Grodzisk Wielkopolski, Porter

[nikita_banita]

Nie jestem wielkim fanem "wędzonych" piw/porterów, ale w tym porterze wędzonka jest łagodna i nienachalna. Wędzoność podciąga go trochę w górę i zaciera się wrażenie słabszego ekstraktu. Bardzo pijalny.

[concerto]

Bardzo fajnie zrównoważone piwo. Czekolada, karmel, wędzonka. Zarówno w aromacie jak i smaku wszystko gra. Piłem po Urbocku z Bambergu i szczerze mówiąc bardziej mi smakowało polskie piwo.

Przychylam się do petycji o 22 z tego browaru.

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Prawie czarny, pod żarówkę nie widać prześwitów. [4.5]
Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa, wysoka, średnio trwała, obficie znaczy szkło. [4.5]
Zapach: Na początku wyłącznie czekolada i kawa zbożowa, następnie spore palone nuty jak w stoucie. Dym lekki jak z gasnącego ogniska. [3.5]
Smak: Gorzka czekolada, palone słody, raczej wytrawne w treści, goryczka niska popiołowa. Brakuje trochę ciemnych i suszonych owoców. Alkoholu nie czuć, wędzonki też, wysoce pijalny porter. [3.5]
Wysycenie: Niewysokie, trochę jednak za szybko jak na porter piwo chce uciec z butelki. [3.5]
Opakowanie: Pełny skład, etykieta bez zachwytu, minus za kapsel firmowy wprawdzie, ale biały. [3]
Uwagi: Dziwne, u mnie termin jest do 16.04.2019, inaczej jak u wszystkich. Smakował mi w sumie ten porter tylko spodziewałem się więcej wędzonki.

Moja ocena: [3.625]

[Prusak]

Dziwne, u mnie warka nie do 16 ale do 26.04.2019.
W zapachu czekolada, z podbiciem ziołowo-przyprawowym, kawa stosunkowo słabo wyczuwalna, lekkie nuty maślane i stoutowe.
Piana obfita, wolno opadająca, beż do brązu.
W smaku palonośc, czekaolada, kawa również w ustach mniej wyczuwalna, piwo wyraźnie wytrwane, ale nie ostre, o "matowej" fakturze, lekka, bardzo lekka wędzonka, na granicy sugestii, brak śliwki, czy innych owocowych nut, alkohol niewyczuwalny, do tego rześkość charakterystyczna dla innych stylów.
Nieco dziwny porter, ale... smakowity.
Ciekaw jestem, co zmieniłoby w nim leżakowanie.

[darekd]

Nieco dziwny porter, ale... smakowity.

Nazwa porter w tym wypadku wymaga komentarza.
Woltaż i parametry wskazują na bałtycką odmianę, ale to jest górna fermentacja.
plus lekkie - wędzenie związane z grodziszem. Czyli wyszła taka hybryda porterowa

Jak jesteś fanem rauch i wędzenia - będziesz lekko zawiedziony lekkością dymu
Fani ciężkich bałtyckich porterów i risów chcieliby jeszcze więcej ekstraktu
Goryczkowy Magnum + Simcoe i tak nie zadowoli fanów gorzkich ejli.
Dla miłośników brytyjskich porterów jest zbyt mocno...

ale całość daje właśnie złożony, bogaty i zbalansowany smak!
Moje trzecie podejście do tego piwa. Bardzo lubię takie "hybrydy". Pełne ciekawych akcentów, silne, ale jednocześnie gładkie i pijalne. Szczególnie w zimnym okresie. Mój krajowy faworyt, piwo które jest oryginalne, ale składa się z "klasyki". Wszystkich może nie zadowoli, ale to jest to coś, co obok klasycznego grodzisza jest oryginalnym naszym produktem piwowarskim. Fajnie

[kaczka116]

Nazwa porter w tym wypadku wymaga komentarza.
Woltaż i parametry wskazują na bałtycką odmianę, ale to jest górna fermentacja.
plus lekkie - wędzenie związane z grodziszem. Czyli wyszła taka hybryda porterowa

Jak jesteś fanem rauch i wędzenia - będziesz lekko zawiedziony lekkością dymu
Fani ciężkich bałtyckich porterów i risów chcieliby jeszcze więcej ekstraktu
Goryczkowy Magnum + Simcoe i tak nie zadowoli fanów gorzkich ejli.
Dla miłośników brytyjskich porterów jest zbyt mocno...

ale całość daje właśnie złożony, bogaty i zbalansowany smak!
Moje trzecie podejście do tego piwa. Bardzo lubię takie "hybrydy". Pełne ciekawych akcentów, silne, ale jednocześnie gładkie i pijalne. Szczególnie w zimnym okresie. Mój krajowy faworyt, piwo które jest oryginalne, ale składa się z "klasyki". Wszystkich może nie zadowoli, ale to jest to coś, co obok klasycznego grodzisza jest oryginalnym naszym produktem piwowarskim. Fajnie

Portery Baltyckie bywaja rowniez i gornej fermentacji. Historycznie byl to gorniak a tutaj ma byc to hybryda

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[Pancernik]

Jak jesteś fanem rauch i wędzenia - będziesz lekko zawiedziony lekkością dymu
Fani ciężkich bałtyckich porterów i risów chcieliby jeszcze więcej ekstraktu

Słusznie prawi, dać mu porterA...

[kosher]

Warka 26.04.19. Wytrawna czekolada, kawa, popiołek, b. delikatna, ale wyczuwalna dymność. Alkohol bardzo dobrze ułożony.
Bezwzględnie jeden z najciekawszych obecnie porterów na rynku albo wariacji portera jak kto woli.

[Prusak]

Oceny mogą zmieniać się w zależności od dnia nawet przy tej samej warce. Przy pierwszej degustacji Porter Grodziski wydawał mi się niemal pozbawiony dymionej nuty, przy kolejnej wydała mi się już wyraźna, jakby piwo było generalnie "na podstawie" piwa grodziskiego, wydał mi się już nie tak matwowy w smaku i bardziej treściwy.
Okoliczności degustacji podobne, jako drugie piwo, po znacznie lżejszym jasnym. Co nie zmienia faktu, że nadal uważam je za ciekawy wypust. Powinno być jednym z flagowych produktów browaru z Grodziska.

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnobrązowy do czarnego, nieprzenikniony [4.5]
Piana: beżowa, drobnych pęcherzyków, trochę dziurawiła opadając. [4]
Zapach: niezbyt intensywny, głównie paloność, kawa, trochę czekolady i nuta wędzona oraz drewna. Delikatnie unosi się nad tym aromat w nucie ziołowej przyprawy, czyli chmielu. [4]
Smak: lekko wytrawny. Znów pierwsze skrzypce grają prażone słody w nucie kawy i czekolady. Na finiszu posmak kwaskowy i wędzonego/dymionego drewna. Goryczka niska i ciut powyżej, ziołowa i palona, lekko osadza się na języku. Alkohol praktycznie niewyczuwalny. [3.5]
Wysycenie: piwo jest lekko wodniste i ma spore wysycenie, nawet trochę jest go za dużo. [3]
Opakowanie: Trochę upośledzona grafika, ale b.dobre info na kontrze. [3.5]
Uwagi: Piwo po wytrawnej stronie mocy, z ładną nutką wędzonki i do tego pijalne.

Moja ocena: [3.75]

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnobrązowy, prawie czarny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: średnio wysoka o drobnych i średnich pęcherzykach, niezbyt trwała. [3.5]
Zapach: średnio intensywny, wędzonka, nuty palone, kawa, lekka czekolada, alkohol niewyczuwalny. [4]
Smak: palony słód, kawa, czekolada i lekka wędzonka. Średnio mocna, palona goryczka, przyjemna w piciu, lekko wyczuwalny alkohol. Piwo jest mało treściwe, może nawet lekko wodniste, brakuje większej wędzonki, jednak smakowało mi. [3.5]
Wysycenie: średnie do wysokiego. [3.5]
Opakowanie: przeciętna etykieta, podany pełny skład, firmowy kapsel. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.725]

[Prusak]

Po wyciągnięciu z piwniczki i odczekaniu do odpowiedniej temperatury, piękna woń kawowo-dymiona. Nieco stoutowy smak, z lekkim, minimalnym kwaskiem plus mineralność, co sprawia, że dobrze wchodzi. Lekka cierpkość momentami, sprawiająca wrażenie, że to gaz, ale to złudne wrażenie. Wciąż świetne.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarne [5]
Piana: jasny brąz, drobna, zwarta, utrzymywała się do samego końca [4.5]
Zapach: lekki, zgaszonego ogniska i kawy....dziwny [3.5]
Smak: dziwny ten porter, niby wędzony ale bardziej popiołowy, popiołek jest delikatny, w tle, dominuje fajny palony posmak, dośc wytrawny, odrobina gorzkiej czekolady, całość świetnie zbalansowana [4]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: prosta, tradycyjna etykieta, podoba mi się, firmowy kapsel [5]
Uwagi: Inny niż bałtyk ale smakował mi

Moja ocena: [4.025]

[dlugas]

Data ważności: 16/04/2019 pite 29/12/2017

Przy otwieraniu chciało wylatać. .
Piana olbrzymia. .
Aromat: jest dym. Fajny ogniskowo-kominkowy. Gorzka czekolada. .
Smak: palone, dymione, gorzka czekolada, czarna słodka kawa. W tle suszona śliwka i lukrecja.
W życiu bym nie zgadł, że to porter bałtycki. .
Smaczne, wyraźnie wędzone i palone piwo. Jedynie mam obawy co do wysycenia przy otwieraniu. Później podczas picia jest już w sam raz. Wytrawne. Leci w wędzonego FESa. Czyli dobre. Jak znajdę jeszcze to dokupię
.

fotka

https://www.instagram.com/p/BdTUslRFQW7/?taken-by=stok_tom

[Dukat_WSI]

Dlugas, pełna zgoda! Dla mnie to też smoked FES. Kolor, górne drożdże (tak, wiem, bałtyk niby też może być na górnych), paloność, wyraźna gorzka czekolada - to są wszystko cechy stout'u.
Więc jeśli porter, to tylko mocniejszy angielski, na pewno nie bałtycki.