Lublin, Narutowicza 62, Alkohole [zamknięte]

[Prusak]

Sklep istniejący od dawna, ale chyba od niedawna znajduje się w nim (na prawo od wejścia) mała lodówka, w której znajdziemy skromny wybór piw "niszowych": z Kormorana, Ciechana, Fortuny oraz Zawiercia plus Pinta. Także Saris i Urpiner. Być może coś przeoczyłem.
Plusem jest lokalizacja przy ruchliwej ulicy i jednym z głównych skrzyżowań, można zajrzeć nawet spiesząc się po drodze, by wyhaczyć jakieś piwo na popołudnie czy wieczór.

[Prusak]

Coraz lepsze zaopatrzenie. Zasada: wszystkiego po trochu, w związku z czym można znaleźć to piwa, których nie widać w innych tego typu sklepach w Lublinie. Prawie wszystkie kontraktowe, wyroby z Radomia, z Czech niestety tylko Opat i Primator. Jak na "przelotowy" sklep, zawsze można coś wybrać, co zaspokaja nawet dość wyrafinowane gusta.
Nie tyle rewelacja, co po prostu lokalizacja w centrum i zdziwienie, że przechodząc ot tak, da się wiele wybrać, bez jazdy na Kalinę czy biegu na (nieco) przereklamowaną (jeśli chodzi o polskie piwa) Wieniawską.

[Prusak]

Od jakiegoś czasu swobodny dostęp do półek z piwem i bardzo duży wybór dla miłośników rzemiosła i kontraktowców, których z zasady nie kupuję, ale kto co lubi...

[Prusak]

Obecnie wybór znacznie się zmniejszył, pozostały klasyki rzemiosła i kontraktu, o coś bardziej niszowego trudno.

[Prusak]

Sklep nadal lekko dołuje. Wydaje się, że wkrótce wszystkie co lepsze punkty będą miały jako kwiatek do kożucha takie swoje półeczki z powszechnie znanym rzemiosłem.

[yaro74]

Sklep zamknięty. Lokal do wynajęcia.