Litwa czy Estonia

[becik]

W związku z dyskusją w temacie galeryjnym:
http://www.browar.biz/galeria.php?id=5693

Załączam poniżej skany kontry od etykiety z butelki 0,5l oraz tego samego piwa (Extrim) z PET-a 2l.
Na małej kontrze jest napis:
Pagaminta pagal UAB "Daivalda" uzsakyma. Gamintojas: AS "Nigula Olu" (...) Estija
Na dużej: Pagaminta pagal UAB "Daivalda" (...) Vilnius. Gamintojas: UAB "Vilnius alus" (...) Vilnius

Z tego co się zorientowałem to piwo te jest jednak litewskie (choć 100% pewności nie mam). Firma "Daivalda" jest jedynie dystrybutorem, pytanie więć z jakiego browaru jest to piwo.

[becik]

i skan z dużej etykiety

[sibarh]

Na liscie piw estońskich (nie wiem jak z aktualnością) takiego piwa nie ma
Lista jest http://www.beerguide.ee/estyld.html

[sibarh]

Gamintojas ( po polsku producent) : AS "Nigula Olu" (...) Estija
Widocznie piwo robione jest na zamówienie UAB "Daivalda" w róznych browarach a nawet różnych krajach. Na piwie napisy są litewskie bo sprzedawane jest na Litwie.

[becik]

No to teraz jasne, jak widzę Extrim jest warzone w Estonii jak i na Litwie, sprawę wyjaśniło przetłumaczenie tego "gamintojas"

[sibarh]

Ja swoje piwko (opis) wstawię oczywiście w Estonii. Ważność ma do lutego 2006.

[Raptorius]

Piwo z estonii - pewnie straszny sikacz, bo u nich to takie ola jak w Finladii te cale Sakku.

[sibarh]

Piwo z estonii - pewnie straszny sikacz, bo u nich to takie ola jak w Finladii te cale Sakku.

Piwo opisane jest tutajhttp://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=57810 A czy sikacz to kwestia gustu

[kloss]

Piwo z estonii - pewnie straszny sikacz, bo u nich to takie ola jak w Finladii te cale Sakku.

To akurat niezupełnie prawda.
Finowie mają swoje poirąbane przepisy antyalkoholowe/podobnie jak Szwedzi i Norwegowie/stąd w normalnym sklepie kupi się tylko piwo do 4,5%/
O ile wiem w Estonii nadal można bez problemu kupić piwa znacznie mocniejsze i często bardzo smaczne./byłem parę lat temu a i potem znajomi mi przywozili/

[Raptorius]

To akurat niezupełnie prawda.
Finowie mają swoje poirąbane przepisy antyalkoholowe/podobnie jak Szwedzi i Norwegowie/stąd w normalnym sklepie kupi się tylko piwo do 4,5%/
O ile wiem w Estonii nadal można bez problemu kupić piwa znacznie mocniejsze i często bardzo smaczne./byłem parę lat temu a i potem znajomi mi przywozili/

No może w sklepach... Ja z kolei jestem fanem piw beczkowych. Uwierzcie mi, że w sklepie na półce SAKU jest inne niż z beczki i o dziwo lepsze. Natomiast jak na mój gust piwo z małych łotewskich browarów - a w pewnych knajpach jest w liczebności po kilka gatunków, z cidrem włącznie, przebija i litewskie piwa.
A degustacja w terenie niestety jest niebezpieczna - nie zawsze taksiarz rozumie co się do niego chucha

Vilnius - Riga - Tallinn(niektórzy mawiają że skoro 2x n i 2xl to powinno być i Ttaalliinn)