no to ładnie ;/ współczuje.. wychyle dzisiaj belfasta za Ciebie, żeby czarne moce się od Ciebie odczepiły
. Jeden wogóle się nie rozejrzy, drugi, choć rower widzi i tak ma go za nic. Na ulicach naszych miast rowerzyści nie mają żadnych praw. Ostatnio wyegzekwowałem sobie, należące mi się wtedy jak psu buda, prawo pierwszeństwa "prawej ręki" na skrzyżowaniu - efektem był bardzo szybki wskok na krawężnik i prawie gleba. Pan za kierownicą nawet nie zwolnił

Comment