Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Browar na Jurze, [Pinta] Dyniamit

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dreads
    Basowy
    • 09-2009
    • 520

    #46
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: ciemny pomarańczowy - w kolorze dyni, mętny. [5]
    Piana: drobna, obfita, wysoka, opadając pozostawia ślady na szkle. Później zostaje tylko niewielki kożuszek [4.5]
    Zapach: W pierwszej chwili zdecydowanie weizenowy! Następny niuch wyjaśnia,że ten efekt osiągnięty został poprzez dodatek goździków. Dłuższe wwąchiwanie się pozwala wyczuć jeszcze cynamon. Niestety nawet jeżeli istnieje jakiś zapach słodu, czy chmielu (odmiany przecież dodano dość ciekawe), to jest on kompletnie dla mnie niewyczuwalny spod przypraw. A zatem - dość jednowymiarowy aromat. [4]
    Smak: Przyprawy wiodą prym, ale słodowa treściwość jest wyraźna. Po przełknięciu pojawia się wyraźna goryczka - chmielowa oraz...imbirowa, tzn. lekko piekąca, rozgrzewająca. Na języku pozostaje mało przyjemne uczucie, jak po oblizaniu łyżeczki z resztkami sproszkowanego cynamonu. Być może lekko przesadzono z przyprawami [4]
    Wysycenie: dość niskie, bez zarzutu [5]
    Opakowanie: etykiety Pinty coraz fajniejsze, podoba mi się kolorystyka. Fajnie prezentuje się na parapecie koło trzech innych dyń, w tym dyni hokkaido oraz 10 kg dyni "polskiej" ;p [5]
    Uwagi: dyniamit dostał dość wysokie noty ode mnie, bo oceniałem przez pryzmat stylu i tego, co chciano osiągnąć. Faktycznie nie jest to "dyniupitu" tylko bardzo wyraziste, wybuchowe piwo, jednakże raczej do sporadycznej degustacji, a nie codziennego spożywania.

    Moja ocena: [4.2]

    Comment

    • e-prezes
      Senior
      • 05-2002
      • 19167

      #47
      Przez dyniową nutę przebijają się w smaku przyprawy. W tym głównie ziele angielskie i goździk. Mnie się wydaje, że za bardzo. Ta owocowo/warzywna nutka dyni jest fajna i zbyt tłumiona przyprawami. Chmiel mało wyraźny. Odmienny pomysł od mojego. Smaczny, ale... to nie to co lubię.

      Comment

      • Pancernik
        Senior
        • 09-2005
        • 9733

        #48
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Chyba bardziej ceglasty niż bursztynowy. A może... dyniowy? Lekka mętność jest. [4]
        Piana: Kremowa (chyba złamana dyniowością ), bardzo drobna, średniowysoka, dość trwała. [4]
        Zapach: Dziwny... Nie jadam dyni, mogę więc nie kojarzyć, jakiś słodkawy. [3]
        Smak: Wytrawna goryczka wzmocniona czymś palonymi słodowym, w sumie ciekawy. Nie zachwyca mnie, ale plus za oryginalność. [4]
        Wysycenie: Zaskakująco (jak dla mnie) wysokie. [4]
        Opakowanie: Ciekawe, dopracowane, w "pintowym" stylu. [4]
        Uwagi: Nie należę do dyniożerców ani pumpkinofilów, więc...
        Piwo ciekawe, ale może i dobrze, że sezonowe...

        Moja ocena: [3.65]

        Comment

        • Ciupaga
          Member
          • 10-2008
          • 79

          #49
          Dyniamit.

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika thermano Wyświetlenie odpowiedzi
          No macie klimat do witania nowych użytkowników , nie powiem ...
          No fakt, komentarze trochę szorstkie. Ja gratuluję pomysłu bo ta nazwa "DYNiAMIT" bardzo mi się podoba, a to, że ktoś wpadł na nią niezależnie, w niczym nie umniejsza pomysłu kolegi

          Co do piwa to Dyniamit ma charakter - smak i zapach pozostają w pamięci na dłużej. Ich wyrazistość powoduje, że nie wypija się go obojętnie. Według mnie zdecydowanie za bardzo dominują przyprawy, przytłaczają smak i aromat tego piwa - ale może takie było założenie. Mój kolega, z którym je degustowałem, był Dyniamitem po prostu zachwycony.

          Przy okazji chciałem wspomnieć, że od momentu powstania PINTY jestem jej fanem. Cieszy mnie, że tak dba o różnorodność gatunków i że dzięki temu miałem sposobność spróbować kompletnie dla mnie nowego stylu. Nie podoba mi się natomiast ta nowa szata graficzna. Stare etykiety PINTY były według mnie naprawdę super - zabawne i oryginalne. Aż miło było dać takie piwo w prezencie komuś nie zorientowanemu w branży. Wolę nawet brzydką stylistykę np. AleBrowaru, ale z charakterem, niż taką poprawną, techniczną jaką wprowadziła PINTA.
          Za to piwa wciąż na bardzo wysokim poziomie - nawet jeśli nie trafiają w mój gust
          Bywajcie Piwożłopy!

          Comment

          • von_scheisse
            Senior
            • 02-2012
            • 488

            #50
            Właśnie degustuję to piwo. W pierwszej chwili miałem wrażenie, że piwowarzy przegięli w nim z goździkami. Jednak im bardziej piwa ubywało tym bardziej doceniałem owe nieszczęsne goździki, które jednak fajnie współgrają z odchmielową goryczką na finiszu, szczególnie, że piwo stawało się coraz słodsze (nie wiem, czy tego powodem był dość wysoki ekstrakt, czy dynia, czy też np. cynamon).

            Ogólnie piwo oceniam na plus - idealne na jesień, bo faktycznie rozgrzewa
            Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
            http://www.chmielnik-jakubowy.pl
            https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/

            Comment

            • leona
              PremiumUżytkownik
              • 07-2009
              • 5853

              #51
              Jedynym plusem tego piwa jest wyczuwalny aromat i smak dyni. Niestety dominujący goździk uprzykrza picie pełnej miarki.
              O ile w pierwszej fazie, kiedy piwo jest schłodzone, te aromaty i smaki są stonowane, to po lekkim ogrzaniu piwo staje na granicy pijalności.
              Aromat wybitnie fenolowy, nieprzyjemna, piekąca goryczka, mdławy posmak goździków.

              Po średniej Naked Mummy ostrzyłem sobie zęby na Dyniamit, na próżno

              Comment

              • zohan666
                Senior
                • 11-2012
                • 259

                #52
                Niektóre komentarze mnie zaskakują. Za mocno przyprawione? Jak dla mnie mogliby jeszcze trochę dosypać :P
                Najlepsze piwo ze wszystkich pint. W tej chwili moje ulubione (polskie) piwo.

                Comment

                • azazel82
                  Senior
                  • 01-2012
                  • 146

                  #53
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Pierwsza myśl - przepiękny! Ciemnopomarańczowy, z ciemniejszymi bursztynowi poświatami. Nieklarowne. [5]
                  Piana: Niby zrobiła się fajna, wysoka, ale szybko zniknęła. Podziurawiła się. W połowie piwa już nie było jej w ogóle. Coś całkiem odmiennego niż to, co Docent pokazał na zdjęciu na pierwszej stronie. [2.5]
                  Zapach: To piwo powinno nazywać się Atak Goździków albo Zemsta Goździkowej. Goździki, goździki, goździki... Niemniej jednak mnie to bardzo pasuje. Dopóki piwo solidnie się nie ogrzało nie było czuć żadnej dyni. [4]
                  Smak: To mój pierwszy Pumpkin Ale i wiem, że to jest to. Goryczka z cynamonu i chmielu mocno wyczuwalna. Oczywiście goździki. Dyniamit jest bardzo treściwy, można go spokojnie zagryzać chlebem na kolację. Czuć gryzący imbir. Bardzo ciekawe i smaczne piwo. [5]
                  Wysycenie: Nie znam się. Mnie pasuje takie właśnie do Pumpkin Ale. Średnie, mało dzieje się na języku. [4]
                  Opakowanie: Butelka. Z każdą etykietą coraz bardziej podoba mi się nowe wzornictwo, które podobnie jak poprzednie, nie podobało mi się na początku. Dyniamit chyba najciekawszy pod tym względem obok angielskiego śniadania. [4.5]
                  Uwagi: Piwo idealnie nadaje się do zimowego gaszenia pragnienia, rozgrzewania zmarzniętego ciała i zaskakiwania gości czymś nowym. Bardzo charakterne i wyraziste zaspokoi potrzeby miłośników piwa "z jajami".

                  Moja ocena: [4.325]
                  http://piwnepodroze.blogspot.com/

                  Zapraszam też na FB!!
                  https://www.facebook.com/PiwnePodroze

                  Comment

                  • azazel82
                    Senior
                    • 01-2012
                    • 146

                    #54
                    jeszcze foto

                    no i foto:
                    Click image for larger version

Name:	IMG_722male8.jpg
Views:	1
Size:	28,4 KB
ID:	2040896
                    http://piwnepodroze.blogspot.com/

                    Zapraszam też na FB!!
                    https://www.facebook.com/PiwnePodroze

                    Comment

                    • MaKr
                      Member
                      • 03-2012
                      • 34

                      #55
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Klarowny bursztynowy. [5]
                      Piana: Przyzwoita, wysoka i całkiem długo się utrzymuje. [4.5]
                      Zapach: W zapachu na pierwszym planie dynia i przyprawy: goździki, cynamon, oraz zapach ciasta biszkoptowego. [4]
                      Smak: Smak bardzo interesujący, trochę dyni, trochę przypraw, fajna chmielowa goryczka, delikatna karmelowo-biszkoptowa słodycz. Bardzo smaczny ale. [4.5]
                      Wysycenie: Moim zdaniem odpowiednie. [5]
                      Opakowanie: Podane generalnie wszystkie dane piwa. Nowe etykiety Pinty są poprawne, ale nudne. [4]
                      Uwagi: W porównaniu Dyniamitu Pinty z Naked Mummy Alebrowaru, to Dyniamit miażdży mumię. Pełnia, zapach, smak, pijalność przemawiają za Pintą. Ciekawe sezonowe piwo.

                      Moja ocena: [4.35]

                      Comment

                      • żąleną
                        Sojowe Oddziały Bojowe
                        • 01-2002
                        • 13239

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                        Ja czułem prawie wyłącznie goździki, całość faktycznie nieco grzańcowa, jak pisał Iron w innym temacie. Na pewno jeszcze raz spróbuję, żeby ugruntować wrażenia.
                        Ugruntowałem, wrażenia z butelkowej wersji te same: atak goździków. Co ciekawe, dynię "uświadomiłem" sobie dopiero rano, gdy zacząłem robić śniadanie i podjadając pestki z dyni wydłubane z bułki, nagle poczułem Dyniamit na podniebieniu. Piwo nie jest złe czy niesmaczne, pod tymi goździkami jest treść, ale dwa razy mi wystarczy.

                        Comment

                        • minib00m
                          Member
                          • 11-2012
                          • 60

                          #57
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Miedziany, pomarańczka? Mętny. [5]
                          Piana: Bardzo ładna, oblepia szkło, kożuszek i obrączka trzyma się ciągle, smakowicie. Jest trwała i drobno bąbelkowa. [5]
                          Zapach: Gdy otworzyłem butelkę to od razu poczułem goździki. Głównie tu one dominują. Retronosowo wychodzi coś słodkawego, jakby karmel :-) [4.5]
                          Smak: Piwo jest treściwe, wyśmienita goryczka cynamonowa, ale jest ona delikatna, piwo przepełnione różnymi przyprawami, dyni nie czuję ( sama w sobie dynia przecież nie jest mistrzem smaku ). [5]
                          Wysycenie: Jest średnie w stronę wysokiego.
                          Piwo jest bardzo pijalne, treściwość w tym mu nie przeszkadza. [4.5]
                          Opakowanie: Tutaj graficy z PINTy bardzo się postarali, bardzo elegancka. [5]
                          Uwagi: Jakby ktoś nazwał to piwo Xmas Ale to bym się wcale nie zdziwił i nie obraził :-))) GORĄCO polecam.

                          Moja ocena: [4.8]

                          Edit : jeżeli komuś piana nie utrzymuje się to chyba należy zacząć dobrze myć szklanki ;-)
                          Last edited by minib00m; 02-12-2012, 22:28.

                          Comment

                          • minib00m
                            Member
                            • 11-2012
                            • 60

                            #58
                            W dołączeniu do poprzedniego postu ;-) Po spożyciu.
                            Attached Files

                            Comment

                            • Sokół83
                              szynkarz
                              • 12-2004
                              • 1598

                              #59
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: miedziano-pomarańczowy [4]
                              Piana: tradycyjnie jak w ejlu - niewysoka i nietrawała [4]
                              Zapach: intensywny zdominowany przez cynamon i goździki, które zabijają wszystko inne [3]
                              Smak: od samego początku do końca smak zdominowany goździkami i cynamonem - w tle gdzieś tam smaki słodowe i goryczka; trochę słodyczy (może od dyni); zupełnie mi nie podeszło - za dużo przypraw [2.5]
                              Wysycenie: nie za duże, OK [5]
                              Opakowanie: motyw i kolorystyka pasuje do gatunku dyniowego ale [5]
                              Uwagi: dla mnie to cynamonit a dyniamit

                              Moja ocena: [3.15]
                              Z INNEJ BECZKI

                              www.fotopolska.eu

                              Comment

                              • qlpin
                                Senior
                                • 09-2011
                                • 105

                                #60
                                piłem wersje butelkową i muszę stwierdzić, że piwo to posiada MEGA dyniowy smak, w aromacie dynia mi umknęła pod natłokiem przypraw...

                                rozumiem, że Ci którzy go nie znali mogli go nie wyczuć bądź zmieszał im się z przyprawami...

                                ale pijalność słaba, zmęczyłem 1 i poczułem się jak po koźlalu albo 2-óch

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎