[browar nieznany], Best Mocne o smaku wiśni

[Czapayew]

Dziwny produkt, zakupiony w sklepie "Gin Alkohole" przy ul. Armi Krajowej w Jaworznie. Cena: 2,50 za butelkę 0,5 l.
Wyprodukowano przez PPUH Domator Delta Sp. z o.o. w Chorzowie.
Skład: piwo słodowe jęczmienne, aromat, kwas cytrynowy-regulator kwasowości, karmel. substancje słodzę E.... itp. Zawartość alkoholu: 9%

Etykieta toporna, kapsel goły, brak banderoli. A w smaku - toż to nic więcej, jak chemiczny, wiśniowy jabol. Zero gazowania i piany, zapach sztuczny, kolor czerwono-herbaciany.
Zastanawiam się, kto i po co wpadł na pomysł upodobnienia produktu to piwa. Chyba tylko po to, by uniknąć płacenia winnej akcyzy. Mam wrażenie, że powinien się tym zając Urząd Celny.

Mimo, że smak "szampana dla mas" jest mi nieobcy, zmogłem może 2/3, reszta wylądowała w ubikacji.

[zgoda]

Mamrot z Wilkowyj podobnie.

[dipeone]

Kupiłem kiedyś to cudo w Wałbrzychu niedaleko dworca głównego i nie dałem rady spożyć więcej niż dwa łyczki, podobnie brat,który co do zasady wszystko jest w stanie w siebie wlać. Drugą flaszkę przywiozłem na Pomorze, ktoś kto przegra kiedyś jakiś zakład będzie musiał za karę je wypić.
Potwierdzam słowa autora tematu: niemalże niegazowany jabol, który obok piwa nie stał. Paskudztwo omijać z daleka.

[kris__]

Urząd celny nie za bardzo ma się tutaj za co brać. Bazą jest piwo, a czym to jest potraktowane to już urzędu za bardzo nie obchodzi. Producent obchodzi akcyzę na wino, a i koncesję wystarczy mieć tylko na alkohole do 4,5% i piwo jeśli chodzi o sprzedaż. I końcowy odbiorca zadowolony bo wychodzi taniej niż jabol. Czyli wszyscy zadowoleni

[adam16]

Też trafiłem na to okropieństwo. Bez śladu piany i gazu. Skład z etykiety chemiczny. Tego powinni zabronić. Zdecydowanie polecam..., omijać z daleka.

[Mario_Lopez]

Cuda na kiju U mnie na osiedlu piją to bezdomni i alkoholicy w poważnym stadium choroby. Co dziwi prezentuje się jak najpodlejszy jabol, no ale tutaj woltaż powinien być co najmniej z 2% wyższy... Po co to powstało? Ani się tym upić, ani się w tym rozsmakować... Piwo słodowe aromatyzowane i wszystko w temacie Do końca nie wiem, jak to zakwalifikować, na miejscu tych pijaczków, za to 5 złotych wolałbym kupić 2 mocne piwa po 9%

[e-prezes]

Zaznaczam, że nie piłem, a odnoszę się tylko do kwestii poruszanych powyżej

Firma produkowała od dawna mózgotrzepy na bazie własnych "receptur", ale opodatkowanych jako wino lub napój pośredni. Zatem wymyśliło, że w dłuższym terminie lepiej im dostosować zakład do produkcji piwa w sensie podatkowym (min. 50% piwa) i to robią. Z nastawów, które robią wychodzi 9%. To nie nalewka/bełt, który można zrobić do dowolnej ilości %. Na półce jest tańsze niż bełt i o to chodzi.