Kolor: Złoty, klarowne. [4] Piana: Biała, dosyć wysoka, średnio pęcherzykowa. Trochę znaczy szkło. [3.5] Zapach: Delikatny, słodowy, lekko trawiasty i owocowy. Przypomina piwo Polski Chmiel z Żabki. [3.5] Smak: Ot taki zwyczajny lagerek. Niska podbudowa słodowa z lekką goryczką, ale wyraźnie wyższą niż wysokochmielowe Harnasie i inne takie paskudztwa. Trawa, nawet ciut łodygi, jakieś zioło. Nie ma tu tego wstrętnego kartonowo-aptecznego posmaku, który pojawia się w niektórych piwach z tego browaru. [3.5] Wysycenie: Średnie w kierunku do niskiego. [3.5] Opakowanie: Zielona butelka ( skunksa nie było), bardzo ładna etykieta, też z dominacją zieleni. Brakuje składu, ale wybaczcie... daję maksymalną ocenę za piękny patriotyczny kapsel. [5] Uwagi: Otwierając to piwo myślałem, że to raczej będzie extra lipa , a nie extra chmiel. Trzeba przyznać jednak, że goryczka tu jakaś jest. Na dodatek piwo nie ma wad. Jeszcze z pewnością kupię.
Warka do 14.12.2016.
Potwierdzam, że to całkiem przyzwoity, jasny lager. Może szału nie robi, ale dodatkowy chmiel jest rzeczywiście wyczuwalny i dodaje przyjemnego aromatu. Ogólnie może smakoszem nie zostanę, ale na pewno zdecyduję się na Zduńskie, gdy obok będzie stał koncernowy, lagerowy mainstream.
Kolor: Złoty klarowny. [4] Piana: Biała, bardzo drobna, wysoka i trwała. [4] Zapach: Chmiel i lekki skun, niestety. Taka sytuacja... Po chwili dochodzi taki marketowo-cukierkowy powiew. [3] Smak: Karmel i słód, posmak goryczki, ogólnie smak budzi skojarzenia z marketówką. [3] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: Zielona flaszka, zielonkawa eta, dość klasyczna. Treść stara się budować lokalny patriotyzm w Zduńskiej Woli. [3.5] Uwagi: Piwo do wypicia. Przy grillu. W Zduńskiej Woli .
Obiecujące, ale szału nie ma. Lekka stęchlizna w zapachu, a na języku piwo jest słodkawe i ciężkie. Brak mu rześkości. Trzeba mu jednak oddać sprawiedliwość, bo od strony chmielowej oraz prezencji wypada pierwszoklaśnie.
Kolor: jasno bursztynowy [4.5] Piana: dość drobna, ecru, opada jednak dość szybko [3] Zapach: słodowo-metaliczny, odrobina skuna [2.5] Smak: dość pełne ale treściwość umyka, goryczka średnia, dominująca, pestkowo-myszowata, mało przyjemna, finisz sodowy ale też żadnych pozytywów, słodycz niec przefermentowana i zleżała [2] Wysycenie: troszkę za duże [4] Opakowanie: minus za zielona flaszkę, etykieta taka sobie, firmowy kapsel [3] Uwagi: Po prostu kiepskie i tyle
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2018-03-16, 23:10.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Ja niestett też się rozczarowałem. Ten skład, napis ekstra chmiel, a tu lipa. Kolor ciemnozłoty, piana szybko znikła, zapach chmielowy, największy atut tego piwa. Smak kiepski, goryczki jak na lekarstwo, trochę słodu, nie tego się spodziewałem. Raczej nie powrócę. Ocena 2,5/6.
Comment