Mysłowice, Mikołowska 40, Nie-bo

[boku]

Koncert promujący CD ISS cieszył się dużym zainteresowaniem. Ja osobiście widziałem kilku innych znanych muzyków, ale w tej chwili to nawet ja sugerowałbym "zdjęcie plakatu"
Wracając do spraw piwnych to cena lanego się nie zmieniła. Nawet podczas koncertu zarówno lany Lech jak i "tyskie" kosztowały 4 zł.

[boku]

The October Leaves

W niedzielę 11 maja o godz. 20:00 wybiorę się znowu do tego lokalu. Zespół z Rybnika, o nazwie jak w tytule, wystąpi w tym pubie w ramach międzynarodowego festiwalu Mediawave.
Strona internetowa tej grupy też jest interesująca, więc mam nadzieję, że jakiś piwosz połączy "ducha z ciałem".

[boku]

Zespół gra ciekawie. Na koncercie zobaczyłem kilku znanych muzyków, a sam Artur Rojek podał mi dłoń
Tym razem wstęp na koncert był bezpłatny, ale lane piwo kosztowało 4,30 zł.

[boku]

logo

Zmienił się zupełnie zewnętrzny wygląd lokalu. Jeszcze niedawno kilkadziesiąt metrów kwadratowych szyb było pokryte malowidłami. Chciałem nawet uwiecznić to na fotografii, ale nie zdążyłem. Teraz okna są nowe, a w niektórych miejscach zamurowane. Ponadto jedna ze ścian jest ocieplana. Pozostałe to okna, więc nie ma co ocieplać. Najbardziej żal mi grafik, które opisywały ten lokal. Dzisiaj powiewał jeden papierowy plakat, ale jest na nim logo lokalu jak i telefon 509 867 867.

[boku]

Nie-bo

Lokal znowu zmienił się. Teraz jest restauracją o nazwie jak w tytule tego postu. Proszę uwzględnić tę kreskę w nazwie. Piwa lane to tylko żywiec i tyskie. Cena odpowiednio 6 i 5 PLN. Telefony 323 177 777 i 603 603 403. Oprócz tych numerów jest informacja o stronie internetowej www.nie-bo.com.pl

[kuba123]

to tu jesli chcesz zjeść lody to dostaniesz z resztkami cebuli, a właścicielka skasuje cie jak za normalne lody. Knajpa jest do niczego nie zjem ani nie wypiję juz tam nic nigdy w zyciu. Nie polecam

[Seta]

Piwa lane to tylko żywiec i tyskie. Cena odpowiednio 6 i 5 PLN.

Po co pisać tu o knajpie, która nie sprzedaje piwa? To nie jest forum herbaciarzy...

[boku]

"4 października 2009
W lokalu przy ul. Mikołowskiej czterech klientów pobiło mieszkańca Nowego Jorku, goszczącego w naszym mieście. Poza potłuczeniami twarzy m.in. naderwali mu ucho. Policja zatrzymała sprawców pobicia."

Nie-bo stało się jeszcze mniej przyjazne. Wiadomość pochodzi z lokalnego tygodnika "Co tydzień" i dotyczy właśnie tej restauracji.