Na Polskich odmianach chmielu typu Marynka, Sybilla, Lubelski.
Piwo ciekawe, przypomina mi "Atak Chmielu" z Pinty i pewnie w ten deseń miało uderzać. W smaku wyczuwalna oczywiście goryczka w dużym stopniu. Dodatkowo dorzuciłbym jeszcze żywiczne posmaki. Piana po nalaniu była i to taka powiedzmy kremowa. Może jakoś super długo się nie utrzymała ale kożuch na szklance do końca się osadzał a i maluteńka wyspa pianki do samego dołu schodziła z każdym łykiem.
Zakupione we Wrocławskim Piwoszku na Żeromskiego. (fajnie, że już nie muszę drałować do Drink Halli bo w Piwoszku coraz więcej polskich rzemieślniczych browarów a i czeski Kocour w postaci 4 odmian się pojawił).
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mrukumaster
Witam po raz pierwszy więc proszę o wyrozumiałość
Zakupione we Wrocławskim Piwoszku na Żeromskiego. (fajnie, że już nie muszę drałować do Drink Halli bo w Piwoszku coraz więcej polskich rzemieślniczych browarów a i czeski Kocour w postaci 4 odmian się pojawił).
A premiera oficjalna ponoć miała być jutro...
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła. Serviatus status brevis est
4090 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 734zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 01.05.2025
Kolor: Herbaciany, klarowne. [5] Piana: Kremowa i drobno ziarnista. Po 2-3 minutach opada do trwałego kożuszka. [4.5] Zapach: Diacetyl dość intensywny, mieszający się z aromatami chmielowymi, żywicznymi. Aromat chmielowy trochę zdecydowanie za słaby jak na styl, być może spowodowane jest to częściowym maskowaniem przez diacetyl. Spożywanie tego piwa w zalecanej przez autora/autorów temperaturze 12 st.C tylko zwiększa intensywność odczuwania diacetylu, który zmieszany ze słodowymi nutami daje aromaty karmelowe, toffi, krówkowe. Zdecydowanie tę warkę lepiej pić od razu po wyjęciu z lodówki. [3] Smak: Wyraźna goryczka, częściowo kontrowana naprawdę smaczną słodowością. Na początku pojawiają się nieładne nuty diacetylu, ale finisz zdecydowanie czysto goryczkowy. Wraz z upływem kolejnych sekund goryczka trochę traci na atrakcyjności z powodu pojawienia się niewielkiej cierpkości, takiej piołunowo-metalicznej, jakby przeżuwało się surowe łodygi roślin. Piwo treściwe. [4] Wysycenie: Trochę za słabe. [4.5] Opakowanie: Euro z odzysku. [3] Uwagi: Nie powiem, że piwo niewarte swej ceny (6,50 zł), ale z tak ewidentną wadą diacetylową nadaje się do wybatożenia dla przykładu Po dłuższej przerwie ponownie kupiłem w ciemno nowość od rzemieślników i mina. Szkoda.
Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich. Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Słodowy (karmel?) zapach dominuje, przejrzyste, goryczka w porządku, ale zapach chmielu gdzieś znikł. Butelka rzadko spotykana na naszym rodzimym rynku. Fajnie, że ktoś próbuje spełnić swoje piwowarskie marzenia, ale trzeba jeszcze trochę pracy...
Browar dokładnie wyjaśnił na swojej stronie skąd ta wada i co zrobiono źle, dlatego liczę, że w kolejnej warce już jej nie będzie, a wtedy zapowiada się naprawdę świetne piwo. Pierwsze koty za płoty.
Właśnie przeczytałem "tłumaczenie się" autorów. Wychodzi na to, że świadomie wypuścili piwo z wadą technologiczną. Czy mogli tego nie robić? Nie wiem, być może wylanie piwa w kanał zabiłoby ich inicjatywę finansowo już na starcie i dlatego zdecydowali się na ten "desperacki" krok.
Nie usprawiedliwia to ich jednak w żadnym stopniu.
A te słowa:
Sądzimy jednak, że nie jest to wada która mogłaby, zwłaszcza miłośnikom piw czeskich, zepsuć radość z degustacji.
zalatują wręcz ignorancją i bezczelnością. Sorry, ale to nie było podarowane mi piwo domowe, a pełnoprawny produkt komercyjny, za który zapłaciłem realne pieniądze. Miała być IPA, wyszła hybryda z czeskim lagerem, ale i tak będzie wam smakować. Hahaha, EDI też robi takie hybrydy, ale do wieszania na nich psów to każdy jest pierwszy. Być może także sami autorzy piwa i ci, którzy ich poklepują po plecach.
Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich. Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Z racji mnogiej liczby piw w bazie danych i w tym roku czeka nas podsumowanie poprawności listy piw branych pod uwagę m.in. w Plebiscycie na Piwo Roku, komentarze też mi posłużą do uporządkowania spraw w BrowarBizie, zatem liczę na owocną współpracę...
Comment