Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Świętojańska 27/29, CeliBar

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • petrus33
    Gość
    • 01-2008
    • 888

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bono_boniecki Wyświetlenie odpowiedzi
    Wpadłem ostatnio na szybkie piwko. Wybór piwa naprawdę duży. To, że nie ma nic ciekawego z kija zdecydowanie mi nie przeszkadza, jeśli mogę się napić dobrego piwa z butelki. Jak się nie ma, co się lubi...
    Inna sprawa z wystrojem, w ogóle mi się nie podoba. Mówię o sali na parterze, w innej nie byłem. Jest dość sztampowo, mało kameralnie, "zimno". Ze względu na to nie zamierzam tego lokalu odwiedzać zbyt często. Poza tym jeśli w menu knajpy, która reklamuje się faktem posiadania w ofercie ponad 40 piw widzę słowo "ważone", a opisy piw w tymże menu bywają składniowo niepoprawne i widać, że pisane były przez kogoś, kto prawdopodobnie nie tylko tych piw nie pił, ale także nie potrafiłby ich rzeczowo opisać, to coś jest nie tak...
    A mnie wystrój wcale nie przeszkadza, tam jest po prostu w miarę elegancko. To nie mordownia !!
    Wolę mieć dobry wybór piw nutelkowych, niż jedno z beczki, tak jak to jest w większości miejsc w Stolicy.

    Comment

    • żąleną
      Sojowe Oddziały Bojowe
      • 01-2002
      • 13239

      #47
      Też mam świetny wybór piw butelkowych w domu i całkiem eleganckie mieszkanie (po remoncie). Muzyka też zawsze odpowiednia leci, ludzie fajni przychodzą, cały regał kufli i szklanek do wyboru, na zakąskę dobre żarcie.

      Ludzie, mam chyba najlepszą knajpę w mieście.

      Comment

      • rohozecky
        PremiumUżytkownik
        • 11-2008
        • 1837

        #48
        Moja jest równie dobra
        ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

        Comment

        • Pancernik
          Senior
          • 09-2005
          • 9733

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
          Też mam świetny wybór piw butelkowych w domu i całkiem eleganckie mieszkanie (po remoncie). Muzyka też zawsze odpowiednia leci, ludzie fajni przychodzą, cały regał kufli i szklanek do wyboru, na zakąskę dobre żarcie.

          Ludzie, mam chyba najlepszą knajpę w mieście.
          Żą, a czy Twoje mieszkanie nadaje się na pierwszą randkę?

          Comment

          • VanPurRz
            Senior
            • 09-2008
            • 4229

            #50
            Jeżeli to nie mordownia to po co tam przychodzić?
            Żą przypominam, że pewne średniej wielkości mieszkanie na Mokotowie jest MOJE (i dlaczego bez zgody dokonujesz tam remontów?)
            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

            Comment

            • Maggyk
              Szara Adminiscjencja
              • 05-2004
              • 5615

              #51
              Panowie, a ja przypominam, ze to nie jest temat o Waszych domach.
              Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
              Piwo domowe -
              Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

              Reklama w BROWARZE
              PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

              Comment

              • petrus33
                Gość
                • 01-2008
                • 888

                #52
                VanPurRz
                Po dobre piwa butelkowe i spędzenie czasu w miłym otoczeniu
                Jeśli w okolicy nie ma nic zacnego z beczki, to dla mnie naturalnym wyborem jest właśnie to miejsce.
                To od nas zależy, czy namówimy własciciela tego miejsca na piwa lane. Ja już rozmawiałem z nim o tym, ale ponieważ jest zima i niewielki ruch, szef zbytnio się do tego pomysłu nie zapalił.
                Ale w sezonie uważam, że mógłby mieć 3-4 piwa z beki. Tylko trzeba go jakoś do tego zachęcić. Jak nie my, to kto ??
                Last edited by petrus33; 03-02-2010, 20:15.

                Comment

                • kloss
                  Senior
                  • 03-2003
                  • 2526

                  #53
                  Dla mnie lokal, który nie ma piwa z beczki po prostu nie istnieje.
                  Butelkowego to się mogę w domu napić.

                  Comment

                  • VanPurRz
                    Senior
                    • 09-2008
                    • 4229

                    #54
                    Koss wszystko podsumował. Butelka w knajpie to jakaś hamerykańska aberracja.
                    "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                    Comment

                    • rohozecky
                      PremiumUżytkownik
                      • 11-2008
                      • 1837

                      #55
                      Rzekłbym - akceptowalna jedynie w stanie wyższej konieczności
                      Last edited by rohozecky; 04-02-2010, 11:03.
                      ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                      Comment

                      • petrus33
                        Gość
                        • 01-2008
                        • 888

                        #56
                        Kolejna wizyta wczoraj i jak zwykle udana. Prawie wszystkie piwa były dostępne. Ja skupiłem się na kożlakach i porterach, bo to ich pora. Dawno nie piłem Amberowskiego Kożlaka i to chyba błąd, pyszny był.

                        Niestety kelnerki zapowiedziały złą informację. Od kwietnia, prawdopodobnie cała knajpa zostanie zmieniona w lodziarnię Dla mnie to kiepski news. Jest cień szansy, że dół zostanie z piwami, ale wszystko zależy od szefa. Niestety bossa wczoraj nie było.

                        Comment

                        • VanPurRz
                          Senior
                          • 09-2008
                          • 4229

                          #57
                          Odwiedziłem testowo lokal i była to pierwsza i ostatnia wizyta. Nie znoszę takich napuszonych, pretensjonalnych miejsc. Niezależnie od tego, że wybór piw nie jest zły to nie da się wysiedzieć dłużej niż jedno piwo.
                          Rzeczywiście lokal już dzisiaj bardziej przypomina lodziarnię/cukiernię niż piwną knajpę.
                          Last edited by VanPurRz; 04-03-2010, 12:55.
                          "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                          Comment

                          • Maggyk
                            Szara Adminiscjencja
                            • 05-2004
                            • 5615

                            #58
                            Posty zawierające personalne przepychanki zostały usunięte.
                            Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
                            Piwo domowe -
                            Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

                            Reklama w BROWARZE
                            PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

                            Comment

                            • Komar_Pafnucy
                              Senior
                              • 08-2005
                              • 1114

                              #59
                              Byłem dwa dni temu. Wybór piw niewielki, gdyż od jakiegoś czasu nie są one zamawiane w związku z dokonującym się przekształceniem lokalu w lodziarnię wraz z początkiem maja.
                              W zasadzie starówka to jedna wielka lodziarnia czynna tylko w weekendy, więc nic dziwnego.
                              Piwa mają podobno wrócić w październiku.
                              Czekam z wywieszonym jęzorem, a przez ten czas będę wpieprzał lody. Śmieję się, ale w zasadzie to chyba nie jest śmieszne.

                              Multitap Crawl
                              Multitap Crawl na Facebook

                              "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
                              Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

                              Comment

                              • petrus33
                                Gość
                                • 01-2008
                                • 888

                                #60
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Komar_Pafnucy Wyświetlenie odpowiedzi
                                Byłem dwa dni temu. Wybór piw niewielki, gdyż od jakiegoś czasu nie są one zamawiane w związku z dokonującym się przekształceniem lokalu w lodziarnię wraz z początkiem maja.
                                W zasadzie starówka to jedna wielka lodziarnia czynna tylko w weekendy, więc nic dziwnego.
                                Piwa mają podobno wrócić w październiku.
                                Czekam z wywieszonym jęzorem, a przez ten czas będę wpieprzał lody. Śmieję się, ale w zasadzie to chyba nie jest śmieszne.
                                To wcale nie jest śmieszne. powiem więcej, to mi przypomina pralnię........ !!!
                                Mówię całkiem poważnie. Byłem tam w sobotę, piwa jeszcze były, działała już okienna lodziarnia. Od panienek w środku jak zwykle niewiele się dowiedziałem. Chyba mają zakaz udzielania informacji. To co udało się ustalić......do końca kwietnia będą piwa w sprzedaży, od 1 maja CeliBar staje się lodziarnią )) Od 1 pazdziernka powraca cały asortyment piwny, czyli ponad 30 różnych butelkowych piw. Podobno taka strategia przynosi lepsze zyski niż sprzedaż samego piwa. Może to i racja. No bo w końcu na sprzedaży piwa trzeba się znać )) Jak dla mnie żal d.......ściska ! I tyle w temacie.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎