Odmaczanie / odklejanie etykiet z butelek

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • pjenknik
    replied
    Ja ostatnio używam "szwajcarskiego" scyzoryka, z śrubokrętem, wkładam śrubokręt pod kapsel i podważam dookoła. nie będę przecież rozlewał piwa

    Leave a comment:


  • piwit
    replied
    booliczek napisal/a
    Ja mam bardzo dobry sposób do otwierania butelek nie niszcząc kapsli: po prostu butelkę należy otwierać we framudze dzrzwi, trochę piwa się wyleje, ale kapsel jest nienaruszony.
    Kapsel nienaruszony - a framuga? Tez nienaruszona?
    Istnieja tanie i proste otwieracze do piwa, ktore nie uszkadzaja
    kapsli, po prostu czesc stykajaca sie z kapslem jest polokragla
    i nie ma wystajacego zabka.
    Mozna tez uzyc starego sposobu, podkladajac monete pod otwieracz.

    Leave a comment:


  • booliczek
    replied
    Ja mam bardzo dobry sposób do otwierania butelek nie niszcząc kapsli: po prostu butelkę należy otwierać we framudze dzrzwi, trochę piwa się wyleje, ale kapsel jest nienaruszony.

    Leave a comment:


  • piwit
    replied
    Jesli chodzi o odmaczanie etykiet: woda musi miec okolo 50 - 60 stopni C. Nie nalezy zostawiac etykiet zbyt dlugo, bo moga calkowicie rozmoknac. Po kilku minutach wiekszosc odchodzi ladnie od butelki, ale czasami trafiaja sie egzemplarze, ktorych nic nie rusza. Kiedys, w akcie desperacji, ugotowalem "na twardo"
    przedwojenne butelki z etykietami. O dziwo, odeszly idealnie
    a kolory pozostaly bez zmian. (Przed wojna - to farby byly lepsze,
    Wisla byla szersza, itd..., itp...). Wracajac do odmaczania, trzeba
    dobrze splukac klej z etykiet - wtedy sie nie marszcza.
    A potem wlozyc do starej ksiazki telefonicznej i czyms przycisnac.
    Po 2 - 3 tygodniach beda "jak nowe" (a w kazdym razie malo uzywane).

    Leave a comment:


  • Kudłaty
    replied
    Tylko jak ja otwieram butelka o butelke to jeden z kapsli się niszczy. Otwieram tak tylko piwa popularne. A zapalniczką jest OK.

    Leave a comment:


  • Piwofil
    replied
    Ja etykiety odmaczam w dzbanku z ciepłą wodą i odchodzą bez problemów, czasami podwarzam nożykiem i wtedy sie nie marszczą potem susze na ściereczce następnie prasuje w grubej książce a potem do albumu. Odklejam całe komplety.
    Wydaje mi się że moja niepoważna kolekcja ma dla mnie tylko wartość sentymentalną i nie widze sensu brania hurtem całej partii etykiet z browaru. Też wole mieć etykiety z piwa które piłem niż takie których na oczy nie widziałem.

    A na marginesie:
    Kapsle najlepiej otwierać butelka o butelke lub zapalniczką.

    Leave a comment:


  • pjenknik
    replied
    Ja odmaczam tylko w gorącej wodzie, a do butelki wlewam zimną, wydaje mi się, że wtedy lepiej schodzi. Etykietki jeszcze lekko wilgotne wkładam do Leksykonu leków (ponad 1000 stron).
    Ważne jest żeby zmyć resztki kleju z etykietki. Odklejam tylko komplety.
    Zbieram/odklejam tylko z własnoręcznie/własnoustnie wypitych.
    Etykietek nie kolekcjonuję tylko przekazuję ARTowi do dalszego wykorzystania.

    Leave a comment:


  • ptc
    replied
    Re: odmaczanie butelek - moj sposob

    1 Napelnic butelke woda ciepla
    2 Do wody cieplej butelke wloz
    3. Ostroznie odklejaj po oczekaniu (w zaleznosci od kleju od 30 sekund do paru minut)
    4. Osusz etykietki recznikiem - delikatnie
    5. Odlozyc je na czas jakis okolo pol godziny, by wyschly lecz sie nie poskrecaly z suchoty :-)
    6. Wlozyc do nieczytanej ksiazki, co kartke jedna.
    7. Ksiazke umiescic pod prasa (zrobiona np. z 1/2 metra wysokosci innych ksiazek lub czasopism).
    8. Po tygodniu wyjac (jesli cos wyglada licho to mozna poprawic zelazkiem (ostroznie)).
    9. Wlozyc do koszulek A5 i do skoroszytu.
    10. Ogladac od czasu do czasu.

    Zbieram tylko etykiety z piw ktore pilem nigdy nie bede mial 30.000- po 3 latach mam okolo 250 sztuk (kompletow) (wiec wychodzi okolo 100 na rok) pewnie mialbym wiecej gdyby nie to iz w poczatku zbieractwa ograniczalem sie do zbierania etykiet od PTC "piw tylko ciemnych".

    Leave a comment:


  • slavoy
    replied
    albeertos napisal/a
    Najważniejsze to dobry otwieracz
    Najlepszym i nieśmiertelnym otwieraczem jest jednorazowa zapalniczka. 99% wypitych przeze mnie piw butelkowych zostało otwartych tym własnie sposobemi i nigdy kapsla nie zniszczyłem.

    ehm... no właśnie... psssst, tttsssss puk! aaach!

    Leave a comment:


  • profesor
    replied
    Ja zawsze odklejałem etykiety z butelek po lub przed konsumpcją
    danego trunku. Ale ostatnio stwierdziłem, że trzeba pozbierać troszeczkę etykiet prosto ze źródła i w ciągu paru tygodni wzmocniłem swoją kolekcje dość znacznie.
    Pozdrowionka

    Leave a comment:


  • Kudłaty
    replied
    albeertos napisal/a
    Najważniejsze to dobry otwieracz, żeby nie niszczył kapsla. Już taki udało mi się zdobyć
    Ja zawsze podwżam scyzorykiem wkoło i wtedy ładnie schodzi

    Leave a comment:


  • hubert
    replied
    Pamiętam moje zetknięcie z etykietami od Van Pura. Kolega prosił mnie żebym mu odkleił etykiety od butelek. Włożyłem butelkę do wody i nic. Nalałem cieplejszej wody i po długich męczarniach etykieta odlazła. Nie miała ona jednak barwy pierwotnej, lekko poszarzała i ogólnie straciła dobry wygląd. Poradziłem sobie w ten sposób, że odmoczyłem następną etykietę w roztworze glikolu etylowego i wody. Może to tłuszcz sprawił, że ta się nie odbarwiła i w dodatku wygląda jak nowa.

    Niestety już więcej nie próbowałem odklejać ta metodą, bo zabrakło mi glikolu.

    Leave a comment:


  • Maja
    replied
    a ja mam "fachowy" korkociąg...
    absolutnie nie nadaje się do otwierania wina, bo rozwala wszystkie korki; za to kapsle otwiera perfekcyjnie

    Leave a comment:


  • adam16
    replied
    albeertos napisal/a
    ... Najważniejsze to dobry otwieracz, żeby nie niszczył kapsla. Już taki udało mi się zdobyć
    Czasami wystarczy widelec

    Leave a comment:


  • albeertos
    replied
    U mnie identycznie jak u Adasia - spora większość to etykiety "zdzierane" ze szkła. Niektóre trochę się marszczyły-być może była za ciepła woda albo źle je suszyłem. W każdym razie teraz zaczynam zdobywać "nówki nierdzewki" - vide dyskusja na temat przychylności browarów. To samo z kapslami - większość to z butelek, a nowe niezaciskane to ułamek kolekcji. Najważniejsze to dobry otwieracz, żeby nie niszczył kapsla. Już taki udało mi się zdobyć

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • darkowaw
    sprzedam zbiór etykiet polskich
    darkowaw
    Witam wszystkich pasjonatów piwa i nie tylko
    Przymierzam się do sprzedania swojego zbioru etykiet, co oznacza, że mogę go sprzedać, ale nie mam noża na gardle i nie muszę. W skład tego co posiadam wchodzą tak jak mniej więcej na zdjęciach:
    - etykiety powklejane w 4 segregatorach
    ...
    2022-09-25, 17:09
  • niezlykr
    [Sprzedam] 77szt butelek na własne piwo - czyste, bez etykiet - KRAKÓW - 40zł
    niezlykr
    Sprzedam 77 szt butelek na własne piwo. Butelki bez etykiet, czyste, odkażone pirosiarczynem potasu.

    Odbiór tylko osobisty Kraków - Nowa Huta. Koszt 40zł
    Tel. 660 811 011
    2022-02-27, 17:05
  • boxer1981228
    Kolekcja starych etykiet pomoc w ocenie i wycenie :)
    boxer1981228
    Witam,

    Jestem w posiadaniu starej kolekcji etykiet od piw. Kolekcjonował je mój ojciec za starych czasów. Jest tego prawdopodobnie 1550 szt. Wszystkie posegregowane w 4 pudełkach. Etykiety z tego co wiem wszystkie nowe, nie odklejane. Były uzyskane poprzez korespondencję z browarami...
    2021-09-30, 15:46
  • Vespe
    identyfikacja etykiet
    Vespe
    Może ktoś wie gdzie obecnie (2021) ważą kontraktowcy z browarów Revolta; Wiślany; Harpagan; Funky Fluid, Absztyfikant, Kraft Lab, Polanin; Brodacz , Szpunt ? Od ponad dwudziestu lat zbieram etykiety i coraz bardziej denerwuje mnie nie przyznawanie się gdzie się waży piwo. Jeżeli ktoś coś...
    2021-07-11, 20:13
  • pegie23
    Identyfikacja etykiet
    pegie23
    Podpowiedzcie gdzie były warzone te piwa?
    Co do Bierhalle to pytanie czy to są etykiety z Warszawskiej Arkadii czy z innej lokalizacji? A może ogólnie dla wszystkich Bierhalle?
    Bez bazy klekcjonerskiej na Browar.biz to jak bez ręki....
    2021-01-12, 11:21
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...