Planuję na przyszły tydzień wyjście z mniej więcej 10-osobową grupą do knajpy (ostatecznie może być restauracja) gdzieś w okolicach Rynku. Abym mogła narzucić swoje zdanie (kierując się dostępnym tam piwem, oczywiście), muszę znaleźć lokal, w którym jest mało dymu papierosowego, bądź też są wydzielone części dla palących i niepalących oraz w którym dało by się spokojnie pogadać. Tak sobie przemyśliwuję, ale nic specjalnego nie przychodzi mi do głowy. Jakieś propozycje?

Comment