Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Piwnica browaru w Piekarach koło Krakowa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Leonpraga
    Senior
    • 02-2005
    • 468

    Piwnica browaru w Piekarach koło Krakowa

    Mam pytanko do zamieszkałych w Piekarach Śląskich i Krakowie, czy może istnieje jeszcze wykute w skale granitowej piwnice do składu piwa, mieszczącego się na centralnym wzgórzu Piekar Śląskich, browaru, może ktoś coś wie o istnieniu tej piwnicy.

    „Piekary 1½ mili od Krakowa, ma piękne zabudowania gospodarcze, porządny browar i piwnice w skale wykute”
    Cytat z; Galicya pod względem Geograficznym – Gospodarczym – Historycznym
  • grzes_ch
    Senior
    • 10-2003
    • 612

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Leonpraga
    Mam pytanko do zamieszkałych w Piekarach Śląskich i Krakowie, czy może istnieje jeszcze wykute w skale granitowej piwnice do składu piwa, mieszczącego się na centralnym wzgórzu Piekar Śląskich, browaru, może ktoś coś wie o istnieniu tej piwnicy.

    „Piekary 1˝ mili od Krakowa, ma piękne zabudowania gospodarcze, porządny browar i piwnice w skale wykute”
    Cytat z; Galicya pod względem Geograficznym – Gospodarczym – Historycznym
    Czy to aby na pewno są Piekary Śląskie - czy może Piekary pod Krakowem ( gmina Liszki ) ?
    Last edited by grzes_ch; 27-05-2006, 20:43.

    Comment

    • Leonpraga
      Senior
      • 02-2005
      • 468

      #3
      Oczywiście chodzi o Piekary koło Krakowa, małe nieporozumienie, przecież jest to wiadomość ze spisu galicyjskiego, sprawdzałem akurat spis katalogowy i coś mi się zakodowały te Piekary Ślaskie

      Comment

      • Shlangbaum
        Senior
        • 03-2005
        • 5828

        #4
        W przyszły weekend pojadę tam autem, poszukam i popytam ludzi Mam w sąsiedniej wsi interes do zrobienia więc będę miał po drodze. Wiem nawet gdzie takie jamy są, mam tylko wrażenie, że chodzi o skałę wapienną a nie granitową, gdyż takiej w tamtych okolicach nie spotkałem ale sprawdzę jeszcze w przewodniku geologicznym po okolicach Krakowa.

        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

        Comment

        • Leonpraga
          Senior
          • 02-2005
          • 468

          #5
          jeszcze znalazłem opis tego browar;

          Opis z 1854 roku

          Piekary w pośród wiosek na odznaczającym się pagórku panującym nad całą osadą, stoi folwark z wszelakimi zabudowaniami gospodarczymi.
          U spodu pagóra, na którym folwark zbudowany stoi browar piwny, gorzelnia, stajnie na opasy i inne.
          Opodal tych zabudowań, stalowe dłuto, jako narzędzie żelaznej woli wykuło w granicie bardzo obszerną piwnice na skład piwa własnego wyrobu o której zaiste i Bawarya pozazdrościć by mogła.
          Dawniej w Piekarach nie było ani gorzelni ani piwowarni, dla tego gospodarstwo stało na nędznej stopie, chociaż czasy były lepsze, podatku o ¹/₃ mniej płacono i robocizna była za darmo.
          Zaprowadzenie gorzelni i piwowarni zmieniło ten smutny stan, na stan obecny, zasobu, zysku i porządku.
          Przed zaprowadzeniem gorzelni i piwowarni w Piekarach, widocznie pomyślano o wodzie, jako pierwszej podstawie tych przedsiębiorstw.
          W tym celu wybito pod górą, na której folwark stoi, dwie studnie, a raczej odkryte dwa źródła, te obfitym prądem napełniają stawek obszerny, który względnie poziomu budowli gorzelnię i piwowarnię mieszczących, do pół-trzecia sążni wyżej się znajduje, z kąt podziemnymi rurami woda prowadzona do gorzelni i piwowarni, wznosząc się do odpowiedniej wysokości, czyni rozmaite posługi.
          Zbiornik powyższy ma następujące zalety: Woda wprost ze źródła użyta do zacierów, jako twarda, nie rozpuszcza części mącznych, mniej takowych cukrzeje i w ostatku mniej spirytusu wydaje, a to dla obfitości gazu kwasu węglowego, którym woda źródlana jest nasycona.
          Gdy zaś woda takowa w zbiorniku wystawiona jest na przystęp dłuższy powietrza, ulatuje z niej gaz kwas węglowy, przez co sole wapienne pozbywszy się środka wiążącego j, osadzają się woda staje się miękka i do gorzelnictwa i piwowarstwa najprzydatniejszą.
          Woda takowa nie robi już osadu tak w kotłach jak i rurach; osad bowiem ten, będąc w wodzie nierozpuszczalny, mocno przylepia się do boków rur i kotłów, a czasem pęknięcie, zwłaszcza dna kotła parowego sprowadzić może; powtóre gdy woda zebrana jest w znacznej ilości w zbiorniku, gorzelnia i piwowarnia nie mogą być wystawione na brak wody , zwłaszcza w porze zimowej, podczas tęgich mrozów, co bardzo często gdzie indziej się trafia.
          Na przeciw gorzelni stoi podobniuteńki budynek mieszczący piwowarnie, jest to gmach murowany, sklepiony, gontem przykryty; do produkcji piwa są używane kadzie kwadratowe które nad innymi mają tę zaletę, że są mocne, pęknięciu nie podległe, łatwo dają się rozebrać do naprawy lub przeniesienia i składniej w izbie ustawić się dają; wymagają atoli skrupulatnego doczyszczenia w kątach.
          Obok urządzony jest kierat drewniany, któremu para koni nadaje siłę, zastosowaną na pierwszym piętrze do zacierania i mełcia słodu w stosownych przyrządach.
          Kadź zacierna celuje wybornie urządzonymi mieszadłami za pomocą grabi, które dwa przeciwne ruchy w zaciernicy odbywając około swoich osi, wybornie odpowiadają przeznaczeniu swemu.
          Piwowarnia , produkuje dwa gatunki piwa, zwyczajne i mocne, zwane piekarskiem.
          Piwo zwyczajne wyrabia się cały rok, mocne zaś tylko w porze zimowej wyrobione w ilości kilkuset beczek, idzie na spoczynek do piwnicy olbrzymiej, wykutej w skale, gdzie jak najporządniej się przechowuje, z kąt konsumentom w miejscowej tylko propinacji, udzielanym bywa; piwo zaś zwyczajne odchodzi znacznie na konsumpcję poza miejscową.
          Wszystkie przyrządy służące do wyrobu piwa i umieszczenie takowych, odpowiada jak najdokładniej swemu przeznaczeniu i nadzwyczajnej praktyczności nosi na sobie wybitną cechę.
          Izba słodowa wyłożona ciosem, sklepiona wietrznikami opatrzona jest panią utrzymania stopnia potrzebnego sobie ciepła i czystego powietrza; również te same przymioty posiada izba do wyrobienia piwa w beczkach przeznaczona.
          Kocioł warzelny miedziany, prostokątny, pod którym doskonale urządzone.
          Chłodnik obszerny nosi cechy doborowego materiału i doskonałego wykończenia – a przed innymi godną jest uwagi suszarnia słodu, nowo urządzona na sposób suszarni w fabryce porteru Sommera w Warszawie znajdującej się.
          W izbie obszernej sklepionej, - podmurowanie do 2chłokci wysokie, przykryte jest kwadratami z drutu grubego w ramach żelaznych, tak że te kwadraty stanowią jakoby podłogę pod małym kątem wzniesioną; za podmurowaniem pod tą podłogą, urządzone są kanały prowadzące ciepło czyste, bez dymu i swędu.
          Zasuwy w kanałach mogą każdej chwili podług potrzeby podwyższyć lub zmniejszyć ciepło, którego piecyk obok stojący hojnie użycza.
          Oprócz powyżej wymienionych przyrządów, składających piwowarnię, żadnych innych nie używają w Piekarach, a tym bardziej, owych jakichś środków tajemniczo – kuglarskich, moc piwu nadających, a prawie zawsze towarzyszących umnictwu piwowarstwa wyższego.
          Już to nędzny piwowar , który się z jakąś tajemnicą przechwala - a gałgańska piwowarnia, która tej szarlatanerii używa .
          Gdzie istnieje policja lekarska, niechaj zajrzy i do piwowarni, a bynajmniej tym nie zgrzeszy, zwłaszcza przy wzrastającej co dzień konsumpcji piwa upajającego.
          W piekarskiej piwowarni przekonałem się, że piwo mocne obejdzie się bez wszelkich domieszywań gorczycy upajających (narkotyków): słód doborowy, wyrób czysto poprowadzony, nie zbyteczne przelanie wodą przy odciągnięciu brzeczki, a w końcu przyzwoita ilość chmielu dobrego i użycie dobrych drożdży, zachowując prawidła nauki piwowarskiej, wyda piwo dobre i mocne, a odpowiednia piwnica zachowa i podwyższy jego zalety.
          Pomiędzy dwiema wyżej wymienionymi budowlami, stoi od strony wschodniej budowla trzecia, przeznaczona na stajnie dla opasów, składy materiałów i kuźnią.
          Stajnie opasów obszerne, sklepiona daje rękojmią utrzymania tak w żłobach jako i pod nogami czystośi wielce pożądanej u bydła opasowego, które chroniąc je od chorób skórnych, przyczynia się nie pomału do tuczności w krótszym czasie.
          Opuszczając gorzelnię i piwowarnię nie mogę wspomnieć Maćka i Kuby.
          Są to dwaj mechanicy: destylator i piwowar – są to dwaj pracowici włościanie z Piekar; szkołą ich i wojażem naukowym są Piekary i gorzelnia w Piekarach, nauką ich kilkunastoletnia praktyka, a z całej teorii gorzelnictwa i piwowarstwa , jedynie znają numery na ciepłomierzu i alkoholometrze; ale chęć, praca i wprawa obok szczerej i odpowiedniej nauki z strony zarządu, utworzyła dwóch dobrych wiejskich mechaników.
          W opisanym powyżej piwowarni a także gorzelni, Piekary przetwarzają u siebie wyhodowane płody surowe prawie wszystkie, a mianowicie 2000 korcy ziemniaków wszystek jęczmień, część żyta i kukurydzy, z czego otrzymane wyborne piwo i okowita z chciwością na okolice, poszukiwane bywają, do rozwozu trunków używają parę koni parę na posługi administracyjne.


          Niniejsze wiadomości opisu folwarku w Piekarach zaczerpnięto z Tygodnik Rolniczo – Przemysłowy wyd. przez C.K. Tow. Gospodarczo – rolnicze w Krakowie nr 21, z 22 maja 1854 roku.

          Comment

          • Shlangbaum
            Senior
            • 03-2005
            • 5828

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Leonpraga
            Piekary w pośród wiosek na odznaczającym się pagórku panującym nad całą osadą, stoi folwark z wszelakimi zabudowaniami gospodarczymi.
            No i folwark stoi jak stał. Dziś jest to ruina opisana tabliczką TEREN PRYWATNY WSTĘP WZBRONIONY Głównym budynkiem jest jednak dwór.
            Attached Files

            Krakowski Konkurs Piw Domowych !

            Comment

            • Shlangbaum
              Senior
              • 03-2005
              • 5828

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Leonpraga
              W tym celu wybito pod górą, na której folwark stoi, dwie studnie, a raczej odkryte dwa źródła, te obfitym prądem napełniają stawek obszerny, który względnie poziomu budowli gorzelnię i piwowarnię mieszczących, do pół-trzecia sążni wyżej się znajduje, z kąt podziemnymi rurami woda prowadzona do gorzelni i piwowarni, wznosząc się do odpowiedniej wysokości, czyni rozmaite posługi.
              Stawek również nadal istnieje. A rury między nim a browarem idą dziś pod drogą.
              Attached Files
              Last edited by Shlangbaum; 28-05-2006, 18:43.

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • Shlangbaum
                Senior
                • 03-2005
                • 5828

                #8
                Zachował się także częściowo mechanizm spustu wody ze stawu.
                Attached Files

                Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                Comment

                • Shlangbaum
                  Senior
                  • 03-2005
                  • 5828

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Leonpraga
                  Na przeciw gorzelni stoi podobniuteńki budynek mieszczący piwowarnie, jest to gmach murowany, sklepiony, gontem przykryty
                  ...niestety ze sklepienia i gontu niewiele pozostało...
                  Attached Files

                  Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                  Comment

                  • Shlangbaum
                    Senior
                    • 03-2005
                    • 5828

                    #10
                    A na tym zdjęciu widać dalszą część budynku.
                    Attached Files

                    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                    Comment

                    • Shlangbaum
                      Senior
                      • 03-2005
                      • 5828

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Leonpraga
                      U spodu pagóra, na którym folwark zbudowany stoi browar piwny, gorzelnia, stajnie na opasy i inne.
                      Gorzelnia jest budynkiem bliźniaczo podobnym do browaru. Jest jednak dziś przerobiona na dom mieszkalny. Informacja o tym, że to nie gorzelnia jest zrujnowana lecz browar pochodzi od Sz. P. Sołtysa, który mieszka dom obok browaru


                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Leonpraga
                      Opodal tych zabudowań, stalowe dłuto, jako narzędzie żelaznej woli wykuło w granicie bardzo obszerną piwnice na skład piwa własnego wyrobu o której zaiste i Bawarya pozazdrościć by mogła.
                      O tej piwnicy nikt nic nie wie. W pobliskich skałkach (dopiero 200-300 metrów dalej) nie ma śladu po takiej jamie. O takiej budowli w ziemi też jeden z autochtonów nic nie wiedział
                      Last edited by Shlangbaum; 28-05-2006, 18:58.

                      Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                      Comment

                      • Shlangbaum
                        Senior
                        • 03-2005
                        • 5828

                        #12
                        Kolejne zdjęcie ruin browaru.
                        Attached Files

                        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                        Comment

                        • Shlangbaum
                          Senior
                          • 03-2005
                          • 5828

                          #13
                          No i coś malowniczego na koniec
                          Attached Files

                          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                          Comment

                          • Leonpraga
                            Senior
                            • 02-2005
                            • 468

                            #14
                            Nie spodziewałem się, że zostało cokolwiek z budynków bardziej liczyłem na te wykute piwnice w skale, ale dzięki temu wiadomo, że jeszcze stoją te zabudowania, choć w nienajlepszej kondycji, zdjęcia ładne, dzięki za szybkie sprawdzenie, lecz nadal zastanawiają mnie te piwnice, jeżeli były one wykute w skale granitowej to powinny przetrwać, chyba, że zostały zniszczone w czasie działań wojennych.

                            Comment

                            • Shlangbaum
                              Senior
                              • 03-2005
                              • 5828

                              #15
                              Piwnice mogły zostać po prostu zaspypane. Pojadę tam jeszcze w dzień tygodnia kiedyś i popytam ludzi.

                              Nie wiemn do kiedy działał ten browar ale w książce Adama Spyry, Browarnictwo Galicji doby autonomicznej, Kraków 1994 w katalogu 253 browarów tego w Piekarach już nie ma. Oczywiście autor mógł do wzmianek o nim nie dotrzeć. Napiszę na PW do Masumiego, czy się w swoich badaniach z nim nie spotkał i czy tam był. W każdym razie przez ponad wiek to loch miejscowi mogli zasypać na tyle dawno, że już nikt o nim nie pamięta, ale jak wspominałem już zrobię tam jeszcze wywiad u najstarszych mieszkańców wsi.

                              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎