Niestety bez ulicy ale pewnie Łowiczanie Was bez poblemu pokierują (przy wylocie z miasta idąc od Starego Rynku przez Nowy Rynek i dalej). Ogólnie w Łowiczu kompletna bryndza - same pizzerie z Warką lub czymś takim.
Fajne i klimatyczne speluneczki są za to przy targowisku/bazarze. Niestety tam tez piwa nie ma (Żubr i Warka) ale jest chociaż atmosfera i lana wódeczka
W Łowiczu za to w sklepach niepasteryzowany Kasztelan - pycha.
Fajne i klimatyczne speluneczki są za to przy targowisku/bazarze. Niestety tam tez piwa nie ma (Żubr i Warka) ale jest chociaż atmosfera i lana wódeczka
W Łowiczu za to w sklepach niepasteryzowany Kasztelan - pycha.
. Trafiłem tu, gdyż szukałem sposobu na określenie mniej więcej wieku powstania kufla, który ostatnio zakupiłem na wyprzedaży garażowej (w googlach nic niestety sensownego nie znalazłem). Kufel ogólnie wygląda...
Comment