Kolor: bursztynowy [4.5] Piana: po podaniu prawie ie istniała, tylko obwódka wokół szkła, zrzucam na zbyt zimne schłodzenie piwa [2] Zapach: ledwie wyczuwalny, głównie owoc i trochę słodu w tym co czuć [3] Smak: pełne, treściwe, goryczka mocna ale miła, świeża, dobry posmak owocowy, głownie pomarańczowo-cytrusowy, fajny finisz z dobrze wyczuwalną bazą słodową [4.5] Wysycenie: odrobinę za duże [4.5] Opakowanie: w restauracyjnym firmowe jest tylko szkło i serwetki podkładane po szkło [2.5] Uwagi: Fajna smaczna IPA
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2020-07-18, 20:16.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Sorry za lekki off.
Nadal pajacują i nie chcą sprze/dać tego firmowego szkła ?
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Kolor ciemnobursztynowy, piana mało obfita, oblepiająca szkło.
Zapachowo bardzo nędznie jak na IPA: świeżość, minimalnie jakieś nuty iglaste.
Goryczka bardzo intensywna, iglasto-ziołowa, brak w zasadzie innych odczuć smakowych.
Piwo zbyt jednowymiarowe, mnie rozczarowało.
Będę wdzięczny za jakieś informacje na ten temat, wiem tylko tyle, że mój ojciec je dostał kiedyś, nie wiem kiedy, prawdopodobnie od rodziny z RFN, być może w latach 80, on już nie żyje i nic więcej się nie dowiem. Nie wiem czy to coś rzadkiego czy nie, nawet nie mam pewności czy są...
Zapewne wielu z kolekcjonerów szkła piwnego ma problem, gdzie przechowywać nadwyżkę szkła, duble. U mnie również doszło do tego, że nadwyżkę i podwójne egzemplarze, na prośbę... małżonki jestem zmuszony ewakuować z szaf, regałów. Mogę schować je tylko do piwnicy. I tu...
Mikrusów we Włoszech nie brakuje. Ba jest ich multum. Jednak w większości są to jakieś browarki umiejscowione w garażach na takich peryferiach, że dotarcie tam wymaga niezłego wysiłku. W przypadku Palermo, miasta turystycznego z pięknymi zabytkami, przed wyjazdem tam oczekiwałem ich może...
Poszukuje szkła z Mołdawi i Kosowa. Po jednej sztuce w stanie bdb. W zamian inne szkło, Polska lub zagranica bądź wafle, też Polska i zagranica. Wiadomość na PW.
Dzisiejszy wpis to jeden z dziwniejszych browarów jakie kiedykolwiek odwiedziłem. Nowoczesny i obszerny kompleks browaru, wraz z restauracją, położony jest prowincji niemal na z dala od wszystkiego. Ghindești, liczące ok. 1650 mieszkańców (za Wikipedią), to jedno z najmniejszych miast w kraju....
Comment