Kolor: Ciemnobursztynowy, przejrzysty. [4.5] Piana: Niska, ale trwała. [3] Zapach: Kwiatowo-owocowy, niezbyt silny. [3] Smak: Słodowy, karmelowy, ziołowo-cytrusowa chmielowość, goryczka pestkowo-ziołowa, niezbyt przyjemna, oblepiająca i gryząca, choć nie jest specjalnie silna. [3] Wysycenie: Średnie/niskie. [4] Opakowanie: Ok, grafika nawet śmieszna, jest firmowy kapsel. Tylko po co etykieta jest dwujęzyczna? [4] Uwagi: Męczące piwo o nieprzyjemnej goryczce. Brakuje mu intensywności w smaku, plus to dobrze ukryty alkohol, grzeje, ale dopiero w żołądku. Chmielenie do poprawy.
Kolor: Prawie jak bursztyn, lekko zmaglone [4.5] Piana: Kolor ecru opadła do minimalnej warstwy [3.5] Zapach: Średnio intensywny w stylu amerykańskich chmieli [3.5] Smak: Słodycz słodowa przebija goryczkę, ta jest w nucie ziołowej i z czasem zalega na języku i podniebieniu wraz z alkoholem, ujawniającym sie po ogrzaniu piwa. [3] Wysycenie: Średnie - optymalne [4.5] Opakowanie: Niezbyt wyrafinowana grafika, jak zwykle trudno czytelne choć bogate info na kontrze. [3.5] Uwagi: Fabryka Piwa nie jest liderem piwnego kraftu co potwierdziła tym tytułem.
Kolor pomiędzy bursztynem a pomarańczą, klarowny. Piana écru z drobnych i średnich pęcherzy, opadła do minimalnej warstwy, pozostawiając na szkle minimalny ślad.
Aromat wybitnie chmielowy w stylu amerykańskim. Dużo cytrusów, tropików, trochę ziołowego finiszu i kwiatów. Karmelowa słodycz od słodów bardzo nieśmiało kontruje ten chmielowy bukiet. Intensywność zapachu jednak nie powala.
W saku dominują słody, słodkie. Dziwi mnie, że przy takiej mocy słodowej dowala się jeszcze karmelowego. W nim ginie wręcz goryczka w nucie ziołowej. Lekkie szczypanie w język i w przełyku to także zasługa alkoholu, który po ogrzaniu piwa ujawnia się coraz intensywniej. Średnie wysycenie ratuje sytuację, bo prawda jest taka, że piwo ma średnią pijalność nawet jak na swój styl.
Miało być dobrze a wyszło jak zwykle – browarze Fabryka Piwa.
Mi tu przede wszystkim wylazł na plan pierwszy kwas izowalerianowy. Wzięli stare zapasy chmielu?
Poza tym piwo źle zaprojektowane, nie ułożone, męczące. No i niesmaczne.
Nie polecam. Szkoda pieniędzy.
Ostatnia zmiana dokonana przez Pendragon; 2016-04-16, 21:21.
Kolor: Między bursztynem a miedzią. Klarowne. [4] Piana: Krótka, beżowa, średnio pęcherzykowa, zostawiła nikłe ślady na szkle. [3] Zapach: Słabo wyczuwalny, lekko słodowy z wyraźną skarpetą oraz kwiatowy z żółtą śliwką. [2.5] Smak: Bardzo słodkie, lekko karmelowe, no i w końcu z wyraźną goryczką. Niestety ta goryczka jest mało przyjemna. Owszem czuć pestkę, ale też alkohol połączony z chlorem. [2.5] Wysycenie: Niskie i to tu jest walor. [3.5] Opakowanie: Ładny rysunek na etykiecie, jakiś amerykański gad, który przypomina nam, że właśnie jesteśmy pod ich okupacją. Po prawej stronie od USA, a po lewej zgadnijcie...
Jest pełen skład i oczywiście na pierwszym miejscu opis w języku angielskim, następnie w polskim. [3] Uwagi: Jestem zwykły piwosz z Mazur i nie mam nic do nikogo, ale zupełnie mi nie podchodzą piwa z Fabryki Piwa. Na swoją obronę dodam, że na półkach sklepowych w Ełku Birbant, Brokreacja, Golem, Setka i inne takie schodzą w miarę szybko, a np. Hoppy Hour zalega i jest tego pełno. Ten Ibusaurus też pewnie będzie zalegał. Niech zmienią piwowara...
Warka 01.10.2016.
Nowe miejsce na Bałutach, otwarte niedawno, zasoby piw ciągle się poszerzają, a dodatkową atrakcją są piwa z kija (lane w butelki 0,5 lub 1 litr). W poniedziałki są one o 10% tańsze w ramach "Lanych poniedziałków" Profil na fb:https://www.facebook.com/Fabryka-Kra...-1105142011134...
Aromat - słodowa baza może nieco ziarnista, lekkie tony ziemisto-mineralne z łągodnym, ziołowym chmielem
Piana - średnia wysokość i trwałość, dłuższa koronka...
Comment