Aromat - głównie słód w kierunku karmelu
Piana - niezbyt wysoka, gęsta, umiarkowanie trwała, pozostawia trwalszy kożuszek
Barwa - herbaciania, wpadająca w miedź
Smak- karmelowa słodowość, leciutkie owoce, końcówka z wyraźniejszą, dłuższą goryczką
Treściwość - umiarkowana pełnia
Nazwa browaru i samo piwo przypomina trochę nieczęste niemieckie piwa Kupfer (miedź).
Może to taka sugestia Mogłoby być nieco bardziej treściwe. Poza tym przyjemne, sesyjne piwko.
"herbaciane" w nalepszym (moim) tego słowa znaczeniu, jutro zapoluje na kolejne butelki - w sumie nie wiem czym to piwo urzeka..ani tu moich ulubionych nut chmielowych, ani piany... ani konkretnej goryczki, ale jednak - jutro się lepiej "wsłucham"
Kolor: ciemny bursztyn / średnio mocna czarna herbata [5] Piana: niska - ok.0,5 ale drobna i ładnie zdobi jak na 12tkę [3] Zapach: herbata, zioła, las - dyskretny, nie bucha z butelki, ale idealnie pasuje do tego piwa. [4.5] Smak: goryczka niska - "centralna", znowu "herbaciano-ziołowa", karmel w tle, po 10minutach od ostatniego łyku czuję, że piłem "rudawskie" i mam ochotę otworzyć następne.
5% alko kompletnie nie wyczuwalne, ani nosem ani "aparatem gębowym" [5] Wysycenie: niskie, ale to "robi" to piwo..ten zapach/smak właśnie w tej formie idealnie się sprawdza. [4] Opakowanie: surowe, etykieta z taniego papieru, pomarszczona, jakby nalepiona ręcznie w garażu - wygląda jak promo/white label nie opublikowanego jeszcze, testowego singla. [5] Uwagi: partia przydatna do: 20.08.2015
to piwo może zebrać bardzo skrajne recenzje, wszystkie elementy tworzą swoistą całość, która nie pozwoli przejść obojetnie - albo ktoś uzna, że paskudne i nudne, albo zakocha się jak my.
w tym roku rządzą u nas ipy, aipy i american wheat'y, ale w top-5 lipca bankowo znajdzie się rudawskie.
Kolor: jasny bursztyn [4] Piana: ecru, drobna ze średnimi pęcherzami, zostaje na piwie do końca - już nie tak duża jak na fotce [3.5] Zapach: leciutki, słodowo-owocowy [3.5] Smak: pełne, treściwe, dobrze wyczuwalna goryczka, odrobinę owocowych akcentów, wszystkie świetnie skontrowane słodową podbudową, wszytko gra w tym piwie [4.5] Wysycenie: odrobinę za duże [4.5] Opakowanie: bardzo ładna etykieta, brak mi tylko firmowego kapsla [4.5] Uwagi: ktoś tu umie robić klasyczne piwa z ważnym przymiotnikiem - SMACZNE
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2016-08-16, 20:37.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: Herbaciany, mętny. [4] Piana: Średnia, dość trwała, zostaje duży kożuch. [4.5] Zapach: Słodowy, opiekany, ciastkowy. [4] Smak: Słodowy, opiekany, ciastkowy, chlebowy, ziołowa goryczka, średnia/niska, dość długa. [4] Wysycenie: Średnie/niskie. [4] Opakowanie: Standard dla browaru, czerwony kapsel. Etykieta tym razem prosta. [4] Uwagi: Jednostronne, ale nie jest to wadą. Wybitnie słodowe, ale goryczka też całkiem odczuwalna. Fanem stylu nie jestem, ale nawet mi smakowało, pijalność całkiem wysoka.
Kolor: Herbata, no prawie kupfer [4] Piana: Wysoka, szybko, sycząco opada [3] Zapach: Słodowy, ciasteczkowo-karmelowy [4] Smak: Karmelowa słodowość, goryczkowa kontra, ociupinka tosta. Końcówka przyjemnie wytrawna [4] Wysycenie: Dość wysokie [4] Opakowanie: Etykiety charakterystyczne i oryginalne, podstawki, ulotki, magnesy, widok na fermentownię i leżakownię... jak to w browarze. I to ładnym browarze [5] Uwagi: Niewybitny ale dobry wiedeńczyk
Na pewno we Wrocławiu. Z rozmowy wynikło, że obsługuje ich jedna hurtownia stamtąd i podpisują albo podpisali umowę z kolejną, tyle że jeszcze dalej na zachód (Zielona G.?)
Dzięki, tyle że, cholera, w grudniu byłem we Wrocławiu pytałem w dwóch sklepach, w tym w Drink Hali i nie mieli. Myślałem, że trafiło gdzieś dalej w Polskę.
Kolor: bursztynowy, klarowny. [4] Piana: wysoka, gęsta, drobnopęcherzykowa, mało trwała, zostawia obrączkę na szkle. [4] Zapach: mało intensywny, słodowy i lekko opiekany. [3.5] Smak: słodowy, lekko karmelowy i lekko opiekany. Lekka ziołowa goryczka, dośc przyjemna w piciu, lekko ściągająca na finiszu. Piwo jest mało treściwe. [3] Wysycenie: średnie do niskiego. [4.5] Opakowanie: niezła etykieta, ładny firmowy kapsel, dużo informacji ale brak pełnego składu. [4] Uwagi:
Aromat - słodszy słód, łagodny kwiatowo-łąkowy chmiel
Piana - wysoka, trwała z drobnym kożuszkiem
Barwa - bardziej ciemniejsze złoto niż bursztyn
Wysycenie - średnie, musujące
Smak - wyraźniejsza słodowość z lekkim karmelem i bardzo delikatnymi owocami, nawet sporo chmielu (jak na styl) w kierunku łąki z ziołowym finiszem, goryczka średnia, trochę zalega
Treściwość - trochę wyraźniejsza pełnia
Wiedeńczyk, w którym po latach znowu nie wyczułem słodu wiedeńskiego (tost). Tym razem nawet barwa jaśniejsza. Piwo samo w sobie ok, no ale nie wygląda i nie smakuje jak lager wiedeński. Zawiodłem się.
Cześć,
mam taki niecny plan odwiedzin wszystkich browarów restauracyjnych w Polsce, tylko problem stanowi ustalenie ich kompletnej listy. Już myślałem, że mi się to udało i takich miejsc jest 109, ale w zeszły weekend byłem w Giżycku i okazało się, że tam również jest minibrowar...
Aromat - palony słód, suszone, podwędzane śliwki
Piana - średnie, nieco trwalszy cienki kożuszek
Barwa - praktycznie czarna, pod światło obok czerni jakiś bardzo ciemno-wiśniowy...
Comment