Bosman, Full

[karin861]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny kolor, słomkowo-złocisty. [4.5]
Piana: Mogłaby się dłużej utrzymywać. Na początku dość obfita, lecz szybko opada. [3.5]
Zapach: Przewija się nutka chmielowa, zapach przyjemny, nie drażniący nosa. [4]
Smak: Wyczuwalny zarówno słód jak i chmiel, w dobrych dla mnie proporcjach. Nie ma przesadnej goryczki. [4]
Wysycenie: W sam raz. [4]
Opakowanie: Podoba mi się, czerwona tonacja z morskim akcentem. Do tego fajny kapsel. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4]

[wrednyhawran]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowny, jak na pilsa może być. [4]
Piana: Niewysoka, średnioziarnista, znika szybko, ale nie całkowicie. [3]
Zapach: Średniointensywny, słodowo - chemiczny, brzydki i małoprzyjemny [2.5]
Smak: Piwo jest ważne niemal do końca maja, a sprawia wrażenie kwaśnego. Nie przyjemny. Siada na żołądku. Jest słód i nieprzyjemna cierpka goryczka. Nic więcej. [2.5]
Wysycenie: Dla podratowania ogólnej oceny - odpowiednie. [4]
Opakowanie: Nie ma ekstraktu, ale jest kapsel, skład piwa nie podany. Etykieta chyba tradycyjna. [3.5]
Uwagi: Nie dobre to piwo. Niedawno piłem Specjala i też się zawiodłem. Albo Bosman to nie moja bajka, albo marka została do reszty wchłonięta przez koncern, bo piwo prawie nie ma smaku.

Moja ocena: [2.75]

[wrednyhawran]

Teraz poczytałem sobie wcześniejsze posty i widzę stopniową gedrengoladę tego piwa, a więc przeczucie mnie nie myliło. Kolejne dobre piwo "zjedzone" przez koncerny.

Na pocieszenie dorzucam aktualną fotkę.

[amigo007]

A według mnie teraz to piwo się bardzo poprawiło. Przynajmniej to warzone w Szczecinie i do kupienia w województwie zachodniopomorskim. Jest naprawdę smaczne, porównując je do takich wyrobów jak wojak jasny pełny (krótko mówiąc alkoholizowana woda z niesłodowych składników) żubr (dziwny smak sporo niesłodowych dodatków), tyskie (mocno spadła ostatnimi czasy jakość tego piwa), żywiec (czasem trafi się lepsza warka, a tak to średniak) i warka (ostatni raz jak spożywałem z megabutli była niedobra) to bosmanik czerwony teraz w porównaniu jest bardzo dobry. Pije się z przyjemnością i można delektować się smaczkiem

[Javox]

Średni koncerniak z Karls-burka...

- piana znika szybko, na początku dość słodkie ze słabym gazem...
pod koniec ciut lepsze bo pojawia się jakaś goryczka... ale w całości nędza...

Piłem parę lat temu to w Świnoujściu i było do wypicia...

Dorzucam do kolekcji wersję konserwową...

[amigo007]

Jeśli nie jest to wersja produkowana w Szczecinie to domyślam się że może być niedobre. To ze Szczecina jest na prawdę na 4+. Inna wersja jest chyba warzona w Brzesku. Po zdjęciu i pianie widzę, że jest to raczej inna wersja. To ze Szczecina ma drobniusieńką pianę delikatnie osadzającą się na pokalu. U ciebie widzę pianę "gruboziarnistą" która nie zostawia śladów na szkle. Po tym sądzę że piłeś gorszą wersję.

[robert19r20]

piłem przed chwilą oryginała kupionego w Świnoujściu
goryczkowe, piana do końca, dobre nasycenie, przyjemny zapach

jestem zaskoczony że koncernówka może smakować!

[wrednyhawran]

Widzę, że to piwo ma dwie zupełnie rózne twarze...może by tak rozdzielić wątki?

[Tschabe]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnozłoty, wpadający lekko w brązowy. Podejrzanie ciemny. [2.5]
Piana: Na początku spora, dosyć szybko opada i do końca wytrzymują tylko resztki. [3.5]
Zapach: Wyraźny słodowo-chmielowy. [4]
Smak: Z początku wydawało mi się bardzo wodniste i prawie bez smaku, jednak nie do końca tak jest. Po paru większych łykach wyczułem więcej. Jest wyraźny gorzki posmak, który bardzo długo utrzymuje się w ustach. Gorycz ta nie jest jakoś specjalnie przyjemna, ale dobrze że w ogóle jest. Czyżbym też leciutko wyczuwał chmiel..? Nie jestem pewien... Generalnie bez rewelacji. Przypomina większość piw z beczki, za którymi nie przepadam. [2.5]
Wysycenie: Bardzo duże. W efekcie ciągle mam wrażenie, że piję mocno nagazowane piwo z kega. [2.5]
Opakowanie: Wpadła mi w ręce akurat promocyjna puszka i info o promocji zajmuje sporo powierzchni. Co do samej estetyki, jest dość ładnie. Osobiście lubię to połączenie kolorów. Grafika statku, kompasy(?) i liny prezentują się nieźle, jednak minus za brak informacji o ekstrakcie. [3.5]
Uwagi: Nie mogę pozbyć się wrażenia, iż to knajpiane piwo z kega...

Moja ocena: [3.175]

[ave_piter]

dla mnie to piwo jest bardzo przeciętne, nie wiem gdzie warzone bo Carlsberg nie podaje miejsca produkcji. Znam wiele lepszych koncernowych lagerów

[Arecki71]

Piłem w tym roku podczas pobytu w Łukęcinie nad morzem. Normalne ptrzeciętne piwko, cena zachęcająca coś pomiędzy 2 a 3 zł w zależności czy Full czy Specjal.

[celek]

Piłem w ubiegłym tygodniu po prawie dwuletniej przerwie w Kołobrzegu. Piwko na prawdę kozackie. Nie opiszę tego w poszczególnych elementach jak Wy ale dla mnie jak za tą cenę, nie za mocne, a przede wszystkim dobrze schłodzone-mógłbym pić litrami. Jak kolega wyżej napisał na początku delikatnie słodkie ale delikatnie. Pod koniec jak już zdążyło się nagrzać traciło to coś-trudno znaleźć mi synonim, jakkolwiek zawsze sięgałem po następne :-). W Łódzkiem do kupienia przede wszystkim w Piotrze i Pawle i w sieciach Carrefour. Co ciekawe za cenę 2,7 chyba w puszcze i podobna cena w butelce z kaucją-dla mnie bardzo przystępna. Jednym słowem-POLECAM

[Pendragon]

O, śpioch się aktywował.

[Javox]

Nie wiem czy to był jakiś test na ludziach że nalali do puszki Bosmana coś w Brzesku... rok temu i rzucili na południu Polski? - chyba żeby zepsuć opinię o Bosmanie...
Piwo faktycznie pite nad morzem ze Szczecina to niebo a ziemia....
W porównaniu ze Specjalem lżejsze i ostrzejsze... w ogólnej mizerii koncernowej zauważalne... czyli spokojnie można wypić...

[Prusak]

Piłem w ubiegłym tygodniu po prawie dwuletniej przerwie w Kołobrzegu. Piwko na prawdę kozackie. Nie opiszę tego w poszczególnych elementach jak Wy ale dla mnie jak za tą cenę, nie za mocne, a przede wszystkim dobrze schłodzone-mógłbym pić litrami. Jak kolega wyżej napisał na początku delikatnie słodkie ale delikatnie. Pod koniec jak już zdążyło się nagrzać traciło to coś-trudno znaleźć mi synonim, jakkolwiek zawsze sięgałem po następne :-). W Łódzkiem do kupienia przede wszystkim w Piotrze i Pawle i w sieciach Carrefour. Co ciekawe za cenę 2,7 chyba w puszcze i podobna cena w butelce z kaucją-dla mnie bardzo przystępna. Jednym słowem-POLECAM

Nie wiem, nie potrafię wyjść ze zdumienia. Skąd się ci ludzie biorą? I zastanawiam się, po co właściwie takie działania. W nadziei, że przekonają entuzjastów piwnych do tego g...?