Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Odmaczanie / odklejanie etykiet z butelek

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • adam16
    Senior
    • 02-2001
    • 9865

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Doodeck
    Temat stary - problem nowy:
    Jak zdjąć z butelki Heinekena etykietę samoprzylepną z folii ?
    Nie było z tym u mnie problemu.
    Browar Hajduki.
    adam16@browar.biz
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

    Comment

    • warzechow
      Senior
      • 07-2005
      • 354

      Heinekeny foliowe schodzą ładnie na sucho, bez namaczania. Zdejmuję je "na chama".Trzeba tylko przygotować kartkę i ją przykleić po zdięciu( klej zostaje na etykiecie ). Ładnie wygląda na zielonym tle, gdyż na białej kartce jest niewyraźna.

      Comment

      • adam16
        Senior
        • 02-2001
        • 9865

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika warzechow
        Heinekeny foliowe schodzą ładnie na sucho, bez namaczania. Zdejmuję je "na chama".Trzeba tylko przygotować kartkę i ją przykleić po zdięciu( klej zostaje na etykiecie ). Ładnie wygląda na zielonym tle, gdyż na białej kartce jest niewyraźna.
        Lepszy efekt daje klejenie na folię.
        Browar Hajduki.
        adam16@browar.biz
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

        Comment

        • bogdanw
          Junior
          • 11-2005
          • 13

          najlepiej odklejać w ciepłej wodzie,następnie nadmiar kleju usunąć rozpuszczalnikiem

          Comment

          • Petros
            Gość
            • 11-2006
            • 28

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bogdanw
            najlepiej odklejać w ciepłej wodzie,następnie nadmiar kleju usunąć rozpuszczalnikiem
            Też przerabiałem ten sposób i muszę przyznać, że od kiedy zniszczyłem sobie w ten sposób kilka etykiet umieszczanych na butelkach z zagranicznym piweczkiem stwierdziłem, że za dużo łez i smutko mnie to kosztowało

            Nie wiem jak jest w twoim przypadku drogi przyjacielu ale ja z własnego doświadczenia wiem, że w przypadku niektórych etykiet; w szczególności tych posiadających złote bądź srebrne obwolutki albo z dużą ilością czerni ciepła woda działała na nie w sposób destrukcyjny tj. sreberko/złoto/czerń traciły swoją głęboką barwę lub jak kto woli blekły co sprawiała, że taka etykieta już raczej nie była w pełni wartościowym eksponatem w kolekcji.

            Osobiście stosuję metodę "odmaczania na mokro". Jest ona raczej skierowana dla cierpliwych gdyż zdarzają się sytuacje kiedy buteleczka odmacza się nawet dwa dni. Jednak dzięki temu etykiety odchodzą bez problemu od szkła.

            Zainteresowanym polecam sprawdzić ową metodę. Ocena jej skuteczności leży już po waszej stronie. Ja z niej jestem bardzo zadowolony.

            Pozdrawiam.
            Last edited by Petros; 03-11-2006, 22:11.

            Comment

            • rafal69
              Senior
              • 08-2005
              • 115

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bogdanw
              najlepiej odklejać w ciepłej wodzie,następnie nadmiar kleju usunąć rozpuszczalnikiem
              Zamiast rozpuszczalnika proponuję terpentynę.
              znany gamoń wiosłowy

              Comment

              • kibi
                Senior
                • 07-2004
                • 1875

                Myślałem, że te problemy mam dawno za sobą. Jak chyba każdy, kto zajmuje się etykietami mam swój sposób, który stale doskonalę (opisałem go kilka postów wcześniej).
                Moją pewność siebie osłabił browar Krajan ze swoim Specjalem. Pierwsza etykieta, przyklejona zresztą nierówno i pofałdowana, po całonocnym leżeniu w ciepłej poczatkowo wodzie ani drgnęła, a przy próbie podważenia nożem okazało się, że w zasadzie prawie się rozpuściła. Zostałem więc zmuszony do ponownego zakupu i wypicia Specjala.
                Druga etykieta w zasadzie odeszła już po dwóch godzinach moczenia i całe szczęście. Stan jej jest tak opłakany, że do rana na pewno też by się rozpuściła. Na każdym najmniejszym załamaniu odeszła farba i w ogóle wygląda jakby pochodziła z butelki wyrzuconej na brzeg przez morze . Jakaś technologia XXI wieku.

                Comment

                • szymek69
                  Senior
                  • 10-2006
                  • 173

                  mam prośbę małą prośbę. mógłby ktoś przesłać mi zdjęcie jak wygląda przyklejona etykietka w segregatorze za pomocą "gęsiej skórki"? będę bardzo wdzięczny
                  szymek69@wp.pl
                  szymek69

                  Comment

                  • kibi
                    Senior
                    • 07-2004
                    • 1875

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika szymek69 Wyświetlenie odpowiedzi
                    mam prośbę małą prośbę. mógłby ktoś przesłać mi zdjęcie jak wygląda przyklejona etykietka w segregatorze za pomocą "gęsiej skórki"? będę bardzo wdzięczny
                    szymek69@wp.pl
                    Szkoda miejsca w skrzynce na fotkę. Etykieta wygląda tak samo jak nieprzyklejona. "Gęsia skórka" jest pod spodem więc jej nie widać.

                    Comment

                    • sopista
                      Senior
                      • 01-2003
                      • 1747

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika szymek69 Wyświetlenie odpowiedzi
                      mam prośbę małą prośbę. mógłby ktoś przesłać mi zdjęcie jak wygląda przyklejona etykietka w segregatorze za pomocą "gęsiej skórki"? będę bardzo wdzięczny
                      szymek69@wp.pl
                      Wszystkie etykiety na mojej stronie (zarówno "nówki" jak i odmaczane) są tak właśnie przyklejone.
                      Last edited by sopista; 18-06-2007, 08:47.

                      Comment

                      • szymek69
                        Senior
                        • 10-2006
                        • 173

                        dzięki za rade! zastosowałem gęsia skórkę i jest być git! pozdrafiam
                        szymek69

                        Comment

                        • kruger_nr1
                          Senior
                          • 11-2005
                          • 801

                          przeczytałem temat ,ale interesuje mnie jeszcze jak skutecznie i bez efektów ubocznych pozbyć się kleju ze spojenia etykiet z pet-ów.chodzi o takie etykiety które otaczają całą butelke i klej jest tylko na łączeniu.po odklejeniu on zostaje i przeszkadza w ułożeniu etykiet.
                          Kolekcja puszek piwnych:
                          http://puszkikrugera.web-album.org/

                          Comment

                          • Bombadil13
                            • 05-2005
                            • 2479

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kruger_nr1 Wyświetlenie odpowiedzi
                            przeczytałem temat ,ale interesuje mnie jeszcze jak skutecznie i bez efektów ubocznych pozbyć się kleju ze spojenia etykiet z pet-ów.chodzi o takie etykiety które otaczają całą butelke i klej jest tylko na łączeniu.po odklejeniu on zostaje i przeszkadza w ułożeniu etykiet.
                            Ja obcinam nożyczkami klejący się fragment. Przeca na butelce nie widać go, więc po co go eksponować w kolekcji
                            Poszukuję

                            Comment

                            • bialy-r
                              Senior
                              • 04-2008
                              • 100

                              Najlepsze sposoby na sciąganie etykiet z butelek

                              W związku z obecną sytuacją -posiadam ogrom butelek po różnych wypitych przeze mnie piwach (zawsze je sobie zostawiałem). Obecnie jednak zajmują one kolo 10 kartonów w garażu i nie mam sposobu na dalsze ich magazynowanie.
                              Ponieważ doszedłem do wniosku że dalsze gromadzenie butelek nie ma sensu. Chciałbym się Was zapytać o wasze sposoby na ściąganie etykiet z butelek, dalsze z nimi postępowanie oraz dalsze przechowywanie. Tak aby dzięki waszemu doświadczeniu móc pozbyć się ogromnej ilości (zajmującej dużo miejsca) butelek i zachowania sobie z nich tylko etykiet.

                              Z góry dziękuje

                              Comment

                              • lzkamil
                                kierowca bombowca
                                • 01-2003
                                • 3611

                                Tu już jest taki temat, pewnie znajdziesz trochę porad. Przyznam że nie od razu znalazłem w czeluściach forum, dopiero jak wpisałem w wyszukiwarkę scyzoryk+żyletka to pomogło
                                Pomyśleć ile se browaru kupisz jak sprzedasz te flaszki...
                                Lepszy jabol pod okapem
                                niż GŻ, CP i KP !


                                Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                                Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                                Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎