Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czechy, Praga, Loretánske námestí 1, U Cerneho vola

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • KrzysiekK67
    Junior
    • 06-2010
    • 1

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rugby Wyświetlenie odpowiedzi
    Byliśmy i potwierdzamy opinię iż dla kozła warto tu przyjść, jak również dla atmosfery - zadymienie sięga zenitu , gdyby nie barman podpierający bar z nalewakami pewnie by się przewrócił i nic by nie podali a ceny faktycznie nie hradczańskie - 16,8 za małego koziołka.
    Byłem tam latem 2010 roku. Niesamowite wspomnienia. Akurat udało się trafić na mały ruch (padał deszcz). Faktycznie atmosfera niezapomniana, można siedzieć godzinami, pić Kozelka i znakomicie się bawić obserwując ludzi dookoła.

    Comment

    • funt
      Junior
      • 01-2005
      • 27

      #17
      Zawsze ta knajpa jest na moim kursie. Nietety nie za piwo ale za klimat. Już na szczęście za dwa dni tam zawitam...

      Comment

      • boldhead
        Junior
        • 12-2002
        • 9

        #18
        U Cerneho Vola, Praha

        Ludzie, ta knajpa to historia Pragi, to przedziwne towarzystwo, godziny rozmow i niepowtarzalna atmosfera...a teraz chca ja zamknac...podpiszcie prosze petycje...

        Podepsáním této petice vyjadřujeme zásadní nesouhlas s projednávaným zrušením hostince U Černého vola, respektive se změnou nájemce prostor, v nichž je hostinec provozován. Odmítáme, aby v tomto případě byla hlavním argumentem výše nabídky nájemného - hostinec U Černého vola je jednou z posledních auten
        V 6 vecer u Cerneho Vola

        Comment

        • pioterb4
          Senior
          • 05-2006
          • 4322

          #19
          Z tego co wiem to podają tam Kozela i PU - nie wiem po co się zabijać o knajpę z koncernowymi piwami któyrch można się napić absolutnie wszędzie.

          Comment

          • tomolek
            Hophead
            • 05-2006
            • 1752

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
            Z tego co wiem to podają tam Kozela i PU - nie wiem po co się zabijać o knajpę z koncernowymi piwami któyrch można się napić absolutnie wszędzie.
            A bo to kultowe miejsce jest i nawet tego Kozla da się tam wypić...
            Jakbyś kiedyś tam zajrzał to byś wiedział.
            www.ohbeautifulbeer.com

            www.mateuszdrozdowski.pl

            „Kwaśny Edi herbu Koreb

            Comment

            • pioterb4
              Senior
              • 05-2006
              • 4322

              #21
              No fakt, nie zjarzałem. Wolałem zobaczyć jak najwięcej browarów restauracyjnych i Zly Casy.

              Comment

              • tomolek
                Hophead
                • 05-2006
                • 1752

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                No fakt, nie zjarzałem. Wolałem zobaczyć jak najwięcej browarów restauracyjnych i Zly Casy.
                A poza turystyką piwną to coś jeszcze zwiedzałeś?
                www.ohbeautifulbeer.com

                www.mateuszdrozdowski.pl

                „Kwaśny Edi herbu Koreb

                Comment

                • Rzeszowiak
                  Piwny Radykał
                  • 04-2009
                  • 1596

                  #23
                  Wizyta "U Cerneho Vola" to nie jest turystyka piwna?

                  Comment

                  • pioterb4
                    Senior
                    • 05-2006
                    • 4322

                    #24
                    A poza turystyką piwną to coś jeszcze zwiedzałeś?
                    Tak, Hradczany.
                    Last edited by pioterb4; 06-12-2011, 20:58.

                    Comment

                    • tomolek
                      Hophead
                      • 05-2006
                      • 1752

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Tak, Hradczany.
                      Kurcze, a to takie piękne miasto...

                      Warto czasem głowę z nad kufla podnieść i kawałek świata zobaczyć.
                      www.ohbeautifulbeer.com

                      www.mateuszdrozdowski.pl

                      „Kwaśny Edi herbu Koreb

                      Comment

                      • Rzeszowiak
                        Piwny Radykał
                        • 04-2009
                        • 1596

                        #26
                        Alchemia w Krakowie to też podobno kultowe miejsce. Ja jednak nie chodzę tam bo nie pije Żywca.

                        Ja w przeciwieństwie do pioterab4 zwiedziłem praktycznie całą Pragę. Przechodziłem też kilka razy obok Cerneho Vola i również tam nie zasiadłem na piwie, gdyż zarówno PU jak i Kozel to dla mnie marne piwa. Mimo, że jest to kultowe miejsce, w Pradze są o wiele ciekawsze zwłaszcza pod względem oferowanych piw. Nie rozumiem jednak po co te przytyki na temat wyboru spędzenia wolnego czasu w Pradze?

                        Comment

                        • tomolek
                          Hophead
                          • 05-2006
                          • 1752

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rzeszowiak Wyświetlenie odpowiedzi
                          Alchemia w Krakowie to też podobno kultowe miejsce. Ja jednak nie chodzę tam bo nie pije Żywca.

                          Ja w przeciwieństwie do pioterab4 zwiedziłem praktycznie całą Pragę. Przechodziłem też kilka razy obok Cerneho Vola i również tam nie zasiadłem na piwie, gdyż zarówno PU jak i Kozel to dla mnie marne piwa. Mimo, że jest to kultowe miejsce, w Pradze są o wiele ciekawsze zwłaszcza pod względem oferowanych piw. Nie rozumiem jednak po co te przytyki na temat wyboru spędzenia wolnego czasu w Pradze?
                          Przytyki w żadnym razie nie były moim zamiarem.
                          Akurat w pobliżu ciężko o ciekawe "piwne" miejsce. Chociazby do klasztoru na Strahowie spory kawałek.
                          Do Cerneho Vola nie chodzi się na dobre piwo, ale żeby zanać resztek atmosfery opisywanej przez Hrabala.
                          Hermelin i utopenec tamże jest doskonały.
                          Porównanie Kozla i PU dla mnie cokolwiek niestosowne. Ja wiem, że w dobrym tonie jest jechać po PU, ale to całkie przyzwoite piwo, natomiast Kozel to dno i metr mułu.
                          www.ohbeautifulbeer.com

                          www.mateuszdrozdowski.pl

                          „Kwaśny Edi herbu Koreb

                          Comment

                          • pioterb4
                            Senior
                            • 05-2006
                            • 4322

                            #28
                            Kurcze, a to takie piękne miasto.
                            Bradzo piekne, tyle że jeśli się przebywa w nim tylko przez jedną dobę to niestety ale na wszystko czasu nie starczy i coś trzeba przełozyć ponad coś inne. Nie starczyło mi czasu na wszystko co chciałem zobaczyć, wiec tym bardziej nie starczyło go na knajpy z lichym asortymentem - tych jest pełno i to nie tylko w Pradze
                            Warto czasem głowę z nad kufla podnieść i kawałek świata zobaczyć.
                            No ja od knajpy do knajpy z workiem na głowie nie chodziłem, więc takze co nieco udało mi się zobaczyć. Jeden woli bazylikę, drugi starą kamienicę, trzeci kupić jojo z napisałem "I love Prague" a ja wolałem wychylić kufelek tmavego u Fleku.
                            Do Cerneho Vola nie chodzi się na dobre piwo, ale żeby zanać resztek atmosfery opisywanej przez Hrabala.
                            A widzisz a ja do knajpy chodze tylko na dobre piwo, tak jak do restauracji na dobre jedzenie a do kina na dobry film. Jak produkt docelowy mnie nie zadawala to i klimat szybko znika. Ja ciagle gdzieś czytam, że kultową polską piwiarnią jest Spiż, tylko jakos kurde nie widzę na forum by Wrocławianie ją mocno polecali tylko dlatego że jest klimatyczna...

                            Comment

                            • tomolek
                              Hophead
                              • 05-2006
                              • 1752

                              #29
                              Sorry, ale ja u Fleku omijam z daleka podobnie jak to jojo. Akurat miejsc z ciekawszym piwem jest w Pradze bardzo dużo, szczególnie kiedy ma się do dyzpozycji tylko 24h.

                              Dobra, może ja mam inne podejście bo w Pradze spędziłem sporo czasu...
                              www.ohbeautifulbeer.com

                              www.mateuszdrozdowski.pl

                              „Kwaśny Edi herbu Koreb

                              Comment

                              • pioterb4
                                Senior
                                • 05-2006
                                • 4322

                                #30
                                Sorry, ale ja u Fleku omijam z daleka podobnie jak to jojo. Akurat miejsc z ciekawszym piwem jest w Pradze bardzo dużo, szczególnie kiedy ma się do dyzpozycji tylko 24h.
                                Zgadzam się z Tobą. Ale przekonać się o tym musiałem na własnej skórze. Tak samo jak parę lat temu przekonałem się o smaku Kozla i nie mam narazie ochoty na powtórkę.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎