Kolor: Złocisto - bursztynowo - pomarańczowy. Lekko zamglony (chmielenie na zimno?). Optymistyczny wielce. [5] Piana: Jasnokremowa, nieduża, o drobnej teksturze. Szybko opada do trwałego naśnieżenia, zostawiając nieco śladów na szkle. Naprawdę można było oczekiwać nieco więcej. [3.5] Zapach: Aromat w zasadzie zbudowany na chlebowej, delikatnie karmelowej słodowości oraz lekkiej słodyczy słodu pilzneńskiego. W tle odcienie drożdżowe i trawiasto-owocowe. W podobnych proporcjach intensywności. [4] Smak: Goryczka dość wyraźna, długo trzymająca się na podniebieniu. Podobnie jak w aromacie obecna silna chlebowa, słodowa baza o lekko karmelowej proweniencji. Za to klimatów owocowych, cytrusowych, słodkich, południowych, że się tak wyrażę, w tym piwie się nie spodziewajmy. Profil ma raczej wytrawny, gorzki. Zatem nazwa dobrana bardzo adekwatnie. [4.5] Wysycenie: Nagazowanie jest na poziomie umiarkowanym. Przydałoby się tutaj nieco życia. [3.5] Opakowanie: Jan Olbracht kontynuuje serie estetycznych, żywych etykiet. Tutaj nieco podzwrotnikowej egzotyki na tle nowozelandzkiej flagi. Skład podany, z wyszczególnieniem chmieli: Galaxy, Topaz, Summer, Waimea, Mouteka, Pacifica. Kapsel niestety nadal czarny, goły. W swojej kategorii zasługuje na: [4.5] Uwagi: Jak na piwo nachmielone aż sześcioma pacyficznymi chmielami wydaje się mimo wszystko zbyt delikatne. Aczkolwiek pije się je całkiem przyjemnie, oczywiście przy założeniu, że idylla z etykietkowego zdjęcia to nieco inna bajka. Nie spodziewajmy się tutaj jakichś cytrusowych słodkości )) Do poprawy piana i nagazowanie.
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est
4090 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 734zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 01.05.2025
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est
4090 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 734zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 01.05.2025
Egzotyczność chmieli zaznaczona wyraziście. Główna cecha i zaleta tego piwa, bardziej aromatyczne niż gorzkie, bardzo wali po zmysłach. Czułem zarówno trawiastość jak i owocowość. B. dobre, deserowe, wypiłem z przyjemności, choć jeszcze czegoś mu jeszcze brakuje.
Ostatnia zmiana dokonana przez zgroza; 2013-07-23, 20:56.
Kolor: Złoty, mętny. [5] Piana: Drobna i obfita. Trwałość zadowalająca. [4.5] Zapach: Jest cytrusowość plus biszkopt. Z czasem 'ciasteczkowy' aromat dominuje w zapachu. [3.5] Smak: Goryczka na zadowalającym, dość intensywnym poziomie. Wyczuwalna słodowa kontra podkreślana biszkoptowym aromatem. Brakuje tu jednak lekkości i ożywczości jakiej spodziewam się po APA. [4] Wysycenie: Niezbyt wysokie, mogłoby być większe. [4] Opakowanie: Stylistycznie etykieta dość neutralna - ani nie zachwyca ani nie odpycha. Ważne, że podano pełne info na temat składników. [4] Uwagi: Słodkawe biszkoptowe akcenty sytuują to piwo bardziej w kategorii ESB niż pacyficzne Pale Ale. Szkoda, że nie dane mi było spróbować z beczki...
Kolor: ciemny bursztyn, klarowne [5] Piana: średnie pęcherze, biała, opada powoli, zastawia krążki na szkle [4] Zapach: delikatny, ale to co czułem to kwiatowy zapach z lekka nutą fermentacji [3] Smak: na pierwszy plan idzie fajna goryczka i...i tak naprawdę poza tą goryczką nic więcej nie ma, brakuje mi treściwego i pełnego podkładu który byłby finiszem, można by rzec czara/kufel pełen goryczy i niczego więcej [3.5] Wysycenie: prawie idealnie, kilka bąbelków za dużo [4.5] Opakowanie: bardzo łądna etykieta, brak mi tylko firmowego kapsla [4.5] Uwagi: Niby smaczne, goryczka jest ale na samej goryczce daleko się nie ujedzie, brakuje mi w tym piwie finiszu
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2013-08-12, 21:27.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Urban Chestnut to browar z amerykańskiego St. Louis, założony w 2010 r. przez Bawarczyka Floriana Kuplenta, którego filozofią jest łączenie piwowarskiego nowego i starego świata.
W 2015 r. w górnobawarskim Wolnzach (w sercu chmielarskiego regionu Hallertau) otworzył drugi browar....
Comment