Zamkowy, Żywiecki Porter

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • dlugas
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas
    Warka 21.12.2014

    kolor: jak zawsze
    Piana słabiutka, szybko znika
    Aromat: kawa, paloność, karmel, lekka suszona śliwka

    SMAK:alkohol dobrze schowany, przeszkadza troszkę metaliczność na końcowym posmaku. Brakuje jeszcze wiśniówki i pralinek, ale jak na takie "młode" jest już całkiem nieźle.
    Wydaje mi się też bardziej słodkawe jak zazwyczaj, albo moje podniebienie zaczyna się przyzwyczajać do porterowego smaku.
    Ta warka po wypiciu 25% zawartości pokalu, smakowała mi jak w miarę mocna czarna i słodka kawa. Posmak lukrecji i czarnego chleba.

    Poszło dość gładko i szybko.

    Powolutku odchudzam czarne zapasy. W końcu zima już nie wróci :]
    Piłem wczoraj kolejną sztukę z zimowych zapasów
    Warka ta sama(czyli 21.12.2014) i wszystko takie same jak z mojego cytatu. Różnica jest jedynie w tych pogrubionych wyrazach. Tego teraz nie było lub podniebienie było zbyt znieczulone pitym przed żywcem owsianym stoutem z belhavena.

    Wniosek: trzeba kupować na bieżąco po 2-3 sztuki i wsadzać w lochy. Co jakiś czas smakować jak się zmienia.
    Szkoda, że piana taka nietrwała.
    Ostatnia zmiana dokonana przez dlugas; 2014-05-10, 11:18.

    Leave a comment:


  • Makaron
    replied
    Dostępność tego piwa jest bardzo dobra. Można go kupić prawie w każdym sklepie i sklepiku.

    Pozatym niewiele się zmieniło, lekko metaliczny posmak, ale za tą cenę moim zdaniem piwo naprawdę dobre.

    Leave a comment:


  • dlugas
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre
    Dziś z Tatą stwierdziliśmy, że bączki trzymają poziom (27.06.14-wyborne, pijalne, szybko-znikalne), zaś duże się różnią. Tyle w temacie.
    a były takie kilka dni temu z 2-3 we Fracu. Miałem kupić, ale w portfelu sucho. Pewnie mi wykupiliście


    Ogólnie w większości sklepów mały kosztuje dokładnie tyle samo co duży (ewentualnie 20-30gr mniej)
    Taki już ich urok szpilek/baczków, za to znacznie dłużej leżakują na półkach sklepowych, co nam odpowiada.
    Ostatnia zmiana dokonana przez dlugas; 2014-05-08, 22:29.

    Leave a comment:


  • Sekator
    replied
    Warka do 07.12.14
    Aromat słodki, lukrecjowo mdły. W smaku średnia goryczka i znowu lukrecjowa słodycz. Wysycenie wysokie. Chyba najsłabsza data z żywca jaką piłem.

    Leave a comment:


  • yassmen
    replied
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Dostojna czerń. Pod światło rubinowe przebłyski. [5]
    Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa, utrzymuje się przez całą degustację. [5]
    Zapach: Lekko winny. Wyraźna alkoholowo-rozpuszczalnikowa nuta. Obok tego słody palone i ciemna czekolada. [3.5]
    Smak: Pierwszy raz spotykam się w tym piwie z tak silnym metalicznym posmakiem. Test nadgarstkowy jasno wykluczył chmiel jako sprawcę. Dzielnie przebijają się smaki palonych słodów, kakao, suszonych śliwek i karmelu, ale nuta metaliczna odbiera całą przyjemność konsumpcji. Sorry, chyba padł ostatni bastion porterowej jakości... [3]
    Wysycenie: Optymalne. [5]
    Opakowanie: Klasa. Zestawienie kolorystyczne, zdobiona butelka, ogólna koncepcja. Chociaż oddałbym cały ten anturaż za dawny smak porteru z Żywca. [5]
    Uwagi: Gdzie się podział jedyny koncerniak, na którego można było stawiać w ciemno? Porter żywiecki był pewniakiem, sprawdzonym świetnym piwem. Tym razem miałem wrażenie, że gram rolę w jakimś mdłym romansidle o wampirycznym uczuciu i sączę metaliczną posokę zwierzaka potrąconego przez nocną ciężarówkę z mięsem.
    Butelka 0,33 do 5.06.2014.

    Moja ocena: [3.675]

    Leave a comment:


  • Petitpierre
    replied
    Dziś z Tatą stwierdziliśmy, że bączki trzymają poziom (27.06.14-wyborne, pijalne, szybko-znikalne), zaś duże się różnią. Tyle w temacie.

    Leave a comment:


  • Szakali
    replied
    No i ponownie magiczna warka 21.02.15
    I znowu jest dobrze Całkiem smaczne....
    dziwna ta warka,,,raz dobra raz tragiczna.
    Co do wcześniejszych komentarzy dot. pijalności....kompletnie się z tym nie zgadzam, dla mnie te piwo nigdy nie było pijalne i nie będzie i to jest jego zaleta bo pozwala na długą wieczorną degustację. Fakt jest taki, że piję ze sniftera ponieważ jak wale piwa z kufla to jakie by ono nie było znika w mig, temu bardziej "wytworne" piwa piję tylko ze snifam, czy jakiegoś kielicha Belgijskiego co pozwala mi na długą degustację.

    Leave a comment:


  • PedroC
    replied
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemne, nieprzejrzyste. [5]
    Piana: Jak na porter bałtycki rewelacyjna - gęsta i wysoka, dość długo się utrzymała. [4.5]
    Zapach: Zastanawiałem się czemu po otwarciu jakoś nie czuję ani karmelu ani żadnych śliwek itp.
    A tutaj, jak śpiewał zespół TSA, "Heavy Metal Świat".
    Gwoździe & Sons. [2]
    Smak: Karmel i gwoździe, może lekkie suszone owoce,nie było zbyt wielu ciekawych doznań. Alkohol prawie ukryty, za to duży plus, bo było całkiem pijalne i lekkie jak na 9,5%. [3]
    Wysycenie: Tak jak ludzie pisali wcześniej, szczypało w język, jak dla porteru to za wysokie. [3.5]
    Opakowanie: Majestatyczna butelka z eleganckim kapslem. [5]
    Uwagi: Warka do 31 I 2015.

    Moja ocena: [3.025]

    Leave a comment:


  • dzemek
    replied
    Nie pamiętam którą warkę piłem (ale jest to do sprawdzenia po weekendzie) ale faktycznie piwo jest świetnie pijalne, nie sprawia wrażenia przyciężkiego i mocnego.

    Leave a comment:


  • Szakali
    replied
    Dziś znowu będę ją pił i jeszcze raz to przetestuje...bo coś jest nie tak z tą warką

    Leave a comment:


  • Petitpierre
    replied
    Również piję po raz kolejny i tę samą warkę, niesamowicie pijalne, idealny balans slodyczy i goryczki, wchodzi jak jakiś napój, a nie piwo skądinąd które winno być ciężkie.

    Idealne na drugie śniadanie

    Leave a comment:


  • Szakali
    replied
    Piję po raz kolejny warkę 21.02.15 i jest straszny problem Panowie......

    1 raz nie smakowało.
    2 raz smakowało.
    dziś ją pije 3 raz i....
    Zapach bardzo słaby nikły...lekkie suszone owoce, trochę kwiatów i alkohol...ale trzeba mocno nosem aż niuchać.
    W smaku lekka kawa i czekolada, ale niezbyt smaczna, suszone owoce..ale jakieś takie stęchłe...przebija się także wiśniówka, ale wszystko jest zabite przez alkohol który jest tak mocny, że zabija cały smak i pozostaje bardzo długo w gardle.

    Piwo pite jako pierwsze, ostatni posiłek 2 godziny temu.
    Patrząc na wcześniejsze wpisy z tą warką jest coś nie tak bo co butelka to inny smak.
    Dziś jest bardzo słabo, co mnie zasmuciło.

    Leave a comment:


  • dlugas
    replied
    Sensoryka zaburzona po wcześniejszym sobotnim wchodzeniu na zachód na Rawki, po kilku innych piwach na dole i po 2 godzinach snu :]

    Ogólnie weszło i pomogło jak energetyk i izotonik w jednym.

    Metal był, ale przeciętny. Wiśniówka, paloność obecne. Alkoholu praktycznie nie czułem.
    Kaca który mógłby wpłynąć na odbiór piwa nie było, bo został wypocony już gdzieś w połowie podejścia.



    Zakupię ponownie i na spokojnie wypiję w domu.
    Chyba lutowej warki jeszcze nie piłem, więc i ją też zakupię (chyba, że mam ją w domu, mam ich za dużo i już się z nimi gubię)
    Ostatnia zmiana dokonana przez dlugas; 2014-04-28, 19:24.

    Leave a comment:


  • Petitpierre
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas
    pite w centrali
    Żałuję, że miałem tylko jedno
    A jaki sygnał z centrali? Ten sam styl jak lutowe (21.) czy już inne?

    Leave a comment:


  • yoxik
    replied
    gratki za fote kozacka

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

  • e-prezes
    Amber, Po godzinach bezalkoholowy Porter Bałtycki
    e-prezes
    alk. poniżej 0,5; ekstrakt 10,1 °; cena 7,99 PLN w Żabkach

    Zapewne pod kątem Baltic Porter Day. Niestety mam mieszane uczucia, bo mnie nie smakuje. Już sam pomysł, że takie piwo może być bezalkoholowe budzi wątpliwości kto tu wprowadza klienta w błąd. Owszem były lajtowe wersje...
    2024-12-03, 23:18
  • Prusak
    Abbey Ales, Oh, Mr Porter
    Prusak
    Porter wyspiarski o zawartości alkoholu, 4,9%
    Kolor ciemnomiedziowy z nutami bordowymi przechodzącymi w brąz.
    Piwo klarowne.
    Zapach: paloność, elementy słodowe i lekko maślane.
    Piana drobna, początkowo gęsta, opada do średniej grubości obrączki, zostawia nieregularnie...
    2024-08-30, 19:30
  • ART
    Põhjala, Chocolate Porter
    ART
    Imperial chocolate porter.


    Ekstrakt nie podano., alk. 10 % vol.

    w składzie podano żyto , czekolada

    Aromat: stonowane, spodziewane nuty czekoladowe na granicy sugestii - ale w miarę ogrzewania uwydatnia się znacznie, nutka kokosa, trochę sosu sojowego,...
    2025-03-20, 23:44
  • Petitpierre
    Amber, Po Godzinach Dymiony Porter Bałtycki
    Petitpierre
    7zł w Carrefour, ale schowany. 8vol, słody wędzony bukiem i olchą. Na pierwszy niuch suszone owoce, żurawina, jabłko, śliwka. Wędzonka jest ledwo zaznaczona w smaku, za to dominantą jest dym jak w whisky z Islay. W smaku porter goryczkowy, dymny i taniczny. Bardzo przyzwoite piwo.
    2025-02-01, 10:59
  • Prusak
    Nowa Wytwórnia, Imperialny Porter Bałtycki
    Prusak
    E: 24 Blg
    A: 10, 5%
    Jak na porter o takiej mocy dość pieniste, z utrzymującą się lekko ponad obrączką piany.
    Kolor ciemny, nieprzezroczysty.
    W aromacie niewiele, głównie czekolada, choć na ecie rekalmują kawę z pralinami, śilwkę, wiśnie i ciemny miód. Albo mnie...
    2025-01-03, 02:31
  • Loading...
  • Koniec listy.
Przetwarzanie...