Jedna z ciekawszych ajp, jakie ostatnio piłem. Mam sceptyczny stosunek do nowych browarów tłukących w nieskończoność APA i AIPA w stu wariantach, ale tym razem byłem usatysfakcjonowany. Dość treściwe, choć aromat (zob. chmiele i brak Citry) niezbyt wyrazisty, mimo że twórcy tego piwa piszą o "niezwykłych cytrusowych aromatach" (ja takowych nie stwierdziłem), z każdym łykiem ujawniające ciekawe barwy goryczki, jednak nieprzesadzonej.
Ciekawe piwo, świadczące o tym, że i przy ajpie można nie przeszarżować.
Kolor: Zmętniony bursztyn. [4] Piana: Całkiem obfita, duże i średnie pęcherzyki, trwała, całkiem ładny lacing. [4.5] Zapach: Owoce tropikalne, cytrusy, odrobina cebulki i/lub nafty - skutki uboczne od chmieli Summit/Mosaic, jest też chyba odrobinę masełka(ale nie jestem w stanie tego jednoznacznie stwierdzić), ale mimo to jest całkiem w porządku. [3.5] Smak: W smaku żywicznie-cytrusowe, tropików mniej, średnio-wysoka goryczka, średnia pełnia, lekko kwiatowe w posmaku. [4] Wysycenie: Umiarkowane - dobrze pasuje. [4.5] Opakowanie: Jak inne od "Eureki", pełny skład. [4] Uwagi: Po prostu smaczne piwo. Warka do 06.07.2017.
Piana: trwała i drobna. Aromat: lekka nafta od Mosaica, owoce i delikatna ziołowość. Nie kładzie na kolana, ale jest solidnie. Smak: goryczka dość wysoka, cytrusowo-ziołowa. Leciuteńko ściągająca. Kontra słodowa plus słodkie owoce tropikalne. "Mozaikowa nafta" na finiszu. Nie ścina z nóg, ale jest solidnie wysycenie idealne.
Rześkie, lekko wytrawne i chmielowe AIPA.
Wielkim plusem jest niska zawartość alkoholu. Czekam na dalsze wyroby z tego "sąsiedzkiego" browaru.
Nie jest to genialne piwo, lecz solidna ajpiej
Tak trzymać !
Kolor: Złoty zamglony. [4] Piana: Kremowa, bardzo drobna, wysoka i trwała, potężna wręcz. [4.5] Zapach: Sosna, słód i owoce, zbilansowany. [4] Smak: Bardzo podobny do zapachu - dobrze wyważony balans sosny i słodu, delikatny ślad owoców. [4] Wysycenie: Średniowysokie. [4] Opakowanie: Charakterystyczna eta z żarówką, ale w sumie nic szczególnego. [4] Uwagi: Smaczne piwo, właśnie naprawdę zrównoważone.
Kolor: jasnego bursztynu, zmętniony [3.5] Piana: początkowo obfita z drobnych i średnich pęcherzyków. Opadając zostawiła ślad na szkle. [3] Zapach: lekko perfumeryjny, słodkawy: owoce tropiku, nieco cytrusów, szczypta karmelu. Ale nad tym unosi się jakaś dziwna nuta chemiczna. [3] Smak: …tragedia. Stara skarpeta na dzień dobry. Potem wychodzą słody z nutą chlebka, karmelku i kwasku na finiszu. Goryczka taka sobie, zalega i jest mało przyjemna. Niestety cały czas dręczy skarpeta i jakiś jeszcze trudny do zidentyfikowania gorzki posmak. [1.5] Wysycenie: wysycenie jeszcze przez chwilę ratowało sytuację [4] Opakowanie: Poprawna etykieta i takież info na kontrze. [3.5] Uwagi: Tak spieprzyć piwo to trzeba umić. Pierwsza chyba AIPA, której nie dopiłem.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Brodzislaw
Kolor: jasnego bursztynu, zmętniony [3.5] Piana: początkowo obfita z drobnych i średnich pęcherzyków. Opadając zostawiła ślad na szkle. [3] Zapach: lekko perfumeryjny, słodkawy: owoce tropiku, nieco cytrusów, szczypta karmelu. Ale nad tym unosi się jakaś dziwna nuta chemiczna. [3] Smak: …tragedia. Stara skarpeta na dzień dobry. Potem wychodzą słody z nutą chlebka, karmelku i kwasku na finiszu. Goryczka taka sobie, zalega i jest mało przyjemna. Niestety cały czas dręczy skarpeta i jakiś jeszcze trudny do zidentyfikowania gorzki posmak. [1.5] Wysycenie: wysycenie jeszcze przez chwilę ratowało sytuację [4] Opakowanie: Poprawna etykieta i takież info na kontrze. [3.5] Uwagi: Tak spieprzyć piwo to trzeba umić. Pierwsza chyba AIPA, której nie dopiłem.
Comment