Szukałem w tym piwie z każdym łykiem nowozelandzkich i australijskich odmian chmielu, ale trudno doszukać sie czegoś, co dawałoby jakiś oryginalny posmak goryczkowy. Zapachowo cytrusy, sosna, bardzo ładnie, ale jednak tez po amerykańsku. By lo to pierwsze piwo dnia, więc nie miałem zaburzonej percepcji, ale nuty owocowe zapachowo i smakowo były naprawdę trudno uchwytne.
Kolor: Miodowo-jasnobursztynowy, mocno opalizujący ma granicy mętności [3.5] Piana: Brudnoszara, drobna, niska, dość krótka, ładnie znacząca ślady na szkle [4] Zapach: Delikatny karmel, wyraźne owoce, średnio wyraźna słodka nuta tropikalna (mango) [3.5] Smak: Słodowa baza wyraźna i pełna. Goryczka średnia. Prześladuje posmak rozwodnionego soku z mandarynek [3.5] Wysycenie: Średnie [4] Opakowanie: W tłumie się wyróżnia więc chyba dobrze ale jakoś do mnie nie przemawia [3.5] Uwagi: Niby prostak, ale daje radę - tak sobie napisali i tak jest. Szkoda, że to daje radę kosztowało mnie 8,4 zł za butelkę
Kolor: Złotobursztynowy zmętniony. [4] Piana: Kremowa, drobna, średniowysoka i dość trwała. [4] Zapach: Słód, owoce, lekki chmiel i sosna. [4] Smak: Karmel palony, w zasadzie nawet troszkę toffi. Lekka sosnowa goryczka, delikatne cytrusy w tle. [4.5] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: Nazwa wyjątkowo mi odpowiada . Na plus także wysoka jakość wykonania. I tyle... [4] Uwagi: Zaskoczyło mnie to piwo smakowo. Na plus. Całkiem spory .
Jedyny obecnie browar w tym pięknym zabytkowym mieście, powstał w 1995 roku. Znajduje się naprzeciw jednego z portowych nabrzeży, w odległości 800 m od dworca kolejowego. 3-piętrowy (z poddaszem) szachulcowy budynek, gdzie konstrukcja z czarnych belek wypełniona jest czerwoną cegłą, datowany...
W sumie można napisać że jest to najnowszy browar w Brnie, ale jak większość piwoszy wie jest to stary browar Magistr, który swoją działalność zakończył w 2018 roku.
Obecnie browar ma nowych właścicieli i chyba najlepszego sladka w Brnie. Nowe otwarcie miało miejsce...
Comment