Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Fortuna, Komes Potrójny Złoty

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kazimierz_W
    Senior
    • 05-2009
    • 689

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
    Lepiej przyswoić porter
    Mi w leżakowanych porterach bardzo zaczął przeszkadzać sos sojowy.
    Browar Bociana smaczny od rana
    Słuchaj Zakładu Patologii Dźwięku w każdy czwartek od 22.00 na www.uwmfm.pl or die!!

    http://pl-pl.facebook.com/pages/Zak%...10390938984626

    Comment

    • dlugas
      Senior
      • 04-2006
      • 4014

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kazimierz_W Wyświetlenie odpowiedzi
      Mi w leżakowanych porterach bardzo zaczął przeszkadzać sos sojowy.
      Kwestia jaki porter bazowy, w jakich warunkach był trzymany oraz ile czasu spędził w lochu.

      Ja mam w miarę młode portery, bo raptem z datami 2013 i 2014. Jakoś wybitnego sosu sojowego (oprócz w łódzkim od rzadko w Ciechanie) nie doświadczyłem.
      Z tym, że mi sos sojowy często kojarzy się z pumperniklem czy bardzo ciemnym drożdżowym razowcem pociągniętym powidłem śliwkowym
      U mnie sos wychodził w tych piwach, gdzie leżały w za wysokiej temperaturze.

      Zdrów
      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

      Comment

      • leona
        PremiumUżytkownik
        • 07-2009
        • 5853

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
        Kwestia jaki porter bazowy, w jakich warunkach był trzymany oraz ile czasu spędził w lochu.

        Ja mam w miarę młode portery, bo raptem z datami 2013 i 2014. Jakoś wybitnego sosu sojowego (oprócz w łódzkim od rzadko w Ciechanie) nie doświadczyłem.
        Z tym, że mi sos sojowy często kojarzy się z pumperniklem czy bardzo ciemnym drożdżowym razowcem pociągniętym powidłem śliwkowym
        U mnie sos wychodził w tych piwach, gdzie leżały w za wysokiej temperaturze.

        Zdrów
        Miałem kartonik domowego quadrupla w temperaturze 21-23C i potwierdzam, że śmiało można stawiać na stole i maczać ryż z rybą

        Comment

        • wojtazz
          Member
          • 04-2003
          • 47

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Ciemnożółty, wpadający w jasny brąz [4]
          Piana: Piękna, gęsta, biała i jednolita [5]
          Zapach: Lekko kwaskowy, cytrusowy, delikatnie wyczuwalny alkohol [4]
          Smak: Słodowo-cytrusowy, wyczuwalne banany, przyjemnie rozgrzewajacy ale jednocześnie lekki, alkohol nie jest mocno wyczuwalny, goryczka pozostaje na dalszym planie [4.5]
          Wysycenie: Delikatne, dobrze współgrające ze smakiem [4]
          Opakowanie: Prosta etykieta ze wszystkimi potrzebnymi informacjami [4.5]
          Uwagi: Dobra propozycja na chłodny wieczór

          Moja ocena: [4.325]

          Comment

          • kosher
            Senior
            • 04-2005
            • 2292

            Pita ostatnio warka 23.02.18 już bardzo ładnie ułożona, alkohol nic nie gryzie, niewyczuwalna moc, przyjemne owocowe estry, lekka przyprawowość, taka swojska wersja belgijskiego tripla.
            Potrójnego i Poczwórnego Komesa trzeba minimum z rok poleżakować, świeżych nie warto otwierać.

            Comment

            • Blackbeard
              Senior
              • 12-2011
              • 209

              Przeprowadzam właśnie degustację porównawczą dwóch warek tego piwa z datami ważności 09.05.2014 r. oraz 22.09.2015 r. Na pewno są na forum tacy, którzy mają te egzemplarze w swoich skarbcach, zatem moje ogólnikowe sugestie dla owych magnatów są takie - warki starszej (pyszna) nie ma sensu trzymać dłużej, natomiast młodsza potrzebuje jeszcze trochę czasu na ułożenie się alkoholu w aromacie i smaku. Zabierałem się do tej degustacji jak przysłowiowy pies do jeża, a tu taka niespodzianka.
              Mors ultima linea rerum.

              Comment

              • dlugas
                Senior
                • 04-2006
                • 4014

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Blackbeard Wyświetlenie odpowiedzi
                Przeprowadzam właśnie degustację porównawczą dwóch warek tego piwa z datami ważności 09.05.2014 r. oraz 22.09.2015 r.
                Mam te piwa z różnych warek w piwnicy. Tylko chęci na ich wypicie brak.
                Może jednak się skuszę i na tę jesień coś przyniosę.Dam znać co tam obecnie siedzi w innych starych rzutach
                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                Comment

                • slyboots
                  Senior
                  • 03-2014
                  • 292

                  #140
                  19-12-2015, 18:01
                  Część opisu skopiowałem z mojego posta z roku 2015

                  Kolor: Mętny - pomarańczowo - złoty - bez zmian
                  Piana: Mega olbrzymia piana, nie mogłem nad nią zapanować hehe, po 5 minutach opadła do centymetrowej cudownej kremowej warstwy - tutaj nic się nie zmieniło
                  Zapach: Szampan, słodkość, owocowość coś w stylu cydru, alkohol, delikatne akcenty chmielowe - dokładnie nadal jest to samo

                  Smak: Kwaskowe, słodkie, owocowe, jak bym pił szampana lub cydr , alkohol bardzo dobrze ukryty, cynamon, goździki, goryczka średnio-lekka
                  Wysycenie: Bardzo wysokie, ale w końcu to szampan - nic sie nie zmieniło

                  Uwagi: Warka:
                  20/ 01 / 2024
                  13:55 B

                  alk. 9% obj.
                  ekstr. 19% wag. - teraz jest 18% wag.

                  Po 5 latach nadal jest tak samo. Piwo trzyma poziom i ma swój niepowtarzalny urok smakowy
                  Piwo w stylu Piwa Belgijskiego.

                  Zdecydowanie polecam.
                  Bardzo dobry produkt.

                  Comment

                  • Petitpierre
                    Senior
                    • 01-2014
                    • 2560

                    Bieżąca warka z Lidl'a. Gushing, bardzo korzenny zapach, ale też owoce-morela. Nuta dolna, o dziwo pszenica. Smak piekąco-pszeniczny, imbir, tatarak, finisz goryczkowy, trochę oleisty. Przez to duże wysycenie nie ma łatwości w piciu, bo profil ciekawy, ale piwo niepoukładane. Poczwórny jak pamiętam bardziej mi podchodził.
                    Mały porterek-przyjaciel nerek

                    Comment

                    • Javox
                      PremiumUżytkownik
                      • 11-2009
                      • 6119

                      Kurcze nigdy nie próbowałem tataraku...

                      Comment

                      • Petitpierre
                        Senior
                        • 01-2014
                        • 2560

                        Bardzo charakterystyczne pieczenie, ale właśnie pieczenie, bo każdy myśli, że jak takie kłącze lecznicze, to prędzej będzie goryczka-ziemista, a tu niespodzianka. Sporo tataraku jest w benedyktynce, angielskiej gorzkiej, fernetach i wszystkich boonekampach.
                        Mały porterek-przyjaciel nerek

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎