Jabłonowo, Gryczane

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnorubinowe, zmętnione. [5]
Piana: Ładna, drobna, raczej trwała i wysoka. [4]
Zapach: Miodowo-słodowy. [3.5]
Smak: Piłem to piwo do tej pory kilka razy - zawsze będąc na kacu lub po zrobieniu kilkudziesięciu kilometrów po górskich szczytach (w pierwszym i drugim przypadku mam ochotę na coś słodkiego). Wówczas mi smakowało. Teraz, pite w domowych, nazwijmy to "laboratoryjnych" warunkach, jawi mi się jako wściekle słodkie. Mocno (za mocno) karmelowe, mocno miodowe (na szczęście miód ten nie wali sztucznością, jak to ma miejsce przy np. Łomży Miodowej). Dla mnie za słodkie. Jednak podnoszę ocenę ze względu na to, że nie każdy jest hopheadem oraz dlatego, że dobrze wspominam jego smak, kiedy mam ochotę na coś słodkiego. [4]
Wysycenie: Nie za wysokie, w porządku. [5]
Opakowanie: Widać je na półce mimo braku wyrazistego zdjęcia czy obrazka. W porządku, ale nie zachwyca. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.925]

[GSE]

Ocena z ARTomatu

Kolor: brąz mahoniowy, przejrzysty [3]
Piana: gruba warstwa, z której po chwili zostaje tylko pierścień [3]
Zapach: miodowo-maślany, wyczuwalny diacetyl, po ogrzaniu skórka chleba, orzechy [2.5]
Smak: kwaskowate - taki posmak kojarzę z miodem gryczanym. z drugiej strony niezbyt słodkie. delikatna nuta zbożowa. ogólnie płaskie, wodniste [3.5]
Wysycenie: dosc spore, przyjemne [4]
Opakowanie: całkiem estetyczne - barwy ładnie korespondują z zawartością. kapsel firmowy. na kontrze brakuje informacji o chmielu i ekstrakcie. śmieszy niekończący się konkurs, w którym "można wygrać sławę!" [3.5]
Uwagi: warka 30.06.2016 12:22. piłem 2 lub 3 razy i nie zamierzam już wracać do tego słabego dark lagera (nawet jak zobaczę kolejny raz w promocji butelkę 0,5l za 4zł). kiedy widzę na krawatce napis "rzemieślnicze piwo" to mam większe wymagania. oczywiście należy się plusik za eksperyment z gryką

Moja ocena: [3.1]

[dlugas]

Taki miodowo ciemny strong z pustym finiszem.
W ogólnym rozrachunku ujdzie i jest do wypicia, ale jednorazowo dla spojrzenia co w nosi gryka do piwa.
Piłem je z 3 tygodnie temu i mało z niego pamiętam. W aromacie mało się działo a smak nie był jakiś wybitnie jakiś.
Do odhaczenia w przypływie promocji