Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Słowenia, Maribor, Vetrinjska 30, Pivovarna B&B (d. Pivovarna Štajerc)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dadek
    Senior
    • 09-2005
    • 4538

    Słowenia, Maribor, Vetrinjska 30, Pivovarna B&B (d. Pivovarna Štajerc)

    Browarek i restauracja mieszczą się w sporej narożnej kamienicy w samym centrum mariborskiej starówki. Dojście z dworca kolejowego zajmie około 15 min. W prawym skrzydle mieści się duża sala restauracyjna z osobnym wejściem, na wprost wchodzimy do mniejszej sali z barem i wysokimi stołami. Wystrój w ciemnym drewnie, łukowe sklepienia z czerwonej cegły imitują piwnicę. Miejsc jest dość dużo, do tego dochodzi w ciepłe miesiące spory ogródek na placyku przed budynkiem, niestety z parasolami coca-coli. Browarek mieści się w podziemiach, i nie jest dostępny do zwiedzania. Pani kelnerka powiedziała, że ewentualnie może mnie oprowadzić piwowar ale niestety był nieobecny, a ja z racji pociągu nie miałem czasu na niego czekać.
    Warzone są stale 3 rodzaje piw:

    - Štajerc svetlo.
    Koloru złotego, mętne.
    Piana biała, drobnoziarnista, dość solidna na 3 cm, opadła po 3 łykach do kożuszka i solidnej obwódki, pozostawiając kręgi i plamy na ściankach kufla.
    Zapach przyjemny, głównie drożdżowy - jakby z otwartej kadzi fermentacyjnej, z kwiatową nutą.
    W smaku dość wyraźna chmielowa goryczka i owocowość, także wyczuwalny lekki posmak chlebowy. Przyjemne, lekkie, dobrze wchodzące piwo.

    - Štajerc temno
    Kolor hebanowy z ciemnorubinowymi refleksami, mętne.
    Piana lekko przybrudzona, dość gęsta, kłębiasta, lecz wystąpiła tylko przy podaniu. Po kilku minutach pozostała tylko obrączka i nikłe plamy na szkle.
    Zapach niezbyt intensywny, słodowy z nutką kawowo - karmelową i piwniczną drożdżowościa.
    Smak niestety nie zachwyca, jest mało zdecydowany i po chwili się go nie pamięta. Trochę słodowości, karmelu, leciutka kawowa goryczka i kwaskowa nutka owocowa. Jest też niestety mdły posmak piwniczny (chyba to kwestia niedoleżakowania). Jak dla mnie najwyżej na 3.

    - Štajerc zeleno
    Jak nazwa wskazuje było ciemnozielone, mętne.
    Piana wydawała się lekko seledynowa ale to pewnie złudzenie od koloru piwa. Choć początkowo była gęsta i drobnooczkowa, równie szybko opadła do dziurawego kożuszka, jednak plamy na szkle pozostały dość okazałe.
    Zapach nikły, leciutko słodowy, w miarę ogrzewania się piwa stawał się bardziej wyczuwalny i chlebowy.
    W smaku cieniutkie, wodniste, leciutka chlebowość i takaż chmielowa goryczka.
    Obsługa niestety nie znała parametrów tego piwa (jak i innych), ale była to chyba jedynie 9 - 10°. Dobre do wypicia w czasie upału, nic poza tym.

    Z tych trzech najbardziej smakowało mi svetlo, było dopracowane i wyraziste. Wszystkie były w cenach 1,70/2,10/3,50€ za 0,3/0,5/1 l. Podawano je w różnych rodzajach szkła lecz bez logo, podkładki przynoszono razem z kuflem i zabierano z pustym, jednak udało mi się przechwycić. W gablocie przy wejściu były wystawione butelki 0,5 i 1l z logo Štajerc lecz chyba tylko jako ozdoba bo piwa na wynos nie sprzedawano.
    Menu dość bogate, ceny w przedziale 5-7€ i jak widziałem porcje są solidne. Czynne jest już od 6.30 do 24, a w piątki i soboty do 1.

    Fotki w galerii:





  • pebejot
    Senior
    • 01-2010
    • 1412

    #2
    Po prawie roku od wizyty kolegi Dadka oferta i ceny się nie zmieniły.
    Dodam, że każde piwo można też zamówić w szkle o pojemności 0,2 l w cenie 1,40 euro.
    Z oferty piwnej w menu znajdziemy słoweńskie koncernówki - czyli Laško i Union.
    W czasie naszej wizyty z kolegą Stefanem.P mieliśmy okazję spróbować różnych smakołyków serwowanych przez kuchnię. Polecam obfitą porcję Pivskiej Kolbasy z dodatkami i sosami za jedyne 2,90 euro.

    Chciałem też sprostować, że wszystkie piwa sprzedawane są na wynos w dwulitrowych butelkach PET za jedyne 4,50 euro !
    My dostaliśmy po butelce gratis, a uprzejmy barman zaprosił nas następnego dnia na zwiedzanie instalacji minibrowaru.

    Comment

    • StefanP
      Member
      • 02-2012
      • 71

      #3
      Knajpa bardzo sympatyczna. Wystrój przyjemny dla oka, po wypiciu większej ilosci piwnego asortymentu mozna poczuć się jak w strefie mroku .
      Słoweńskie dania wyświenite. Obżarłem się gigantyczną porcja lasagnie za 6 euro.
      Mnie wyjatkowo przypadło do gustu Stajerc temno. Posmaku piwnicznego nie wyczułem, widocznie dopracowano formę leżakowania

      Comment

      • Pancernik
        Senior
        • 09-2005
        • 9729

        #4
        Wykonałem potężny surf po necie, szukając miejscówek piwnych m.in. w Słowenii.
        Wyszło mi, że "Pivovarna Štajerc" przeszła do historii gastronomii i piwowarstwa: http://www.stajerc-mb.si/

        Comment

        • pebejot
          Senior
          • 01-2010
          • 1412

          #5
          Jakby ktoś miał info w którym roku zamknęli to proszę o wpis.

          Comment

          • Pendragon
            Senior
            • 03-2006
            • 13949

            #6
            Kliknąłbyś w podany przez Pancernika link, to byś się dowiedział, że z końcem 2014.

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • pebejot
              Senior
              • 01-2010
              • 1412

              #7
              Dzięki za cenną radę.
              Nie wiem czemu, ale nie chciał mi się otworzyć ten link. Teraz już jest ok.

              Comment

              • Pancernik
                Senior
                • 09-2005
                • 9729

                #8
                Aktualne info z wizji lokalnej: jak pisał dadek, to jest spory obiekt, w centrum miasta. Kilka sal, do tego całkiem duży ogródek.
                Oferta gastronomiczna dość typowa (nie jadłem, ale zajrzałem do karty) - hamburgi, czewapy, fryty i inne takie.
                Najważniejsze jednak, że - wg relacji koleżki ze sklepu "Pivarna" - po kilku perturbacjach własnościowych w dalszym ciągu na miejscu jest warzone piwo.
                Wprawdzie dostępne było jedynie piwo jasne (svetlo), ale smakowało zdecydowanie, jak piwo "niekomercyjne/niekoncernowe", a w zasadzie przypominało piwo domowe.
                Piwo opiszę, gdzie trzeba. Wniosek z tego, że internety nie zawsze piszą prawdę .

                Comment

                • Pendragon
                  Senior
                  • 03-2006
                  • 13949

                  #9
                  Obecnie nazywa się to Pivovarna B&B.
                  Nie zauważyłeś tego Pancerniku?

                  moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                  Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                  Comment

                  • Pancernik
                    Senior
                    • 09-2005
                    • 9729

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
                    Obecnie nazywa się to Pivovarna B&B.
                    Nie zauważyłeś tego Pancerniku?
                    Wiesz, że nie...???
                    Fakt, byłem tam późnym wieczorem, po przejechaniu mnóstwa kilometrów, ale miałem wrażenie, że wszystko jest nadal "oflagowane" Štajercem... .

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X
                    😀
                    🥰
                    🤢
                    😎
                    😡
                    👍
                    👎