Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Bydgoszcz, Poznańska 8, Regionalna Warzelnia Piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pioterb4
    Senior
    • 05-2006
    • 4322

    Ale, Koźlak, i pszenica jest na pewno ich. Miodowe zawsze z zewnątrz, pils jak Bóg da. Piwa butelkowe jesczcze w gorszym stanie niż lane z kija.

    Comment

    • Pancernik
      Senior
      • 09-2005
      • 9733

      Kurka-rurka, moje podróżnicze wizje zakładają zawinięcie raczej w godzinach wczesnych (praktycznie - zaraz po otwarciu), no i za kółkiem, co raczej wyklucza trening degustacyjny na miejscu.
      Koncepcja krystalizuje się po Waszych radach - dzięki! - tak: alternatywnie czwartek albo sobota krótko po 12-ej, piwo na wynos - do torby, reszta w homeopatycznych dawkach degustacyjnych (?), lekki obiadek w postaci gęsi - i dalej w drogę .

      Comment

      • Pancernik
        Senior
        • 09-2005
        • 9733

        Byłem w miniony czwartek chyba pierwszym gościem.
        Lokal od ulicy mocno niepozorny, przejechałem ze dwa razy obok, zanim go znalazłem. Z drugiej strony lokalizacja to rekompensuje, bardzo sympatyczne otwarcie na wodę (zakole Brdy chyba), w której baraszkują kaczki i łabędzie.
        Wnętrze niezbyt duże, tanki są dumnie błyszczące . Wystrój w stylu restauracyjnym, ale bez przesadnego zadęcia. Trochę panuje zamieszanie, bo lokal chyba się rozbudowuje, kręcą się tzw. fachowcy.
        Obsługa miła, gęsi rosół i gęsie carpaccio smaczne (ponoć gęsinę podają całorocznie, i bardzo dobrze!). Kibelek także restauracyjnie schludny.
        Obok jest całkiem dobry sklep z winem, ceny urealnione .

        Comment

        • Pancernik
          Senior
          • 09-2005
          • 9733

          Zapomniałem dodać, że piwa kupiłem na wynos (jeszcze nie sprawdzałem, jakie ), a na miejscu piłem ciemne miodowe. I teraz nie wiem, co piłem... Wiem tylko, że było za słodkie...

          Comment

          • Pendragon
            Senior
            • 03-2006
            • 13949

            Fortuna Miodowa?

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • Pancernik
              Senior
              • 09-2005
              • 9733

              Nie wykluczam, ale FM chyba jeszcze nigdy nie piłem...

              Comment

              • hassan10
                Member
                • 10-2010
                • 40

                Wczoraj zawitalem przejazdem do lokalu, ogolnie bardzo mi sie spodobalo. Mila atmosfera, piwo, muzyka. Pilem ciemne miodowe, a z tego co sie dopytalem to jest ich warzone piwo.

                Comment

                • pioterb4
                  Senior
                  • 05-2006
                  • 4322

                  Trzeba ich przycisnąć do muru by się prawdy dowiedzieć. Pamiętam taką akcję z pilsem...

                  Comment

                  • pebejot
                    Senior
                    • 01-2010
                    • 1415

                    Tak, koncernowy Kujawiak to jest też ich ważone na miejscu piwo. Ważą chyba jeszcze tyskie i żubra

                    Comment

                    • dyczkin
                      Serce w kolorze blaugrana
                      • 05-2011
                      • 3657

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot Wyświetlenie odpowiedzi
                      Tak, koncernowy Kujawiak to jest też ich warzone na miejscu piwo. Warzą chyba jeszcze tyskie i żubra
                      Pebejot, i Ty Brutusie....
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      • slawekkazek
                        Senior
                        • 01-2003
                        • 544

                        Kujawiaka i miodowe ważą (po zważeniu sprzedają jako własne). Czasem uwarzą coś od siebie.

                        Comment

                        • fuliano
                          Senior
                          • 07-2010
                          • 1825

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slawekkazek Wyświetlenie odpowiedzi
                          Kujawiaka i miodowe ważą (po zważeniu sprzedają jako własne). Czasem uwarzą coś od siebie.
                          A cena ustalana wg wagi piwa?

                          Comment

                          • volodos
                            Senior
                            • 09-2008
                            • 717

                            Był ktoś z Was ostatnio w Warzelni? Da się tam coś aktualnie wypić?
                            Last edited by volodos; 06-02-2013, 01:06.

                            Comment

                            • oyo
                              Junior
                              • 09-2009
                              • 21

                              Ja byłem w sobotę. Piłem tylko Ale. Znośne, lecz jak to w Warzelni bywa bez rewelacji. Zimą, to raczej słabe miejsce do napicia się piwa. I nie chodzi mi o bro, bo to jak jest pijalne, to już
                              jest dobrze, tylko o sam lokal. Przyjemne tarasy z oczywistych względów są nieczynne, a w środku, to raczej jest restauracja, okupowana przez ludzi z korpo i byznesmenów. Wystrój jest niby ok, ale jakoś tak jest, że gdzie byś nie usiadł czujesz się jak na korytarzu.

                              Comment

                              • leona
                                PremiumUżytkownik
                                • 07-2009
                                • 5853

                                Czy w Warzelni nadal serwuje się kwasiżury albo koncerniaki, czy można liczyć na jakieś piwo?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎