Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Bydgoszcz, Poznańska 8, Regionalna Warzelnia Piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pioterb4
    Senior
    • 05-2006
    • 4322

    Żeby nie było za prosto to w menu to piwo też w różnym momencie było różnie opisywane. Generalnie burdel.
    Cena za piwo, jak na taki lokal też nie jest ogromna (8-10zl za 0,5l).
    No 8 zł za tyskie i 10 zł za miodową fortunę to drogo
    Last edited by pioterb4; 03-05-2012, 09:47.

    Comment

    • pioterb4
      Senior
      • 05-2006
      • 4322

      Wystartowała nowa strona Warzelni. Na kolana rzucił mnie opis "Ejla" z tej nowej wersji strony:

      Piwo ALE to gatunek piwa jasnego o pięknym bursztynowym kolorze. Powstało na bazie receptury angielskiego piwa gatunku ALE. Jednak w Warzelni sposób podawania różni się od tego, który znają Brytyjczycy. Naszego ALE’a podajemy schłodzonego a nie w temperaturze pokojowej, dlatego nasz ALE ma piękną kremową pianę. ALE jest piwem mocno chmielonym, stąd jego charakterystyczny smak, pełen chmielowej goryczki. ALE jest piwem dość mocnym, mimo to polecamy latem jako trunek idealnie gaszący pragnienie, choć dość szybko uderzający do głowy
      Ja bym chciał poznać nazwy tych angielskich pubów, gdzie się ciepłe piwo podaje...

      Comment

      • leona
        PremiumUżytkownik
        • 07-2009
        • 5853

        Za to co tam się warzy powinni piwowara utopić w śmierdzącej brzeczce a urządzenia zlicytować i wymontować.
        Jedzenie dobre byle nie indyjskie (jak zaznaczył Becik). Jeśli w kwestii piwa, przez pół roku nic się nie zmienia to właściciel po prostu lekceważy klienta. I o tym trzeba pisać do znudzenia bo warzelnia godnie podtrzymuje sztandar dzierżony przez Koreba i Ediego.

        Comment

        • stz
          Junior
          • 11-2011
          • 1

          jestem w szoku po trzeciej wizycie w tym lokalu.
          krótko po otwarciu warzelni dostałem przeciętnego pilsa.
          latem zeszłego roku miodowe smakowało mi w 100% jak miodowe z fortuny, a studiuję w poznaniu i możecie mi wierzyć, że znam to piwo doskonale. kelner twierdził, że było warzone na miejscu, ale ani w to nie wierzę, ani nie mam dowodów, że to nieprawda.
          w zeszłym tygodniu chciałem sprawdzić jak im wyszło ale.
          w moim wykonaniu najbardziej mi smakuje ale belgijskie leżakowane w butelkach, aż uzyska aromaty owocowe, bitter też mi całkiem podchodzi. dlatego spodziewałem się uczty dla podniebienia.
          w pierwszej chwili myślałem, że pani pomyliła kraniki i dostałem piwo pszeniczne, ale nie czułem goździków, bananów tudzież gumy do żucia.
          mętna breja jakby dopiero fermentowała w moim pokalu. bąbelki jak w szampanie i do tego zapach świeżych drożdży, które chyba ostatnio siedziały w zbyt wysokich temperaturach.
          ogólnie czuć było tylko w tym płynie niemal same drożdże.
          brak słów, jestem załamany, że miejsce, które mogło być perłą mojego rodzinnego miasta może jest ładne, może ma styl i charakter, a może i nawet serwuje smaczne dania, ale warzelnią dobrego piwa to to nie jest.
          nie wrócę tam już nigdy i każdemu odradzam ten lokal.

          Comment

          • pioterb4
            Senior
            • 05-2006
            • 4322

            dlatego spodziewałem się uczty dla podniebienia.
            Trzeba było wcześniej przeczytać opinie na forum O ejlu mam identyczne zdanie, totalne nieporozumienie.

            Comment

            • FidelD
              Member
              • 03-2011
              • 36

              A najgorsze jest, że spijacze koncerniaków, chodzą tam, chełpią się tym i twierdzą, że tam dają rewelacyjne piwo.
              Dla mnie dramat. Moje najgorsze piwo nie smakowało tak jak najlepsze z warzelni.
              Czerwone OKO

              Comment

              • pioterb4
                Senior
                • 05-2006
                • 4322

                Wystarczy na portalu gastronauci.pl poczytać opinie o pilsie - ile różnych smaków potrafią ludzie wyczuć w 0,5l tyskiego...

                Comment

                • ART
                  mAD'MINd
                  • 02-2001
                  • 23799

                  Z premedytacją nie odwiedziliśmy będąc przejazdem.
                  - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                  - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                  - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                  Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                  Comment

                  • ESKIMOS
                    Member
                    • 11-2011
                    • 53

                    hahaha, Pioter Popieram!! takie kanajpy powinni likwidowac , robia ludzi w konia i pózniej nie potrafia dostrzec różnicy miedzy tyskim, a dobrym piwem ...

                    ART- a do eskimosa czemu nie wpadles ?
                    Pozdro

                    Comment

                    • JAckson
                      Senior
                      • 05-2004
                      • 6122

                      I mnie było dane zahaczyć o to miejsce w sobotę.

                      Zaznaczam, że nie czytałem wcześniej tego wątku, ale zaraz przeczytam

                      Piwa to tragedia. Na razie najgorsze jakie trafiłem w browarze restauracyjnym. Wszystkie bez piany i gazu.
                      Jak spróbowałem ejla to w pierwszej chwili myślałem, że to nie piwo...

                      Pils, pszenica i ciemne miodowe także słabe.

                      Na szczęście mają opcję skosztowania wszystkich piw po 0,125dm3 bo więcej nie dałbym rady.

                      Jedzenia całkiem smaczne.

                      Lokal ładnie położony nad rzeką. Ciekawy widok z ogródka.

                      Można kupować szkło, ale były tylko małe kufelki 0,125dm3.

                      Maj ą własne etykiety na piwo - różne dla różnych piw.

                      Do kufelka dostałem jeszcze dwie podstawki.

                      Obsługa zabiegana (imprezy), ale w miarę sprawna i uprzejma.

                      Ze względu na tragiczne piwa nie prędko powrócę.
                      MM961
                      4:-)

                      Comment

                      • JAckson
                        Senior
                        • 05-2004
                        • 6122

                        Aha, można kupić piwa z Ambera i Fortuny
                        MM961
                        4:-)

                        Comment

                        • Shedao
                          Senior
                          • 09-2007
                          • 900

                          Zapoznawszy się z waszymi opiniami, nie byłem nastawiony zbyt optymistycznie - przyznaję. Tym bardziej, że kolega który był dwa dni przede mną poinformował mnie, że jemu barman próbował zrobić zlewkę z piw stojących za barem. Nie wiem czy to niedopite, czy resztki po nalewaniu... ale to już chyba żadna różnica.

                          Zacznę od plusów, a właściwie od plusa, bo jest on jeden: położenie lokalu. Świetny ogródek, zaraz obok rzeczki, bardzo dobre miejsce na relaks. I to by było na tyle.

                          Mi nie próbowano robić żadnych zlewek, nie wciskano również Ambera ani Fortuny. Za to barman chciał mnie oszukać na 20 zł.

                          Miałem tą niewątpliwą przyjemność skosztować czterech piw: jasnego, ciemnego miodowego, pszenicznego oraz alta. I co tu o nich mówić? Alta uważam za najlepszego, bo dałem radę go dopić (0,3l). Reszta to takie paskudztwo, że nie wyobrażam sobie okoliczności w których miałbym pić te piwa. Chyba że w ramach przegranego zakładu: - przegrałeś, to teraz za karę kupię ci ciemne miodowe i musisz je wypić nie sądziłem w ogóle, że np. piwo pszeniczne może tak smakować... mi to przypominało zapach płynu do podłogi.

                          Najgorszy minibrowar jaki odwiedziłem. Nigdy tam nie wrócę i odradzam również wam.

                          Comment

                          • Pancernik
                            Senior
                            • 09-2005
                            • 9733

                            Ponieważ twardym trza być a nie miętkim, nawet po przeczytaniu Waszych opinii nie wywietrzał mi z głowy pomysł, aby jadąc w grudniu do Torunia "zahaczyć" o Bydgoszcz.
                            W związku z tym mam pytania do ludzi w świecie bywałych:
                            1. jakie są godziny otwarcia tego przybytku?
                            2. czy możliwe jest kupienie ich (podkreślam!) piw na wynos?
                            3. które z serwowanych tam piw jest warzone na miejscu?

                            Oczywiście, za odpowiedzi z góry dziękuję

                            PS. Tak, tak, planuję wizytę(-y) w "Olbrachcie" i może "zawinięcie zakupowe" do Płocka...

                            Comment

                            • Shedao
                              Senior
                              • 09-2007
                              • 900

                              Można kupic piwa na wynos, mają przy barze lodówki ze swoimi piwami w buteleczkach. Chociaż jak ja byłem, nie była to zbyt okazała kolekcja.

                              Otwierają o 12, czynne jest do jakichś późnych godzin. Wcześnie nie zamkną w każdym razie

                              To tego. Silnych nerwów i mocnego żołądka życzę.

                              Comment

                              • leona
                                PremiumUżytkownik
                                • 07-2009
                                • 5853

                                Pancerniku, dobrze trafisz bo to będzie jeszcze sezon na gęsinę. W zeszłym roku było bardzo smacznie. A piwo?...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎