Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Biłgorajski MikroBrowar "Zielona Gęś" przedstawia:

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Twilight_Alehouse
    Chmielowisko.pl
    • 06-2004
    • 6310

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
    obecnie prawdopodobnie żadna słodownia nie wędzi słodu pszenicznego
    Weyermann kiedyś straszył, że gdyby było odpowiednie zapotrzebowanie, mogliby wyprodukować wędzony słód pszeniczny. Chyba jednak nic z tego nie wyszło...

    Comment

    • przemo70
      † 1970-2019 Piwosz w Raju
      • 05-2007
      • 1501

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
      @Przemo - Nie chodziło o oszczędności. Prawdziwy grodzisz był - o ile wiem - w 100% ze słodu pszenicznego. Problem jest taki, że obecnie prawdopodobnie żadna słodownia nie wędzi słodu pszenicznego, więc póki nie uwędzę go sam muszę dawać wędzony jęczmienny. Zaś pszenica niesłodowana jest moim zdaniem bardziej "pszeniczna" od słodu. Dodaje charakteru.
      @Marcin - Zobaczę, jak sam się klaruje. Jak słabo, to następnym razem mnie nie powstrzymacie...
      @Makaron - wielkie dzięki za chęci, ale i tak nie zdążyłbym zadać. A skąd masz?
      No to jestem ciekaw jaki wyjdzie Ci ten grodzisz, i mam nadzieję że będzie okazja go spróbować
      Save water, drink beer ...

      http://www.parowozy.com.pl/
      http://www.kamery.wolsztyn.pl/
      https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

      Comment

      • Makaron
        Senior
        • 08-2003
        • 2107

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
        @Makaron - wielkie dzięki za chęci, ale i tak nie zdążyłbym zadać. A skąd masz?
        Na wyspach ten specyfik jest powszechnie używany przy produkcji piwa. Mogę to kupić w pobliskim sklepie dla piwowarow amatorow.
        Last edited by Makaron; 15-11-2009, 15:07.
        "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

        Comment

        • przemo70
          † 1970-2019 Piwosz w Raju
          • 05-2007
          • 1501

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
          Na wyspach ten specyfik jest powszechnie używany przy produkcji piwa. Mogę to kupić w pobliskim sklepie dla piwowarow amatorow.
          O to się chyba do Ciebie uśmiechnę o ten karuk i może któryś z piwowarów byłby zainteresowany to się podziałkujemy. A jak długo można go przechowywać?
          Save water, drink beer ...

          http://www.parowozy.com.pl/
          http://www.kamery.wolsztyn.pl/
          https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

          Comment

          • Stasiek
            Senior
            • 02-2007
            • 608

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika przemo70 Wyświetlenie odpowiedzi
            O to się chyba do Ciebie uśmiechnę o ten karuk i może któryś z piwowarów byłby zainteresowany to się podziałkujemy.
            Czy karuk to nie jest czasem to samo co insinglass? Czy finings?
            Jeśli tak, to jest do nabycia w Polsce: http://winohobby.biz/index.php?produ...ct&prod_id=405

            Comment

            • przemo70
              † 1970-2019 Piwosz w Raju
              • 05-2007
              • 1501

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedzi
              Czy karuk to nie jest czasem to samo co insinglass? Czy finings?
              Jeśli tak, to jest do nabycia w Polsce: http://winohobby.biz/index.php?produ...ct&prod_id=405
              Całkiem możliwe że to samo
              Save water, drink beer ...

              http://www.parowozy.com.pl/
              http://www.kamery.wolsztyn.pl/
              https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

              Comment

              • przemo70
                † 1970-2019 Piwosz w Raju
                • 05-2007
                • 1501

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika przemo70 Wyświetlenie odpowiedzi
                Całkiem możliwe że to samo
                Co prawda moje grodziskie za kazdym razem samo się wyklarowało ale można poeksperymentować
                Save water, drink beer ...

                http://www.parowozy.com.pl/
                http://www.kamery.wolsztyn.pl/
                https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

                Comment

                • Seta
                  Piję piwo
                  • 10-2002
                  • 6964

                  Poproszę jeszcze wegetarian o opinie, czy karuk (insinglass) robi Wam różnicę? Jak dla mnie to takie samo świństwo jak żelatyna...
                  Last edited by Seta; 16-11-2009, 00:27.
                  Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                  Comment

                  • Marcin_wc
                    Senior
                    • 09-2005
                    • 2115

                    Seta, wal po całości. Jak wegetarianie nie chcą, to ja przyjadę i wypiję.

                    Comment

                    • Makaron
                      Senior
                      • 08-2003
                      • 2107

                      To to samo. Od biedy można użyć żelatyny, bo działać będzie ale słabiej.
                      Co do trwałości insinglass to bardzo ostrożnie, bo produkt powinień być świeży i należy go trzymać w lodówce. Bo traci swoje właściwości.

                      Od kolegi pracującego w minibrowarze dostałem butelkę. I namiętnie używałem przez kilka warek. Ale prawdę mówiąc nie robi wielkiej różnicy w domowym browwarze. Kilka tygodni dłużej leżakowania zrobi tą samą robotę. Można ratować piwa, które ciężko się klarują, albo zbić drożdże które bardzo ciężko opadają na dno. Ma sens używania go do beczek z real ale jak chcemy skopiować na przykład bittera. Gdzie nagazowanie jest minimalne i nie używa się cukru do refermentacji.
                      "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                      Comment

                      • Twilight_Alehouse
                        Chmielowisko.pl
                        • 06-2004
                        • 6310

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                        Poproszę jeszcze wegetarian o opinie, czy karuk (insinglass) robi Wam różnicę? Jak dla mnie to takie samo świństwo jak żelatyna...
                        Dla ścisłych wegetarian jest to takie samo świństwo jak żelatyna. Dopuszczalna może być co najwyżej wspominana wcześniej pektyna (bo pochodzenia owocowego), którą swego czasu kupiłem chyba w zwykłym markecie.
                        To jednak przecież Twoje piwo. Jeśli chcesz wrzucić żelatynę, nie oglądaj się na wegetarian. Pamiętaj tylko, by ich uprzedzić, gdy będziesz ich ewentualnie częstował tym grodziszem

                        Comment

                        • Seta
                          Piję piwo
                          • 10-2002
                          • 6964

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                          1750g pilzeński Strzegom (70%)
                          750g pszenica chłopska (30%)

                          Pszenica + garść słodu kleikowana:
                          2h leniwie: 62* -> 55*C
                          15' gotowania i dołączenie do głównego gara

                          Słód:
                          15' w 62*C dołączmy kleik
                          1h leniwie: 73* -> 67*
                          74*C i filtracja

                          Filtrat mętny.
                          Gotowanie 1h
                          Od początku 30g lubelskiego "postarzonego" w piekarniku 2h ~60*C

                          Zadana gęstwa z Wita - 1214 (to będzie ostatnie piwo tych drożdży)
                          Wyszło 12l x 11blg

                          cdn...
                          Wczoraj dekantowałem do czystego fermentatora i dodano 3,3l przefermentowanego soku malinowego*. Obecnie ma 9blg, pierwotnie ok 25.
                          Zebrałem też gęstwę, którą wzmocniłem 300ml starterem 10blg, napowietrzyłem i rano dodałem do "piwa".
                          Jest piana i ładnie pachnie malinami z wiadra.

                          *) Była to nasza pierwsza próba wykonania własnego soku malinowego. Żeby był "zdrowy" dodaliśmy mało cukru. Sok w piwnicy zafermentował spontanicznie i zrobił się nieprzyjemnie kwaskowaty (kwas octowy?).
                          Aby pozbyć się dzikich drożdży sok był przez dwa dni dwukrotnie podgrzewany - przez 1-2h w temperaturze 60-75*C, pod przykryciem.
                          Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                          Comment

                          • Marusia
                            Senior
                            • 02-2001
                            • 20211

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi

                            Zadana gęstwa z Wita - 1214 (to będzie ostatnie piwo tych drożdży)
                            Wyszło 12l x 11blg

                            cdn...
                            Dlaczego piwo na tych drożdżach nazwałeś lambikiem?

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
                            Weyermann kiedyś straszył, że gdyby było odpowiednie zapotrzebowanie, mogliby wyprodukować wędzony słód pszeniczny. Chyba jednak nic z tego nie wyszło...
                            No, faktycznie, straszył - bo jak tak ma ja uwędzić, jak wędzi pilzneński, to ja podziękuję
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • Seta
                              Piję piwo
                              • 10-2002
                              • 6964

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                              Dlaczego piwo na tych drożdżach nazwałeś lambikiem?
                              Dlatego że dodałem produkt fermentacji spontanicznej z mojej piwnicy . Według mojego widzi-mi-się mój lambik jest bardzie lambikowy niż taki do którego używa się "wyselekcjonowanych" odmian "dzikich" drożdży do "spontanicznej" fermentacji from Wyeast. Selekcjonowanie wyklucza dla mnie "dzikość". Oczywiście możesz się z tym nie zgadzać. To moja osobista opinia.
                              Może wyjdzie coś w stylu Reddsa, a może w stylu lambika (framboise'a dokładniej). Zobaczymy. To przecież jest eksperyment...
                              Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                              Comment

                              • Marusia
                                Senior
                                • 02-2001
                                • 20211

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                                Dlatego że dodałem produkt fermentacji spontanicznej z mojej piwnicy .
                                No i chyba tego zabrakło w pierwotnym opisie, albo niedowidzę
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎