Karpacz - temat ogólny

[Sokół83]

w knajpach dominacja koncernów, ale na szczęście w 4 lokalach w centrum Karpacza przy Konstytucji 3 Maja można się napić dobrego piwa (2x Śląskie 1209, 2x Skalaki; opisane na forum)

spacerując lub przejeżdżając przez Karpacz Górny, Osiedle Skalne jak również w bocznych ulicach nie natknąłem się niestety na jakiekolwiek ślady dobrego piwa

w sklepach spożywczych i monopolowych w centrum Karpacza można bez większego problemu dostać pełną gamę Skalaków; Izerskie dostępne słabiej, Walońskiego nie widziałem wcale; dość powszechny jest też Żywiec Porter, Mocne Sudeckie, gdzieniegdzie też Czarny Boss Porter

[JAckson]

Obecnie z lanych wypijalnych piw widziałem jedynie Krakonosza. Pewnie zajął miejsce Skalaka, bo tego akurat w wersji lanej nigdzie nie widziałem. Lanego Śląskiego także nie spotkałem

W sklepach natomiast Skalak spotykany w wielu miejscach. W kilku miejscach również Czarnków Izerskie, Walońskie i Boss Sudeckie.

[unkel]

Naliczyłem dwa miejsca z lanym Skalakiem i dwa z Karkonoszem.
Skalaki w: Mięsnym Wypasiku (jedenastka w plastiku za 5zł) oraz w Oberży (trzynastka jasna z tego co widziałem za 5 albo 6zł)
Karkonosz: w drewnianych pseudogóralskich budach przy ul. Konstytucji 3. maja (coś ze swojskim jadłem). Za 0.5l 7zł.
W sklepach Skalaki są raczej pospolite. Ceny od 2,90 do 3,30.
Polecam zwłaszcza jedenastkę w Mięsnym Wypasiku. Ani smród kebabów i innych hamburgerów, ani plastikowy kubek (?) nie zakłóca smaku wspaniałego piwa.

[dreads]

Hmm, chyba zły wątek wybrałem. Potwierdzenie informacji, o których wyżej, w temacie o Oberży w Karpaczu.
Dodam jeszcze, że na ul. Nad Łomnicą jest sklep spożywczy "Jamniczek", w którym oprócz Skalaków (wszechobecnych w Karpaczu) znalazłem sporą ilość Izerskiego i Walońskiego z Czarnkowa oraz Staropolskie Mocne i jakieś "specjały" z Sulimaru - Beczkowe Mocne, itp.

[babalumek]

W centrum Karpacza w okolicy deptaka są położone blisko siebie jadłodajnie na wzór góralski, po obu stronach ulicy serwujące pseudo-góralskie kawały mięcha na wagę w rytm disco polo. Nie wiem dokładnie jaką nazwę mają, ale szukający znajdzie jedną z nich bez problemu. W obu jest lany Krakonosz po 8 zł, prawdop. 12 (są problemy z podaniem rodzaju serwowanego piwa). Piwo zdecydowanie za bardzo schłodzone, także trzeba poczekać z 10 min Nic innego ciekawego jeśli chodzi o knajpy nie znalazłem w ścisłym centrum. Jeszcze ew wychodząc z centrum w stronę górnego Karpacza po lewej stronie jest Pub reklamujący się czeskimi piwami. W środku okazało się że chodzi o jasną Holbę i ciemnego Litovela...