eksponat do nabycia do Muzeum Browarbizu

[Marusia]

A ja nadal nie rozumiem, dlaczego nie może być odwrotnie, skoro to zdecydowanie upraszcza sprawę, a wychodzi na jedno?

[jacer]

A ja nadal nie rozumiem, dlaczego nie może być odwrotnie, skoro to zdecydowanie upraszcza sprawę, a wychodzi na jedno?

ehh, brak żyłki biznesowej

[Marusia]

A co tu ma biznes do rzeczy? To jest po prostu logistyka.
W przypadku, który Ty forsujesz:
- kupuję eksponat
- robię przelew
- Mapajak robi mi przelew
- 35 użytkowników robi Mapajakowi przelew
- skanuję przepis
- wysyłam go do 35 osób
- powstaje Muzeum Piwowarstwa w Lwówku Śląskim i występują do nas z prośbą o przekazanie eksponatu
- przekazujemy eksponat i jest pod nim podpis: "eksponat ufundowany przez użytkowników serwisu browar.biz"

Moja wersja:
- Prezes Jakubiak kupuje eksponat
- zamieszcza go w Muzeum
- skanuje i zamieszcza na www browaru - dostępny dla wszystkich
- pod eksponatem umieszcza podpis "eksponat odnaleziony i zakupiony dzięki czujności i uprzejmości użytkowników serwisu browar.biz"

[artur2]

No i poszło za stówę.

[Marusia]

No i super Niniejszym mamy wkład w rozwój Muzeum Piwowarstwa

[vociek]

Ja to se uwazam, rze trza sprawdzic z jakiej partii jest kierownik Lwówka. Trza wiedzieć czy popiramy pisiorów czy platfusów. Nie wiemy terz czyje to bedzie muzeum i kto za tym stoji. Jest to bardzo ważna uwaga w naszej dyskusji i powinna być uważana z nalerzytą powagą.

[artur2]

Ja to se uwazam, rze trza sprawdzic z jakiej partii jest kierownik Lwówka. Trza wiedzieć czy popiramy pisiorów czy platfusów. Nie wiemy terz czyje to bedzie muzeum i kto za tym stoji. Jest to bardzo ważna uwaga w naszej dyskusji i powinna być uważana z nalerzytą powagą.

Gdyby to była godzina 23:38 to jeszcze trochę rozumiem
Ale w środku dnia ?
Trochę luzu !

[Marusia]

Ja to se uwazam, rze trza sprawdzic z jakiej partii jest kierownik Lwówka. Trza wiedzieć czy popiramy pisiorów czy platfusów. Nie wiemy terz czyje to bedzie muzeum i kto za tym stoji. Jest to bardzo ważna uwaga w naszej dyskusji i powinna być uważana z nalerzytą powagą.

Vociek, jak nie wierzę, że to Ty napisałeś takiego posta

[vociek]

Trochę luzu ![/QUOTE]

Cała dyskusja tak mnie rozbawiła, że nie mogłem się powstrzymać. Proponuję teraz rozpocząć dyskusję na temat jaki tekst ma być umieszczony przy eksponacie, aby należycie wyeksponować nasze zasługi.

[Marusia]

Vociek, dla niektórych tutaj jest to najwyraźniej poważna sprawa, więc bądź łaskaw to uszanować. Nie spodziewałabym się po Tobie takiego dziwacznego wyskoku.

[vociek]

Przepraszam, jeśli komuś nadepnąłem na odcisk, ale debata na temat tego kto będzie formalnoprawnym właścicielem eksponatu (o dość niewielkiej wartości rynkowej) bardzo mnie bawi. Jak rozumiałem inicjatywę Marusi, chodziło o nabycie tego eksponatu choćby po to aby nie poszedł na makulaturę, a także abyśmy mieli z tego radość. Tak naprawdę leżałby on jednak w jakiejś szufladzie (chyba, że faktycznie macie zamiar uruchomić muzuem). Lepiej więc, że będzie cieszył oczy innych na mniej lub bardziej profesjonalnej wystawie, a ja będę miał tę satysfakcję, że gdy poprowadzę wycieczkę na Pogórze Izerskie będę mógł powiedzieć, że aktywnie wspieram piwne krajoznawstwo. Nieważne dla mnie czy mój nick będzie wytłuczony na mosiężnej tablicy czy też nie.
Pozdrawiam innych sponsorów

[Marusia]

No dokładnie o to mi chodziło, ale ludzie różnie podchodzą do takich spraw, nie należy się z tego tak otwarcie nabijać

[jacer]

Tak naprawdę leżałby on jednak w jakiejś szufladzie (chyba, że faktycznie macie zamiar uruchomić muzuem). Lepiej więc, że będzie cieszył oczy innych na mniej lub bardziej profesjonalnej wystawie, a ja będę miał tę satysfakcję, że gdy poprowadzę wycieczkę na Pogórze Izerskie będę mógł powiedzieć, że aktywnie wspieram piwne krajoznawstwo.

Nooo kolekcjonerzy, wyskakiwać ze swoich zbiorów dla muzeum. Nie może być tak, że trzymacie je sobie w domu One mają być dla ludzi pracujących miast i wsi.

Porcelanki jakieś obtłuczone trzymacie po szufladach, więcej to niż dwa złote warte nie jest, więc do muzeum marsz

[silvian]

Kurczę, jakoś ciężko mi uwierzyć że Pan Prezes udostępni nam ten recept. Żeby się nie skończyło tym, że nasza akcja charytatywna nie poszła psu w d... Z drugiej strony brać się za bary z browarem i jego funduszami nie skończyłoby się dobrze. Taki troszkę impas:/

[Marusia]

Kurczę, jakoś ciężko mi uwierzyć że Pan Prezes udostępni nam ten recept.

A to niby dlaczego?