Chyba nie po to uruchamiali nowy browar, by uwarzyć jedną warkę?

jeździmy do teściowej do Białej Podlaskiej. Zawsze w tym samym spożywczaku kupuje Zwierzyńca (wielka szkoda, że nie ma już małych granatów) Nawet lubię to piwko, ale ostatni zakup ledwie zmęczyłem. Rozwodnione siuśki!
Być może na bazie doświadczeń ze...

Comment