Efekty pogiełdowe - Człuchów

[ergie]

Beny moim skromnym zdaniem umieszczanie tych baboli w katalogu może mieć jedynie miejsce wtedy gdy będą one opisane jako podstawki okołopiwne.

Przecież to nie ma nic wspólnego z podstawkami pod piwo, tak jak plakietka z klejem na rewersie i ząbkami na brzegach nie jest jeszcze znaczkiem pocztowym.

Zadrukowany kartonik żeby stał się podstawką piwną musi spełniać dwa warunki:

1) przynajmniej część edycji powinna być używana w barach, pubach itd jako podstawka piwna
2) powinna być wydana przez browar, w ostateczności przez pub, restaraucję ...

Dla mnie powinna mieć jeszcze piwną tematykę grafiki, być wydrukowana na "piwnej tekturze" czyli specjanym rodzaju tektury charakteryzującej się zwiększoną chłonnością cieczy (wszelkie korki, plastiki dla mnie są już tylko i wyłącznie gadżetami reklamowymi, nigdy bowiem nie widziałem ich na ladzie jakiegoś lokalu)

[tom_a_hawk]

Popieram wszystkie propozycje bojkotu giełdy. Pojechałem tam głównie ze względu na podstawki, żeby później nie przepłacać.
Takie traktowanie kolekcjonerów to istna granda. O ew. wyrzuceniu starszych kompletów z katalogu, zgadzam się ze zdaniem beny'ego. Potwierdzone przez browary mogą być. Ja jednak już ich nie będę szukał. Te dwie, które dostałem zachowam oczywiście na pamiątkę. Więcej jednak do Człuchowa nie pojadę. Te zestawy na Allegro sprzedaje sąsiad ze stolika obok. Nie kombinował z organizatorami tylko powymieniał z innymi, wizytującymi z ulicy, na inne gadżety. Podstawki dostawał każdy zapisujący się na listę, nawet jeśli był to ciekawski przechodzień. Kolekcjonerzy dostali od człuchowian kopa w d...
Przyjeżdżajcie wszyscy do Grodziska !!!
Pozdrawiam wszystkich

[beny]

ergie napisał(a)
Przecież to nie ma nic wspólnego z podstawkami pod piwo, tak jak plakietka z klejem na rewersie i ząbkami na brzegach nie jest jeszcze znaczkiem pocztowym.

Ma wszystko wspólne z piwem i podstawką jaką taką, a fakt, że jest wykonana chałupniczą metodą świadczy tylko źle oewentualnych browarach, które sponsorują i wydają zgodę (jeszcze nie otrzymałem z Bielkówka i Elbląga jakiekolwiek informacje nt sponsoring tegorocznej edycji)

Zadrukowany kartonik żeby stał się podstawką piwną musi spełniać dwa warunki:

1) przynajmniej część edycji powinna być używana w barach, pubach itd jako podstawka piwna
2) powinna być wydana przez browar, w ostateczności przez pub, restaraucję ...

Z całym szacunkiem ale albo dopiero zaczynasz zbierać albo jeszcze masz mała kolekcje i nie wiesz jak zróżnicowane podstawki magą występować

40% podstawek nigdy nie widziałem w pubach a część z nich napewno nigdy tam nie trafiła i co mam je wyrzuć z katalogu ?

I jeszcze jedno nigdy nie słyszałem o bojkocie np niskonakładowych kart telefonicznych wydanych dla prywatnych instytucji za zgoda TPSA w katalogu Ćwikowskich.

Reasumując fakt "postawek człuchowskich" od początku mi się nie podobał ale podstawki zostały zatwierdzone prze browar albo kolekcjonerzy (czyli WY) stwierdzili,że powinny się znależć w katalogu, ale przecież katalog nie jest wyrocznią i każdy może wybrać z niego to co mu odpowiada !

[Pogoniarz]

Ja byłem towarzysko także ciśnienie mi nie skakało,ale niedociągnięcia były faktycznie.Przywiozłem część z 20 Noteckich trochę z wymianek z Ewamali,Maremalim i Sopistą .Szczególnie Śmietanka Kujawsko -Pomorska (raczej z BK)wzbudziła spore zainteresowanie.W drodze powrotnej niesamowity niefiltrowany Brok w knajce w Koszalinie przy Browarze (dzisiaj beczka tego specjału zostanie zapewne na spotkaniu Forumowym i chyba nie tylko opróżniona)

[becik]

beny napisał(a)

Ma wszystko wspólne z piwem i podstawką jaką taką, a fakt, że jest wykonana chałupniczą metodą świadczy tylko źle oewentualnych browarach, które sponsorują i wydają zgodę (jeszcze nie otrzymałem z Bielkówka i Elbląga jakiekolwiek informacje nt sponsoring tegorocznej edycji)
(...) I jeszcze jedno nigdy nie słyszałem o bojkocie np niskonakładowych kart telefonicznych wydanych dla prywatnych instytucji za zgoda TPSA w katalogu Ćwikowskich.

moze jako niezbierający wafli nie powienien zabierać tu głosu ale co tam, jak mam burzę myśli to chociaż kilka wyrzucę...
nawet te karty telefoniczne o których piszesz są wydawane za zgodą ale tez i pod nadzorem TPSA, która to musi je zatwierdzić, nie poszłyby w obieg karty sygnowane przez TPSA bez jej całkowitej weryfikacji i aprobaty. W przypadku wafli moim zdaniem również powinny byc zlecone przez browar, a jeśli nie to przynajmniej zatwierdzone. W tym wypadku była to tylko samoróbka czy samowolka.
Czy w ogóle browary widziały te podstawki przed ich wykonaniem? Czy projekty zostały zatwierdzone? Wydaje mi sie że podeszły do tematu po macoszemu, a ktos zrobi ileś tam sztuk, rozda na giełdzie i po problemie.

[Pogoniarz]

becik napisał(a)
moze jako niezbierający wafli nie powienien zabierać tu głosu ale co tam, jak mam burzę myśli to chociaż kilka wyrzucę...
nawet te karty telefoniczne o których piszesz są wydawane za zgodą ale tez i pod nadzorem TPSA, która to musi je zatwierdzić, nie poszłyby w obieg karty sygnowane przez TPSA bez jej całkowitej weryfikacji i aprobaty. W przypadku wafli moim zdaniem również powinny byc zlecone przez browar, a jeśli nie to przynajmniej zatwierdzone. W tym wypadku była to tylko samoróbka czy samowolka.
Czy w ogóle browary widziały te podstawki przed ich wykonaniem? Czy projekty zostały zatwierdzone? Wydaje mi sie że podeszły do tematu po macoszemu, a ktos zrobi ileś tam sztuk, rozda na giełdzie i po problemie.

Wątpię czy ktoś je widział; pewne miłe Panie (Ci co bywają to wiedzą o Kogo chodzi)twierdziły,że całą noc pomagały w ich "produkcji",także ...

[zulu]

XDFV

[Cooper]

Giełda zaliczona po raz trzeci
Impreza mała (ponoć 74 oficjalnie "zarejestrowane" na liście osoby) czyli w sumie setka mogła być ale spoko. Już po raz drugi udało mi się zająć pierwsze miejsce w konkursie na najciekawszy gadżet stolikowy - w moim wydaniu były to zreanimowane przedwojenne etykiety z Olsztyna które przynajmniej w oczach Organizatorów znalazły uznanie
Szkoda że tym razem giełda zamiast na zamku odbyła się w znacznie mniej klimatycznej- sali Domu Qltury ale ponoć nie było innego wyjścia z racji przepisów p.poż.
Jeśli chodzi o najbardziej gorący temat związany z giełdą czyli giełdowe wafle to jak chyba większość uczestników sądzę iż sprawa była - nazwijmy to - trochę "nienajszczęśliwiej" zorganizowana. Fakt wydawania podstawek niskonakładowych zachęcających do stawiennictwa na giełdzie jest generalnie OK ale nie powinno być tak iż nie można zdobyć ich pelnego kompletu oficjalnie uiszczając opłatę za wstęp Rozumiem iż wykonanie ich jest czasochłonne dla Organizatorów ale może ograniczyć ich różnorodność (ponoć było ich aż 14 różnych - ja w sumie zdobyłem 8 różnych co i tak było dobrym wynikiem) a wydrukować w stosownym nakładzie ? Mimo wszystko dziękuję za Organizatorom za giełdę i proponuję przemyśleć kwestię ich dystrybucji na giełdzie przyszłorocznej
Ogólnie -za wyjątkiem niefartownego motywu z waflami - giełda zorganizowana w pożąsiu

[ergie]

Beny, a jakie znaczenie ma tutaj wielkość mojej kolekcji? Osobiście wydaje mi się, że nie ilość zebranych przedmiotów stanowi o wartości kolekcji, a jej tematyczna jednorodność i staranność dobierania eksponatów. Tym się właśnie różni kolekcjonowanie od zbieractwa. A katalogi mają w tym pomagać. Dlatego dobrze jest nazywać w nich rzeczy po imieniu


Natomiast jeśli chodzi o mój kolekcjonerski staż to zapewniam Cię, że nie jestem noworyszem w tym względzie. Dlatego pozwoliłem sobie na zabranie głosu w tej dyskusji.

[zulu]

Bojkotować Człuchów? Szkoda, że na tym straci sama giełda i ludzie, którzy na nią przyjeżdżaja. Myślałem, ze czym więcej spotkań kolekcjonerskich tym lepiej dla nas.

Przykro, ze limitowane podstawki zdominowały ten temat. Zaglądnąłem tutaj z nadzieją przeczytania bardziej optymistycznych komentarzy, zwłaszcza że dla mnie giełda pod względem kolekcjonerskim była udana.

Nie będę komentował sposobu dystrybucji człuchowskich perełek. Obawiam się tylko, że te wszystkie głosy są bez znaczenia. Amber i EB pewnie nie zaoponują w tej sprawie (czyt. zaakceptują podstawki), Beny wrzuci je do katalogu, a reszte zrobi ludzka natura zbieracza.
Zresztą, bez względu na to, czy będą skatalogowane wolałbym mieć tą serię niż nie mieć i założę się że większość z Was tak myśli (wyjątki prosze o kontakt na PW).

Martwi mnie za to bardzo jakość tegorocznych podstawek człuchowskich - wyglądają jak nieudane kopie prawdziwych podstawek. Moja znajoma, która zajmuje się przygotowaniem do druku, widząc je złapała się za głowe. Każda szanująca się drukarenka wyrzuciłaby cały nakład do kosza. Przecież wystarczy troche "złych" chęci i sprzętu i podróbka gotowa - a potem na allegro za 60 zł.

[cumbaya]

Między innymi to ja byłem organizatorem giełdy w Człuchowie i między innymi to ja jestem pomysłodawcą wydawania podstawek giełdowych, które pojawiają sie przy okazji naszej giełdy. Właśnie przed chwilą się zarejestrowałem aby umieścić informacje o możliwości BEZPŁATNEGO (!!!) uzupełnienia kompletu podstawek, który był rozdawany wszystkim uczestnikom giełdy przy wpisie na listę. Przedtem jednak przeczytałem kilka komentarzy na temat człuchowskiej giełdy. Jest mi bardzo przykro z powodu nieprzychylnych opinii nt. podstawek, które za zgodą browarów wydajemy już od kilku lat. Mamy świadomość, że jakość podstawek odbiega od profesjonalnego wydruku offsetowego, ale jest to nakład wyłącznie okolicznościowy spełniający wszystkie inne normy podstawek piwnych choć ograniczający się jedynie do 150 a w najlepszym wypadku 300 kompletów, po to by rozdać je głównie uczestnikom człuchowskiej giełdy oraz osobom wspomagającym i uczestniczącym w "Impresjach Piwnych", która to impreza nie ogranicza sie tylko do giełdy. Oprócz uczestników giełdy podstawki te (jako pamiątki)otrzymują także zaproszeni goście oficjalni, browary (jako pamiątki do archiwum), oraz inne osoby w jakikolwiek sposób wspomagający całą imprezę (przyp. - "Impresje Piwne"). Tak niskiego nakładu podstawek niestety nie podejmuje się drukować żadna duża drukarnia, tym bardziej browar, który jak wiadomo zleca wydruk podstawek w tysiącach egzemplarzy. Przemawiają za tym również względy ekonomiczne.Dlatego też jakość i ilość naszych podstawek jest taka a nie inna. Przez dziewięć lat organizowania giełdy w Człuchowie miałem złudną nadzieję, że kolekcjonerzy przyjeżdżają na nią nie tylko dla podstawek, ale dla dobrej zabawy, wymiany, nawiązania szerszych kontaktów i oczywiście wypicia dobrego piwa w gronie kolekcjonerskiej braci. Wiem, że nikogo to specjalnie nie obchodzi, ale wydanie takich niskonakładowych podstawek nie jest wcale rzeczą łatwą. Często ze względów organizacyjnych i technicznych wydruk podstawek jest opóóźniony, nie zawsze z naszej winy. W tym roku niestety mieliśmy właśnie taką sytuację, za co bardzo przepraszamy wszystkich uczestników giełdy. Chciałbym jednak zauważyć, że pomimo problemu z wydrukiem każda osoba, która wpisała się na listę uczestników otrzymała taką samą ilość podstawek.
W związku z zakończeniem wydruku podstawek giełdowych, wszyscy zainteresowani podstawkami uczestnicy giełdy w Człuchowie będą mieli możliwość bezpłatnego otrzymania i uzupełnienia kompletu "wafli", który był rozdawany przy zapisie na listę uczestników o 4 brakujące wzory. Do tego kompletu nie zalicza się podstawek rozdawanych jako nagrody w konkursach (nagrody miały być niespodzianką dla chętnych, którzy się do nich zgłosili). Po uzupełnienie proszę zgłaszać się bezpośrednio do Janusza Wiśniewskiego na najbliższej giełdzie, która odbędzie się w Polsce. Można również skontaktować się telefonicznie pod numerem: 0 603 135 711.

[beny]

i znając mentalność narodu polskiego pewnie się zaraz zakończy "bojkot" wraz z powyższym listem od organizatorów :-)

Na marginesie EB i Bielkówko jeszcze nie odpisali w sprawie podstawek

[zubero]

Fakt pozostaje jeden - nie chciałabym być organizatorem giełdy -
No niestety trzeba się chyba z tym liczyć że skoro podstawki się "produkuję" na giełdę to prędzej czy później staną się towarem deficytowym i kolekcjonerzy (albo i nie ) będą jeżdzić po to aby je zdobyć do kolekcji. Ja sama nie omieszkam napisać do organizatora aby otrzymać dodatkowe 4 podstawki w końcu m.in. po to jechałam na giełdę.
No niestety na giełdzie piwa nie piłam bo nie mogłam (trzeba było dowieźć innych pijących do domu ) ale jak mówię spotkałam kilka osób z Browaru i to mnie bardzo cieszy bo wiem jak wyglądają Giełda była fajna ale na zamku byłaby jeszcze lepsza

Ale nadal jestem za tym aby wszelkiego rodzaju podstawki okolicznościowe, dodawane do biletów wstępu, dawane Vip-om, lub przy innych takich okazjach powinny się znaleść w dziale np. PODSTAWKI OKOLICZNOŚCIOWE. Ale w katalogu powinny się znaleść mimo to. Ja katalog traktuję jako informację co jest a czego nie ma w podstawkach. Owszem miłoby było gdyby mój zbiór należał do jednych z najlepszych ale faktycznie nie o to tu chodzi, trzeba zbierać dla przyjemnosci.

[cumbaya]

brzeczka napisał:

w Szczecinie też sprzedawał tematy, że u nch bywają nawet belgowie

Dla twojej wiadomości: W roku 2001 na VI giełdzie obecny był śp. Witek Kozłowski (posiadacz jednej z największych i najciekawszych kolekcji browarnianego szkła) - obywatel Belgii zamieszkały na stałę w Antwerpii. Przyjechał wraz z rodziną. Jego syn Daniel ur. w Belgii zbiera podstawki piwne, a Filip również ur. w Belgii mógł się wówczas pochwalić kilkutysięczną kolekcją kapsli z całego świata. W roku 1998 na III giełdę wraz z Andrzejem Chrzanowskim przybył Hans Wolterink (posiadacz jednej z największych światowych kolekcji kapsli i porcelanek - wówczas ok. 12 tys. szt.). Pogadaj z ludźmi, którzy wtedy byli na giełdach, na pewno ich pamiętają. Bywali też pojedyńczy kolekcjonerzy zamieszkali w Niemczech.
Na potwierdzenie listy uczestników tych giełd przechowywane są u współorganizatora - Miejski Dom Kultury w Człuchowie. Można to sprawdzić zanim zarzuci sie komuś nieprawdę lub jak kto woli "sprzedawanie tematów".
Nadmienię jeszcze tylko, że nigdy nie mieliśmy aspiracji nazywania naszej giełdy mianem międzynarodowej. To tyle.
Pozdrawiam, Cumbaya

[beny]

Przyszła odpowiedź z browaru Bielkówko była zgoda i zatwierdzenie 2 wzorów podstawek wykonanych na giełdę człuchowską prze browar Amber.

O ile otrzymam zgodę opublikuję całą treść korespondencji z browarem Amber.

Tak więc 2 podstawki z Bielkówka zostaną umieszczone w 100% w katalogu wraz z kolejnym uaktualnieniem o ile tylko dostanę materiały źródłowe, może organizatorzy szarpną się i wyślą egzemplarze Bielkówka z przeznaczeniem do umieszczenia w katalogu :-)

EB nadal milczy w sprawie podstawek.