Czechy, Praga

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dudlik
    Porucznik Browarny Tester
    • 2002.11
    • 269

    #46
    Widzę, że wszyscy świetnie znają Pragę. No to ja jeszcze do tego spisu dorzucę kanjpkę Pivrnecova putyka, gdzie czepują Radegasta, dość wyjątkowe w Pradze. Wieczory raczej dla panów, ponieważ kelnerki od 10 wieczór chodzą toples ku uciesze panów, przy czym stali bywalcy tak do tego przywykli, że grają z tymi kelnerkami normalnie w karty albo oglądają mecze hokejowe. Turyści tylko w dzień, gdyż jest to w okolicach żydowskiego miasta. Piwiarnia jest w piwnicy, na górze coś w rodzaju restauracjo-kawiarni. Całkiem fajne rysunki i napisy, każdy się połapie o co w nich chodzi, a szczególnie my Polacy. Wszystko to na ulicy Maislowej, numeru nie znam, ale łatwo się połapać, bo widnieje u wejścia neon z ludziekiem Pivrnecem znanym z etykiet piwnych.
    Jako raczej ciekawostkę podam, że w gospodzie U kasztanu została założona pierwsza partia socjalistyczna czeskoslowacka. Knajpa jest daleko od centrum, bo aż na Brzewnowie, ale chyba nie ma co tam jechać. Wygląda jak zwykła restauracja.
    Jeszcze z ciekawych miejsc muszę polecić browar Staropramena, który organizuje wycieczki, degustacje i kursy nalewania piwa. Jest też sklepik z pamiątkami. Wystarczy wsiąść w metro i na stacji anioł wysiąść. Na Smichowie obok dworca autobusowego jest browar.
    Dla piwnych turystów polecam muzeum piwne w Pradze w dzielnicy Kobylisy, jest to raczej kolekcja wafli, szkła, otwieraczy, puszek i innych, ale bardzo ciekawa, bo prowadzona przez braci salezjan, którzy tez opiekują się młodzieżą. Jeśli dobrze pamiętam to oni chetnie się wymieniają, ale tego nie jestem do końca pewien. Ciekawym eksponatem jest pet po wodzie pilsner urquell, które były rozdawane za darmo ludziom z terenów objętych powodzią w 1997. Opowiadali ci braciszkowie, że musieli przerabiać półki na butelki, bo w Czechach są teraz te długie szpilki, a oni mieli przystosowane do butelek euro.
    W Pradze też jest taki sklep jak u nas z piwem, ale oni mają tylko swoje piwa czeskie. Niestety ten sklep jest daleko poza centrum, ale jest w internecie(niepamiętam adresu). Należy jechać do starego browaru, gdzie kiedyś warzyli miesztana, przy tej okazji można strzelić parę fotek staremu browarowi. W święta i niedziele zamkniete.
    Polecam także przejażdżkę metrem na Libeń, gdzie mieszkał Hrabal, a teraz jest stacja metra, a na ścianie jest Hrabal i jego koty, nazwy kanjp do których chodził, jego ulubiona maszyna dfo pisania, piwo i urywki prozy. Niedaleko mozna napić się piwa w typowej czeskiej gospodzie, a jak jeszcze trochę się pokręcimy to znajdziemy kanjpkę, gdzie serwują piwo z browaru Kutna Hora. Dzielnica przypomina warszawską Pragę i nie wszystkim się spodoba. Zdrówko!!!!
    Aha i jeszcze super gospoda U Peszków, ale znowu moja pamięć szwankuje, jakbym byl w Pradze to bym trafił, ale konkretnego adresu nie znam
    Pozdrawiam!!!!
    Piana jak śmietana smak szesnastoletniej dziewczyny! To jest piwko!

    Comment

    • Dudlik
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.11
      • 269

      #47
      Do licha! Zapomniałem jeszcze o jednej fajnej knajpce, ktora nazywa się U Hrocha co znaczy Pod hipopotamem Hipcio ma na mordce kufel z piwem, z pipy dostanie się pilsnera. Typowa czeska knajpka. Mało turystów, głównie przedstawiciele ambasady brytyjskiej, która jest obok. Łatwo tam dojść. Należy skręcić w boczną uliczkę obok kocurka potem prosto i w lewo. Pozdrawiam!!!
      Piana jak śmietana smak szesnastoletniej dziewczyny! To jest piwko!

      Comment

      • Dudlik
        Porucznik Browarny Tester
        • 2002.11
        • 269

        #48
        Ojej, ale u mnie słabo z pamięcią! Pominąłem ważna knajpkę U dvou koczek, która jest typowo czeską knajpką. Mają pilsnera, a łatwo poznac tą gospodę, bo są dwa kotki na ścianie namalowane. Ostrożnie jednak bo obok jest pigalak, ktory obstawiają Cyganki i trudno przejść niezaczepionym. Polecam fajna z typową toaletą!!! A wracają do Czerneho vola to tam można wypić piwko kozel. Znałem jeszcze jedną knajpkę, gdzie można go dostać U Kafku, ale tam schodzily się panie lekkich obyczajów.Pozdrawiam!!!
        Piana jak śmietana smak szesnastoletniej dziewczyny! To jest piwko!

        Comment

        • zythum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.08
          • 8305

          #49


          13 STRON (sic) knajp z piwem z małych browarów. A to pewnie jeszcze nie wszystkie.
          Warszawo, Ty wstydzie Europy - wiem zaraz znowu się oburzą Warszawiacy - ale przepraszam Was, takiej bryndzy piwnej jaka jest w Warszawie i takiej nędzy knajpianej, nie ma nigdzie w Europie.
          To inaczej miało być, przyjaciele,
          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

          Rządzący światem samowładnie
          Królowie banków, fabryk, hut
          Tym mocni są, że każdy kradnie
          Bogactwa, które stwarza lud.

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #50
            zythum napisał(a)
            [Warszawo, Ty wstydzie Europy - wiem zaraz znowu się oburzą Warszawiacy - ale przepraszam Was, takiej bryndzy piwnej jaka jest w Warszawie i takiej nędzy knajpianej, nie ma nigdzie w Europie.
            jessssssuuuuuuuuuu Zythum.........
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • iron
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.08
              • 6717

              #51
              Oj Becik, przecież wiesz, że kolega Zythum trochę egzaltowany jest
              bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
              Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
              Rock, Honor, Ojczyzna

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                #52
                iron napisał(a)
                Oj Becik, przecież wiesz, że kolega Zythum trochę egzaltowany jest
                ale aż tak???????
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • zythum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.08
                  • 8305

                  #53
                  To czysta rozpacz przeze mnie przemawia. Czas już zburzyć zmurszałe mury lokalnego patriotyzmu, które pozwalają trwać kołtunerii i ciemnocie. Czas przewietrzyć miasto, bierzcie pochodnie, palić, burzyć, niszczyć aby zbudować na nowo. Natychmiast.


                  Czarna rozpacz mnie ogarnia. W Warszawie jest może z pięć miejsc do których warto pójść, a z beczki piw które poza upiciem się mogą dostarczyć jakiś wrażeń są ze dwa (nie liczę zamkniętej Somy). To nawet w Budapeszcie, stolicy kraju winnego jest więcej piwnej różnorodności. Jak patrzę na te praskie pivnice, przypominam sobie też moje pobyty w Pradze, Wiedniu czy Berlinie, to naprawdę, Warszawa, jawi mi się jako jakiś, sarmacki (w złym znaczeniu) zaścianek, brudny, zatęchły, nieciekawy. Idę pisać "PotoP", ku pokrzepieniu mojego serca.
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • Pogoniarz
                    † 1971-2015 Piwosz w Raju
                    • 2003.02
                    • 7971

                    #54
                    Zythum jesteś niesamowity.Chyba urodziłeś się od razu zbuntowany .Mogę pocieszyć Warszawską brać , w Szczecinie jest jeszcze gorzej.Niby knajpka przy knajpce,ale żeby się napić piwa Jednak ,żeby tak od razu burzyć,palić,zrównać z ziemią miasto


                    Prawie jak Piwo
                    SZCZECIN

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #55
                      zythum napisał(a)
                      To czysta rozpacz przeze mnie przemawia. Czas już zburzyć zmurszałe mury lokalnego patriotyzmu, które pozwalają trwać kołtunerii i ciemnocie. Czas przewietrzyć miasto, bierzcie pochodnie, palić, burzyć, niszczyć aby zbudować na nowo. Natychmiast.
                      polegniesz na pierwszej barykadzie, nie takim to miasto sie oparło
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • Standarte
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2003.08
                        • 467

                        #56
                        Ach, Praga, Praga

                        Niech i ja odgrzebię z zasobów mej pamięci obraz piwnej Pragi! Z góry przepraszam za ewentualne przekręty w nazwach. Najlepszy Staropramen - U Novinaru, najlepszy Budvar - U Medvidku, najlepszy Pilsner - U Zlateho Tigra (chcieliśmy od Hrabala autograf na podstawce, ale gniewnie prychnął mówiąc, że na takim g... się nie podpisuje i wyjął swoje zdjęcie z zanadrza). Co jeszcze? Oczywiście słynna knajpa pana Palivca - U Kalicha (ul.Na Bojisti), niestety zamieniona na ekskluzywny lokal dla gości z Niemiec (z wypchanymi portfelami). Pewną namiastkę stanowi znajdująca się obok mała dziupla U Svejka - przeznaczona dla mniej zasobnych gości. Miły jest także lokal U Kocoura, po drodze na Hradczany, choć jak to zgrabnie określił mój kolega: "U Kocoura straszna dzioura". Pomniejszych i mniej znanych lokali nie wspominam, kto by po tylu latach (i piwach ) spamiętał...

                        Comment

                        • zythum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.08
                          • 8305

                          #57
                          Nie w temacie ale .. bardzo zazdroszczę Tobie, kontaktu z Hrabalem, obok Haszka jednym z moich najukochańszych, traktowanych bałwochwalczo pisarzy.
                          To inaczej miało być, przyjaciele,
                          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                          Rządzący światem samowładnie
                          Królowie banków, fabryk, hut
                          Tym mocni są, że każdy kradnie
                          Bogactwa, które stwarza lud.

                          Comment

                          • Standarte
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2003.08
                            • 467

                            #58
                            Właściwie nie ma czego. Facet nie lubiąc widocznie roli żywej atrakcji turystycznej potraktował nas niczym natrętną muchę. Autograf dał ale gdy kolega próbował niezdarnie przepraszać za naszą obcesowość, tylko bąknął coś w stylu: "Uż dobre..." - chcąc się nas pozbyć jak najprędzej.

                            Comment

                            • kishar
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2003.10
                              • 1691

                              #59
                              Jako że jade ma wycieczkę do Pragi to mam pytanko czy informację zamieszczone w tym poście(głownie przez Zythuma) sa w miare aktualne, no i jakie sa ceny w Pradze?nie wiem na ile sie szykowac i czy moje konto to wytrzyma?

                              Comment

                              • zythum
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2001.08
                                • 8305

                                #60
                                Większość informacji jest jak najbardziej aktualnapoza cenami, które mocno wzrosły, do tego kurs złotówki jest gorszy.
                                Przed wyjazdem polecam odwiedzić serwisy - www.pivovary.info (tu znajdziej minibrowary praskie) oraz www.svetpiva.cz (tu znajdziesz bazę danych z knajpami praskimi w których leją piwo z małych browarów - seznam hospod, możesz wyszukiwać po konkretnym browarze lub piwie).
                                Gdybyś miał konkretne pytania, to wal jak w dym. O Czechach i Pradze mogę gadać i pisać godzinami
                                To inaczej miało być, przyjaciele,
                                To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                                Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                                Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                                Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                                Rządzący światem samowładnie
                                Królowie banków, fabryk, hut
                                Tym mocni są, że każdy kradnie
                                Bogactwa, które stwarza lud.

                                Comment

                                Przetwarzanie...