Zarzecze, [Kingpin] Rocknrolla

[leona]

Dramatycznie przechmielone, z okropną gryzącą goryczką. Pić się nie da. Za to zapach piękny, urzekająco wciągający

Piwo dla blogerów, sędziów i tych którzy się znają. Tym, którzy się nie znają musi wystarczyć oparcie się na czasie zejścia premierowych beczek.

[jaw7]

Każda kolejna wiadomość od "Undeath" to coraz większa kompromitacja świadcząca o miotaniu się tego człowieka. Nazwanie neonazistowskim tekstem słowa "biały człowiek" to już zupełny bełkot i zagranie poniżej pasa.

[ART]

Proszę skupić się wreszcie na piwie.

[becik]

Undeath zrobił błąd, że usunął swój wpis krytykujący piwo z FB. Jako konsument, który trafia na wadliwy produkt ma prawo wyrazić publicznie o nim swoją opinię, sposób w jaki to robi, to już inna rzecz. Sam wielokrotnie trafiałem na kwachy w butelce czego nie omieszkałem napisać.
Druga sprawa to podejście producenta do krytyki własnego towaru. Swoimi wypowiedziami Maidenowiec dał tylko dowód na to, że do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. Własny browar gdzie sprzedaje się piwo konsumentom to nie garnki w kuchni z których można częstować wszystkim co wyjdzie za darmo.
Czy nie zdaje sobie sprawy z tego, że piwa w butelce czasem radykalnie mogą się różnić od tego co jest podczas rozlewu? Może się wdać infekcja i jest to wtedy tylko kwas? Sam wielokrotnie próbowałem piwa w browarze, potem w wersji butelkowej okazało się być jedynie jego cieniem.
Wmawianie, że konsument się nie zna, a znają się sędziowie i inni piwosze tylko wychwalający piwo, że konsument nie zna się na smakach bo piwo zawiera wrzos czy werbenę jest żałosne i po prostu idiotyczne.
I co to w ogóle za zachowanie, co to za wypowiedź: - „Przy okazji zgłoś się po te 9pln”? Świadczy ona tylko o braku dojrzałości i samokrytyki. Tak mówi dorosły człowiek prowadzący działalność gospodarczą? Niezłe świadectwo samym sobie wystawiacie, to kim dla Was jest konsument? Źródłem do nabijania kabzy, któremu wszystko można wcisnąć? Niech płaci i się zamknie i nie narzeka, bo ma coś co Nam wydaje się być superproduktem?

Dla przykładu: Jak do tej pory tylko jeden browar zachował się z klasą w stosunku do mnie na moją krytykę jednego piw, kiedy to okazało się, że lokal sprzedawał gęstwę. Była to Pracownia Piwa, która zaoferowała mi darmowe piwo w jakimś wybranym przeze mnie lokalu (odmówiłem, bo nie chciało mi się ganiać po mieście by za darmo wypić jedno piwo)
Tak się powinniście zachować, zaprosić gdzieś Undeatha na swoje piwo, ale jak widać, nie stać Was na to, wolicie się obrażać i z łaski oddać pieniądze. Dla jednych 9 zł to nic, dla innych 9 zł to dużo.
Własny interes to odpowiedzialność za to co się robi. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi, Wy nie macie cnoty już od dawna w takim wypadku.
Jesteście tylko potwierdzeniem tego, co napisałem półtora roku temu, „nowe browary sprzedające gnioty za niemałe pieniądze”. Mogliście wyjść z tego z twarzą, zaproponować coś Undeathowi, okazało się, że w głupi sposób wolicie drzeć koty.

[Maidenowiec]

Becik królu złoty, może przeczytaj najpierw cały temat dokładnie i ze zrozumieniem, a dopiero potem wypisuj elaboraty? Przy 4 wpisie w temacie jeszcze nie powinien przepełnić się bufor poznawczy, aczkolwiek przyznam że wpis długi.

A ja tymczasem sobie spokojnie wrócę do domu z browaru mimo deszczu.

[tristan_tzara]

Piłem wczoraj oba. APA perfekcyjna, jedna z najlepszych polskich jakie piłem. BIPA naprawdę na wysokim poziomie. Żałuję że kupiłem tylko po butelce bo w pełni warte tych 9zl. Ciekawy jestem skąd te skrajne różnice, wiec po pracy pojadę do innego sklepu po kolejny zestaw obu piw. Zobaczymy czy będzie nadal dobrze

[Jankos]

Piłem Rocknrolla, żadnej infekcji nie było. Świetny cytrusowy zapach, w smaku świeży grejpfrut, lacing był na prawdę wzorcowy. Goryczka spora, zalegająca, ale ja akurat taką lubię. Ogólnie udane piwo

[kniazix]

W sobotę piłem również oba w kiku. Subiektywnie mogę powiedzieć, że żadnego zakażenia nie wyczułem. Obiektywnie chyba też nie skłamię, że było to "zdrowe "piwo"
Smakowało i rocknrolle chetnie bym powtórzył w cieplejszy dzień

[midnajt]

własnie mi się skończyło - zdecydowanie za szybko moje było zdrowe, ze świetną pomarańczą bardzo dobre i ciekawe piwo

[VanPurRz]

Piwo zdecydowanie w typie - najebać chmielu i nic więcej. Poza wykręcającym kubki smakowe agresywnym chmielenie nie ma w tym piwie innych smaków. W związku z tym bardzo słabo pijalne, ledwo zmęczyłem jedno i w sumie nie miałem ochoty już na na żadne piwo a jedynie na płukanie ust aby pozbyć się tej masakrującej goryczy. APA nawet nowofalowe powinno urzekać delikatnością, pijalnością. Tu jest tylko agresja goryczki.
Szkoda.

Ponieważ nie wiem dlaczego nie ma w bazie Berserkera (a weszły przecież razem) to krótka ocena tu bo akurat to piwo warto wypić. W Berserkerze jest i czekolada i paloność, a goryczka jest ładnie zbalansowana z reszta piwa (chociaż tez mocna i wyraźna). Berserker w przeciwieństwie do Rocknerolla jest udanym piwem.

[krokodyl1]

najebać chmielu i nic więcej

stwierdzenie zdecydowanie w stylu lumpiarskim. nie można kulturalnie?

[VanPurRz]

Kolokwialnym i pasującym do sytuacji znacznie bardzie niż "nawalić chmielu". Czasem w języku, także pisanym, posługujemy się przekleństwami, co jest w pewnych sytuacjach usprawiedliwione.

[krokodyl1]

kwestia usprawiedliwienia i pasowania do sytuacji jest bardzo subiektywna, ponadto istnieje pewien kanon który uznaje łacinę za zwykłe chamstwo i buractwo.

[e-prezes]

Skutecznie udało Wam się obrzydzić mi to piwo nim jeszcze je spróbowałem mam nadzieję, że ktoś kompetentny tu posprząta, bo wątek jest może i o piwie, ale jako konsument nie chciałbym go czytać.

[VanPurRz]

kwestia usprawiedliwienia i pasowania do sytuacji jest bardzo subiektywna, ponadto istnieje pewien kanon który uznaje łacinę za zwykłe chamstwo i buractwo.

Pozwolisz ze tych idiotyzmow komentowal nie bede. Nie ty jestes od oceniania jezeli juz to moderator.