Kolor: Bursztynowy, klarowne. [4.5] Piana: Biała. Bąbelki są średnie, jednak trzymają się dosyć długo. Piana powoli opada, ale opadając po drodze raczej słabo lepi się do szkła. [4] Zapach: Słodowy, trochę mirabelkowy i właściwie bez chmielu. Zapachu trzeba się domyślać, jest mało wyczuwalny. [2.5] Smak: Głównie słód, jest też lekka goryczka i trochę stęchlizny z piwnicy. Piwo jest syte i nawet dobre na jesień. [3.5] Wysycenie: Średnie, ani przeszkadza, ani pomaga. [3.5] Opakowanie: Etykieta i kapsel z serii Po Godzinach. Podali pełny skład, w tym chmiele ( Marynka i Sybilla). [3.5] Uwagi: Przeciętne marcowe, ale z pewnością jeszcze kupię. Warka 14.03.2016.
Kolor: Kolor bursztynowy. Piwo klarowne. Wygląd wydaje się idealny dla stylu. [5] Piana: Słaba, grubopęcherzykowa, średnio obfita. Szybko znikła do zera. Być może to kwestia braku dbałości o czystość szkła (kolejne piwo). Najsłabszy parametr tego piwa [2] Zapach: Profil zdecydowanie słodowy, przyjemny [4.5] Smak: Słodowość dość dobrze skontrowana goryczką. Jest słodkawo, ale bez przesady. Czyli w stylu. Smaczne piwo. [4.5] Wysycenie: Średnio-niskie. Nie przeszkadza. Akurat [4.5] Opakowanie: Czy ja wiem, czy to jest odpowiedni kolor etykiety? Trochę sraczkowaty. Wszystkie informacje są [3.5] Uwagi: Bardzo smaczne piwo, typowe dla Ambera, ale nie warte tej ceny (5.59). Mam więc wrażenie, że piwo o takim smaku mogę kupić już za 2 zł (niektóre, lepsze warki Naturalnego), więc czuję się trochę naciągnięty. Powinno wejść do stałego segmentu ekonomicznego (za 2 złote), wtedy bym kupował często.
Nie wiem jak tam Miłosław Marcowe i nie obchodzi mnie to, gdyż nigdy mi nie smakowało.
Natomiast na tegoroczne marcowe z Olsztyna czekam z niecierpliwością coraz większą.
Jak pojawi się w sklepach natychmiast wypiję i dam znać jak smakuje.
Tak jak napisał Pendragon - bardzo dobre piwo z przesadzoną ceną. Typowo amberowski posmak ale jest dobrze, treściwe, karmel nie nachalny czyli jak lubię. Ja bym za trójeczkę wciągał często.
Kolor: Złotobursztynowy, tak sobie wyobrażam barwę piwa marcowego . [5] Piana: Kremowa, drobna, średniowysoka, i dość trwała. [4] Zapach: Słód, lekki karmel i ślad chmielu. [4] Smak: Słód karmelowy, słód karmelowy, słód...
Brakuje mi czegoś do skontrowania. Czyli trochę jednowymiarowy, nieco za słodki. [3] Wysycenie: Średnie. [4.5] Opakowanie: Z serii "po godzinach", tylko kolor taki niewyględny - musztardowy albo... jak rozwolnienie niemowlaka . Ładna butelka. [4] Uwagi: Bardzo lubię piwo marcowe, tutaj trochę się zawiodłem...
Jestem zaskoczony, nie mogę zmęczyć tego piwa, mimo, że zapłaciłem za nie prawie PLN 6...
Kolor: Kolor ciemno bursztynowy, pod marcowe ok [5] Piana: Bida straszna, po 2 min w szklance nie było sladu, ani na powierzchni ani na szkle. [2] Zapach: Mocny zapach słodowy, bardzo słaby aromat chmielu. Niestety pachnie też "starym" piwem. [3.5] Smak: Bardzo słodowy, wręcz słodki, goryczka bardzo mała więc powinno byc ok. Za to jest gorzkawy i lekko cierpkie niestety i troche taki puste. Brakuje mi troche czegoś treściwszego. Takiej kremowości naprawde treściwego piwa z wysokim blg mi zabrakło. Smak jak jakiś koncerniakowy badziew. Smak pogarsza się im dłużej jest w szklance i im mniej gazu pozostaje, na końcu jest mdłe. [3.5] Wysycenie: W połowie szybko wypitej szklanki gaz się skończył. Trochę za mało. [2.5] Opakowanie: Opakowanie może być i z szarego papieru. Wole żeby to co jest w środku było wybitne. G też można zapakować w kolorowy papierek... Kapsel jest, etykieta ok. [4] Uwagi: 1 raz i mi starczy i w dodatku za cenę za jaką w germanii można mieć solidne marcowe albo i 2. Nie smakowało mi w ogóle mimo że niby trzyma sie stylu.
Kolor: Idealnie klarowny bursztyn [4] Piana: Wysoka, średnio gruba, brudnobiałego koloru [4] Zapach: Słód, karmel, owoce, biszkopt. Niby bez wady ale dziwna ta kompozycja [3.5] Smak: Początek przyjemnie słodowy, średnio pełny. Dalej coraz mocniejsza słodycz aż do zaklejającego finiszu. Goryczki brak [3] Wysycenie: Średnie ku niskiemu, za małe [3.5] Opakowanie: Nie podobają mi się etykiety tej serii [3.5] Uwagi: Niby poprawne piwo ale czy marcowe...? Poza tym poprawne piwo z Ambera kupuję za 1,99 zł (Remus) a nie 5,99 zł! Dałem się nabić w butelkę... po godzinach.
Kolor: PRZYBRUDZONEJ POMARAŃCZY, MĘTNE [4.5] Piana: lekkie ecru, drobna, dośc zwarta ale szybko opada do cienkiego kożuszka [3.5] Zapach: słabiutki ale miły, słodowo-cytrusowy [3.5] Smak: w miarę pełne i treściwe, lekka goryczka, posmak pomarańczy i innych owoców, całość dobrze skontrowana słodową bazą, piwo dobrze zrównoważone, wszystkie smaki dobrze wyczuwalne [4] Wysycenie: jak dla mnie zbyt duże [3.5] Opakowanie: kolejna etykieta z serii, podoba mi się, gładki kapsel [4.5] Uwagi: Smaczne piwo, warto sięgnąć ponownie
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: Ciemne złoto wpadające w bursztyn. Klarowne [4] Piana: Słaba. Skromna i bardzo szybka redukcja. Oblepia za to ściany szkła [2.5] Zapach: Całkiem przyjemny. Głownie oczywiście słodowość, jest też nutka karmelowa, lekki miód też czuć i słodki owoc [4] Smak: Smaczne i zgodne ze stylem. Słodowa pełnia, taka aż soczysta, lekko słodkawa. Do tego karmel, miód, lekki posmak słodkiego owocu. Goryczka bardzo lekka ale wyczuwalna, na finiszu nieco narasta [4] Wysycenie: Średnie, może nieco za niskie [4] Opakowanie: Tłoczona butelka, etykieta ujdzie. Skład i parametry są [4] Uwagi:
Kolor: złocisto-bursztynowy, klarowny [4.5] Piana: jasna z drobnych i średnich pęcherzyków. [3.5] Zapach: słodkawy: słody, nuty karmelowe i odrobinka miodu. Nad tym unosi się nikły zapach chmielowy, ziołowy rodem z czasów PRL. [3] Smak: słodkawe-lagerowe, słodowe, karmelek, zbożowość i znów miodek. Kontrę daje ziołowa goryczka, minimalna. Alkohol praktycznie niewyczuwalny. Treściwe i sycące [3] Wysycenie: w okolicach średniego [4] Opakowanie: W stylu - takie sobie, dobre info na kontrze. [3.5] Uwagi: Jak dla mnie zbyt dużo słodyczy.
Aromat – słodowy, nieco karmelowy, lekki chmiel
Piana – średnia, dość trwała, dłuższy kożuszek
Barwa – jasny bursztyn
Wysycenie – wyższe, musujące wyraźniej
Smak – słodowy z lekka słodyczą nie do końca karmelową (ale podobną), czuć chmiel, który daje trochę korzenności i szorstkości i nieco ziołowości. Goryczka całkiem wyraźna (jak na marcowe to porządna) i trochę zalegająca (Sybilla i Marynka, nie siadły mi za bardzo)
Treściwość – solidna, odpowiednia
Dobre marcowe, trzyma się kanonów stylu, solidne piwko
Kiedyś był Saison na Madagaskar (niestety parametrów nie pamiętam), ale po lekturze tamtego wątku: https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...-na-madagaskar
wiem, że był z dodatkiem przypraw: aframonu madagaskarskiego, skórki bergamotki, pomarańczy...
Comment