętochłowice leży na Śląsku jak mniemam, to chętnie ofiaruję Ci koło 100 butelek - nawet więcej. Odbiór musiałby być w najbliższy piątek w widełkach 19:00-20:00 pod Castoramą w Katowicach przy A4.
                Czym sobie zasłużyłem na taką hojność W każdym razie Twoje Odwdzięczę się jakimiś butelkami z zawartością. A co do Świętochłowic to leżą w samym środku GOPu. Może przyjadę po Castoramę z Adamem albo on mi je zabierze
                Pozdrawiam,
                Jacek
                Świentechlywiki

                Comment

                • Shlangbaum
                  Senior
                  • 03-2005
                  • 5828

                  #98
                  Po prostu mam zdecydowanie za dużo butelek a żal mi wyrzucić do stłuczki i czekałem z nimi na jakiegoś potrzebującego piwowara

                  Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                  Comment

                  • jkocurek
                    Senior
                    • 12-2006
                    • 1030

                    #99
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                    Po prostu mam zdecydowanie za dużo butelek a żal mi wyrzucić do stłuczki i czekałem z nimi na jakiegoś potrzebującego piwowara
                    Bardzo mi miło Szczęściarz ze mnie
                    Pozdrawiam,
                    Jacek
                    Świentechlywiki

                    Comment

                    • mwa
                      Senior
                      • 01-2003
                      • 5071

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
                      Bardzo mi miło Szczęściarz ze mnie
                      No szczyńściorz
                      Pozdrawiam Cię !!!!

                      Comment

                      • jkocurek
                        Senior
                        • 12-2006
                        • 1030

                        Dziś czarna pszenica zakończyła etap burzliwej fermentacji. 15 litrów trafiło na cichą a 6 zabutelkowałem. Gęstość końcowa nieco ponad 3,5°blg. Smak bardzo dobry. Zbliżony do poprzedniej pszenicy na weihentephenach ale czuć inne chmielenie. Nie specjalnie zauważyłem efekt dodatku ciemnych słodów ale myslę, że z czasem cos sie powinno pojawić.
                        W pszenicznym jasnym, zabutelkowanym w poniedziałek (po 4 dniach cichej), na dnie jest dziwny osad. Wzburzony daje latające farfocle. Smak piwa jest w porządku tylko jakoś tak nieestetycznie to wygląda. Trzeba będzie ostrożnie zlewać piwo znad osadu. O dziwo w kilku butelkach zabutelkowanych bez f. cichej drożdże na dnie są normalne, po wstrząśnięciu butelką po prostu mącą jej zawartość a tu jakieś kłaki latają Osad w balonie z f. cichej był normalny
                        Pozdrawiam,
                        Jacek
                        Świentechlywiki

                        Comment

                        • jkocurek
                          Senior
                          • 12-2006
                          • 1030

                          Z ostatniego warzenia mam kilka zdjęć:
                          tak wygląda śruta otrzymana przy pomocy ręcznego młynka do kawy
                          Zestaw do filtracji z pompa perystaltyczną
                          Osady w ilości sporej po użyciu mchu irlandzkiego
                          Piana na brzeczce podczas napowietrzania
                          Pozdrawiam,
                          Jacek
                          Świentechlywiki

                          Comment

                          • jkocurek
                            Senior
                            • 12-2006
                            • 1030

                            Warka 11: Milk Stout

                            Długa była przerwa....
                            Adam (mwa) dostarczył drożdże Irish Ale. Uruchomiłem starter w Wielką Sobotę. Do propagacji poszedł w Poniedziałek Wielkanocny na chmielonej brzeczce z Dunkel Weizena.
                            Wczoraj wziąłem się do roboty.
                            Skład zasypu wg przepisu Zdroja za Czesem:
                            • 3,6 kg - słód jasny Weyermann Pale Ale
                            • 0,5 kg - słód jasny pszeniczny, Weyermann
                            • 0,7 kg - słód karmelowy jasny, Strzegom
                            • 0,5 kg - płatki jęczmienne błyskawiczne
                            • 0,15 kg - słód barwiący (Carafa(R) typ III)
                            • 0,35 kg - jęczmień palony (Weyermann)
                            • 0,60 kg - laktoza

                            tylko laktozy więcej.
                            Karmelowy, barwiący i jęczmień palony wymagały ześrutowania. Użyłem jak poprzednio młynka do kawy usprawnionego przez wkrętarkę akumulatorową użyta do napędu. Śrutowanie bardzo sprawnie poszło. Najwięcej czasu zabrało napełnianie małego zbiorniczka na ziarno. Muszę coś pokombinować. Ciemne składniki zmieliłem dość drobno.

                            Zacieranie:
                            10l wody z RO i 2 litry filtrowanej kranówki zagrzałem do 68°C. Wsypałem jasne słody i płatki. Płatków nie kleikowalem, bo błyskawicznych podobno nie trzeba. Temperatura ustaliła sie na 62°C, bardzo ładnie. Przetrzymałem 25 minut. Dolałem 6,7 litrów wrzątku (5 z RO 1,7 kranówka) . Wyszło 70°C, wiec jeszcze trochę podgrzałem do 72°C. Przerwa 25minut. Próba jodowa negatywna. Wsypałem ciemne składniki i trzymałem jeszcze 5 minut. Inaczej niż w przepisie (20/10) bo nie miałem Carafy bezłuskowej. Podgrzałem do 76°C i przeniosłem do filtracji.

                            Filtracja
                            Z filtracja nie było żadnych problemów.
                            Wysładzanie 5x4l ok 70°C. Wyszedł pełny gar brzeczki (27-28l) ok 11°blg i jeszcze ponad 6 litrów ok 3°blg. Odlałem 1 litr brzeczki na starter dla Adama. Podczas filtracji brzeczka była na bieżąco podgrzewana więc szybko doszła do wrzenia.

                            Chmielenie
                            10' Marynka 30g
                            60' Lubelski 30g
                            miał byc w 85' Lubelski - 15g ale zapomniałem więc juz po wyłączeniu gazu dosypałem nieco Lubelskiego luzem

                            Zacząłem chłodzenie i po kilku minutach przypomniałem sobie, że NIE DODAŁEM LAKTOZY. Ponieważ temp. już dość mocno spadła postanowiłem użyć brzeczki, co została z filtracji. Zagotowałam ok 3/4l i dosypałem do tego cukier. Zagotowałem, dodałem do brzeczki i zamieszałem. Podczas chłodzenia wąż igielitowy na wejściu popuścił i trochę kranówki wlało sie do brzeczki Musze kupić cybant!

                            Wyszło 24,5l + 2,5l do refermentacji o gęstości ok 14,3°blg oraz 1 litr ok 11°blg na starter. Wydajność nie licząc barwiących składników i laktozy 64%.

                            Dodałem drożdże 1084 Weyeast rozmnożone z saszetki. Starter za bardzo sie nie pienił. Nie wiem, czy to przez to, że brzeczka była nachmielona, czy po prostu takie drożdże. Weihenstephany pieniły sie bardziej.

                            Teraz na brzeczce piana ma jakieś 4cm. Ciekawe, czy sie jeszcze podniesie
                            Pozdrawiam,
                            Jacek
                            Świentechlywiki

                            Comment

                            • DanielJakubowski
                              Senior
                              • 12-2005
                              • 791

                              Jak śrutownik się da to młynek pewnie też

                              Pozdrawiam
                              dj

                              Comment

                              • jkocurek
                                Senior
                                • 12-2006
                                • 1030

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
                                Teraz na brzeczce piana ma jakieś 4cm. Ciekawe, czy sie jeszcze podniesie
                                Nie podniosła się. Ciągle ok 3-4cm. Zobaczymy jakie to piwo będzie i czy mój zachwyt nad drożdżami płynnymi był uzasadniony.
                                Pozdrawiam,
                                Jacek
                                Świentechlywiki

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎