IPA na polskim chmielu + niemiecki perle czyli wiadomo cytrusów nie szukamy raczej po angielskiemu
Aromat słaby, przypomina bardziej eurolagera. Goryczka jakaś jest na poziomie średnim lub niskim jak na styl.
Nie mam doświadczenia w wyszukiwaniu wad w piwie, ale moim zdaniem to piwo ma czeslawTyson
IPA na polskim chmielu + niemiecki perle czyli wiadomo cytrusów nie szukamy raczej po angielskiemu
Aromat słaby, przypomina bardziej eurolagera.
Barwa miedziana, klarowne.
Goryczka na poziomie średnim lub niskim jak na styl.
Nie mam doświadczenia w wyszukiwaniu wad w piwie, ale moim zdaniem masłem czuć.
Ogólnie nie polecam, nie ma porównania do PLON-ów Kormorana
Kolor: Bursztynowy, klarowny; [4] Piana: Mało i średnio pęcherzykowa, długo się utrzymuje i jest jej sporo na początku; [4.5] Zapach: Słodowo karmelowy, niestety chmielu nie czuć; [3] Smak: Karmel i fajna niezalegająca średnio mocna goryczka; [4] Wysycenie: Odpowiednie; [4] Opakowanie: Fajna etykieta (lubię historyczne motywy) do tego wszystkie potrzebne informacje. [4.5] Uwagi: Pijalne, do poprawy aromat. Kupione za 5,50 w 101 piw na Legnickiej we Wrocławiu.
Piwo w stylu IPA, wyprodukowane przez podnakielski browar, do tej pory unikający eksperymentów, choć zdarzały mu się warki na zlecenie.
Biorąc pod uwagę zawartość chmieli bardziej trafna byłaby nazwa PIPA – Polisch IPA.
Po otwarciu butelki, nie uderzył w me nozdrza zbyt intensywny zapach. Po przelaniu do szkła oczom mym ukazał się klarowny płyn w kolorze bursztynu, obficie pokryty pianą jasną z drobnych i średnich pęcherzyków. Piana opadła z czasem do minimalnej warstewki.
Zapach ze szkła również nie jest intensywny, dominują w nim słody i goryczka chmielowa oraz bardzo delikatnie, owocowa nuta. Z kolei w smaku od początku wyczuwalna jest goryczka chmielowa, która w połączeniu z wysyceniem daje efekt ściągania na podniebieniu i obrzeżu języka. Kontruje ją słód oraz lekka nuta karmelowa. Polskie chmiele nie robią „burzy” na podniebieniu ale piwo pije się podobnie jak angielskie IPA. Biorąc pod uwagę cenę, oferta jest całkowicie do przyjęcia.
Kolor: Jasny - bursztynowy, klarowny [4] Piana: Jasna, początkowo obfita ze średnich i drobnych pęcherzyków [3.5] Zapach: Minimalny, słodowo-goryczkowy [3] Smak: Oprócz słodów i średniej goryczki wyczuwalne także nuty owocowe i lekki karmel. [3.5] Wysycenie: Średnie do niskiego [4] Opakowanie: Nic nadzwyczajnego [3.5] Uwagi: Nazwa razi nietrafnością. Admirał nelson zginął na prawie 25 lat przed datą uznawaną za narodziny stylu IPA (1827). Polskie chmiele dały jednak efekt podobny do angielskich piw.
Brodzisław, czy to piwo można kupić w Nakle? Jeśli tak, to gdzie?
Za moich czasow hurtowe, i nie tylko, ilosci kupowalem przy Norwida 4, to bardzo blisko obwodnicy, trzeba skrecic w Mrotecka (w strone Nakla) i kawalek dalej w prawo jest Norwida. Na podworku zawsze staly srzynki po piwie. Tylko pamietaj, ze Norwida 4 to prywatny budynek, sklep jest w podworku (takie brazowe drzwi).
Ostatnia zmiana dokonana przez Latarnik; 2014-09-20, 23:36.
Kolor: Odstała, niezbyt mocna herbata. Klarowny. [3.5] Piana: Kremowa, dość drobna, wysoka, trwała. [4.5] Zapach: Karmel, słód palony, ślad owoców - daleeeeki... [3.5] Smak: Dziwny, karmelowo-cukierkowy posmak, słód palony, lekka goryczka, ale w tej kategorii chyba jednak jest coś nie-halo... [3] Wysycenie: Niewysokie - jak odstała herbata, to odstała... . [4] Opakowanie: Goły kapsel psuje wrażenie, ale poza tym to jedna z najładniejszych etykiet tego sezonu, w detale techniczno-historyczne nie wnikam... [4] Uwagi: Mam wrażenie, że (poza etykietą ) to chyba nie jest najbardziej udana próba "w temacie" IPA...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik
Uwagi: Mam wrażenie, że (poza etykietą ) to chyba nie jest najbardziej udana próba "w temacie" IPA...
Przeciwnie, bardzo przyzwoite angielskie IPA, których na polskim rynku mamy tyle co kot napłakał. Poza słabym zapachem (przydałoby się dochmielić czymś z wyspiarskim rodowodem) piwo w zasadzie bez zarzutu. Niezła alternatywa dla dość dawno niewidzianego Angielskiego śniadania.
Kolor: jasnoherbaciany. klarowny [4.5] Piana: niska. krotkotrwala. lacing sredni [3.5] Zapach: slabo. troche trawy. troche slodu. ale jest tez niestety leciutko mokrym kartonem i maslem [2.5] Smak: duzo lepiej. slodowokamelowe i calkiem niezla goryczka od ziolek o sredniej mocy. niezalega [4] Wysycenie: srednie. ok [4.5] Opakowanie: niebrzydkie. tytulowy admiral na froncie. info niezbedne z tylu [4.5] Uwagi: warka bodajze do marca. nie jestem mocny w klasycznych ipa ale ze wzgledu na uzycie chmieli zaklasyfikowalbym raczej do pipy. poprawic aromat tzn. wyeliminowac wady i byloby calkiem niezla alternatywa dla aipa na polskim rynku
Częstochowski Krąg Lokalny Towarzystwa Promocji Kultury Piwa BRACTWO PIWNE
zaprasza piwowarki i piwowarów domowych do wzięcia udziału w XI Częstochowskim Konkursie Piw Domowych Bractwa Piwnego
Termin konkursu będzie zgodny z V Częstochowskim Festiwalem...
Pojawiło się tych różnych wypustów Pinty w puszkach po różnych marketach, stąd i moje zainteresowanie, podsycone jeszcze kopyrowymi fimami. Tu akurat nabyte w Kaufie, ale chyba dostępne też poza sieciówkami. 9,99-10,99 PLN. Już przy Pinta Starter dla sieci Żabka miałem wątpliwości o...
Racibórz kontynuuje fajny pomysł z serią piw na polskich chmielach. Wcześniej był już Książęcy, Oktawia i Zula,
teraz pojawiły się EXP 2/20, Tomyski i Amora Preta (wszystko w sieci Aldi).
Comment