Wrocław, piątek / sobota

[mjp]

Piątek odpada, wigilie pracowe...

[Marusia]

Hmmm... wygląda na to, że tak czy owak będę jutro po południu we Wrocławiu, więc Lamusik da radę i Pepik odpada.

To kto na jutro się zapowiada? Qbki, Wiktoria i ewentualnie Bru... tfu, Brloin ?
Enybadyels?

[Basik]

Ja w zasadzie od dziś na diecie, w sobotę mam badania i do soboty muszę się pilnować Tak więc gdybym miała się jednak wybrać na spotkanie, to w sobotę, ale jak widzę ta koncepcja odpadła. Wasze przedświąteczne zdrówko.

[JAckson]

Skoro Pepik odpada to ja chyba też sobie inną knajpę na sobotę wynajdę

[Marusia]

Czemu odpada, przecież część osób, które nie moga lub nie chcą w piątek, mogą spotkać się w sobotę Mi po prostu nie pasuje, bo skoro jutro i tak muszę być we Wro, to juz nie mogę w sobotę zostać, bo kiedyś trzeba w domu posprzątać No i weizenbocka machnąć

[jerzy]

Ja w sobotę będę w Kuźni. Razem z moją-klasą peel, która trzeba piwnie wyedukować.

[breslauer]

Czemu odpada, przecież część osób, które nie moga lub nie chcą w piątek, mogą spotkać się w sobotę Mi po prostu nie pasuje, bo skoro jutro i tak muszę być we Wro, to juz nie mogę w sobotę zostać, bo kiedyś trzeba w domu posprzątać No i weizenbocka machnąć

Przeca pisałem parę postów wyżej, że przyjeżdżam... Przyjeżdżamy w sobotę wczesnym popołudniem, ale jeśli sobota nie wchodzi w grę, to piątek 28.12? albo dzień, dwa wcześniej?

[brloin]

No i weizenbocka machnąć

btw. wlasnie przelalem stouta platkowego na cicha.
dobry.
smakowy

[JAckson]

Czemu odpada, przecież część osób, które nie moga lub nie chcą w piątek, mogą spotkać się w sobotę

Mała grupa osób na dwa dni przed Wigilią w hipermarkecie może zwyczajnie utonąć
Ta sobota to będzie pewnie szczyt zakupowy więc mnie też się trochę odechciewa tam jechać.

[Marusia]

Mała grupa osób na dwa dni przed Wigilią w hipermarkecie może zwyczajnie utonąć
Ta sobota to będzie pewnie szczyt zakupowy więc mnie też się trochę odechciewa tam jechać.

No ale możecie pójść gdzie indziej

[brloin]

UWAGA!!!!
Właśnie wracam od Pepika, gdzie byłem na małym śniadaniu z małym piwkiem
Dostałem ofertę:
Pepik robi jutro dla nas (i dla naszych znajomych bliższych i dalszych) czeską Wigilię.
Zorganizuje stół z jadłem, my mamy zorganizować towarzystwo.
Warunki są dwa: zaczynamy koło 16 i musi być minimum 15 osób - najlepiej 20-25 (czytać: mamy do wypicia beczkę )
Mi się zmieniły nieco plany i jestem chętny być.

Jak inni? Zmobilizujemy się?
Proszę o deklaracje - wieczorem lub jutro rano wypadałoby dać znać, jak sprawy stoją.
Pozdrav
b

[Marusia]

No kur.... OK, jak będą chętni, to ja deklaruję, że jakoś pozmieniam plany, czyli mnie i Slavoya można ewentualnie doliczyć do potencjalnej grupy Tylko muszę to wiedzieć na pewno do 16.00, jak nie będzie decyzji to wsiadam w furę i jadę dziś załatwiać swoje sprawy a potem do Lamusa

[brloin]

ja do Lamusa dzis i tak dotre, jesli nic niezaplanowanego nie wyskoczy
a co do jutra:
1.) Brloin
2.) Marusia
3.) Slavoy

[Marusia]

ja do Lamusa dzis i tak dotre, jesli nic niezaplanowanego nie wyskoczy
a co do jutra:
1.) Brloin
2.) Marusia
3.) Slavoy

Wcześniej Mjp pisał, że w piątek nie może, no to chyba w sobotę może Basik też w sobotę może. Ludzie - do raportu!!!!
Nadałam temat Tabletce, oni wprawdzie zawaleni robotą, ale....

[brloin]

Wcześniej Mjp pisał, że w piątek nie może, no to chyba w sobotę może Basik też w sobotę może. Ludzie - do raportu!!!!
Nadałam temat Tabletce, oni wprawdzie zawaleni robotą, ale....

Świetnie. Widzę, że jest szansa na 15 do 16.00